Jump to content

Prefiltr na Aquael Unimax 500


excessiveplus

Recommended Posts

Witam. Proszę o radę na rozwiązanie prefiltracji na Aquael Unimax 500 . Niniejszy filtr ma dwa wyloty i dwa wloty i na zbiorniku 100x50x60 który mam funkcjonuje super , ale czy istnieje prefiltr który mógł bym podpiąć pod oby dwa wloty na raz lub czy nieuchronnie  będzie potrzeba stosowania dwóch osobnych prefiltrów?

np: HW 603A myślałem o zastosowaniu rozdzielacza "trójnika" i przeprowadzeniu przez niego dwóch wlotów z aquaela ?

chciał bym uniknąć konieczności stosowania i obsługi dwóch osobnych prefiltrów . Czy to możliwe ?

Zaznaczę , że Docelowo planuję doczesną filtrację zastosować w większym akwarium o wymiarach 150x50x50 i doczesny Aquael unimax 500 powinien dać rade bez problemów więc i prefiltr wolał bym kupić od razu z zapasem   .

Dzięki za rady.

Link to comment
Share on other sites

Witaj!

Co do prefiltrów to nie wiem czy zda egzamin zastosowanie trójnika i podpięcie obiegu wody pod jeden prefiltr...

Wiesz każde rozwiązanie filtracji ma swoje wady i zalety i nie ma filtracji idealnej...

Póki sam nie sprawdzisz tego patentu,to nie przekonasz się czy jest ok czy nie ;) 

Kolega @KarolM ma filtrację z dwoma prefiltrami i z tego co wiem jest bardzo zadowolony,tylko on ma Unimaxa 700 podpiętego do dwóch prefiltrów w zbiorniku 150x50x50...Może skrobnie posta w tym temacie jak znajdzie chwilę czasu...

Musisz też pamiętać o tym mając prefiltr na zasysie kubełka,aby nie zapchać samego kubełka złożami...Na zbiornik 150x50x50 starczy 1.5-2l ceramiki w unimaxie i to wszystko...Gąbek bym nie dawał do Unimaxa bo będą one w prefiltrze...Jedynie do prefiltra między dwie gąbki dałbym cienką warstwę waty filtracyjnej...No i dodatkowo będzie też potrzebny falownik który ogarnie cyrkulację wody w zbiorniku,przy okazji dostatecznie ją natleni,oraz zmiecie syfki z dna wprost do zasysów...

Link to comment
Share on other sites

Hej, ja mam u siebie Unimaxa 500 z 2 prefiltrami HW-602A i takie rozwiązanie sprawdza się.
Jarek @Jerry_jerry ma Unimaxa 500 z 2 prefiltrami Eheima w akwarium i też jest zadowolony z tego rozwiązania.
Jak połączysz obie nitki filtracji to na pewno ją zdławisz - producent w jakimś celu dał 2 wloty i wyloty.
Pamiętam, że ktoś pisał na forum, że pytał producenta o możliwość połączenia wylotów i uzyskał odpowiedź, że wydajność na dzień dobry spadnie wtedy o 30%.
Zastanów się czy warto tak kombinować :)   

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Witam ja stosuje w takim zbiorniku unimax 700 ale mam dwa prefiltry hw602. Też kombinowalem żeby był jeden prefiltr ale podejrzewam że przepływ by znacznie spadł (mozę się mylę)

Sprawdza się to rozwiązanie rewelacyjnie czyściłem ostatnio co 2 tyg Ale myślę że wystarczy czyścić co 4 tygodnie .w środku hw602 mam oryginalne gabki plus na górze watoline JBL

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, KarolM napisał:

Sprawdza się to rozwiązanie rewelacyjnie czyściłem ostatnio co 2 tyg Ale myślę że wystarczy czyścić co 4 tygodnie 

Z tą częstotliwością czyszczenia to raczej w górę niż w dół :) 
Jak moje pyśki były małe (było ich ok 40) to czyściłem co 2 tygodnie.
Teraz jak ryby mają już rok i jest ich jakieś 25 to czyszczenie raz w tygodniu to podstawa.
Oczywiście można ten czas przeciągać, ale po to jest przecież mechanik, żeby te zanieczyszczenia jak najszybciej usunąć z baniaka, żeby nie "pracowały" na niekorzyść :)

Godzinę temu, KarolM napisał:

w środku hw602 mam oryginalne gabki plus na górze watoline JBL

Ja też mam oryginalne gąbki, ale tą czarną przeciąłem na pół i daję w to miejsce 2 warstwy takiej włókniny:
http://allegro.pl/wklad-filtr-30-x-30-x-2cm-tetra-jbl-eheim-5-sztuk-i5891816424.html
Jeden płat rozcinam na 9 kawałków 10x10cm - z 5 płatów wychodzi 45 kawałków, co przy 4 wkładach na raz (2 warstwy x 2 filtry) starcza na 11 tygodni - średni koszt 1,45zł / tydzień (bez kosztów wysyłki).  
To całkiem oszczędne rozwiązanie - na pewno tańsze niż wkłady sznurkowe do narurowca.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisał Rafał mam w swoim baniaku 215l Unimaxa 500. Na początku tak jak Ty myślałem aby zredukować ilość rurek wlotowych i wylotowych poprzez trójniki w kształcie Y. Plan był dobry jednak po przeczytaniu jak to jeden z użytkowników od samego producenta dowiedział się, że niby wydajność spada ok. 30% porzuciłem ten pomysł i zrobiłem zgodnie z założeniami Aquaela. Powiem Tobie, że nie warto robić takich testów. Wiem, że plątanina może wyglądać mało estetycznie jednak wraz z redukcją jednego prefiltra pozbawiasz siebie znacznej ilości mechanicznego złoża filtracyjnego. Niby to tylko kilka gąbek ale uwierz mi, że każdy, nawet najdrobniejszy kawałek waty tudzież drobnej gąbki pozwoli Tobie lepiej przefiltrować wodę. Po mojej ostatniej zmianie aranżu i sposobu filtracji cały czas czekam na wyklarowanie wody. Do niedawna miałem Unimaxa 250 ze sznurkowym prefiltrem narurowym plus Aquaela 1500 z prefiltrem Eheima i watą w środku i woda wyglądał jak ta lala. Obecnie takiej przejrzystości nie ma. Nie wiem czy prefiltry nie mają zbyt małej powierzchni dlatego jeżeli planujesz HW to pomysł lepszy od prefiltrów Eheima. Dwa wyloty dają Tobie lepszą cyrkulację dlatego z nich bym nie rezygnował. Mam jeszcze dodatkowo cyrkulator więc i ten może okazać się niezbędny. Im więcej rzeczy kręci wodą tym lepiej. Ja dodatkowo na jednej wyjściowej nitce zamontowałem trójnik Y z zaworkiem aby dodatkowo dołożyć purolite. Takie rozwiązanie zaproponował Rafał @rafalniski. Co prawda ja zamiast modułu od multikani zastosuje dwa korpusy narurowe ale pomyśl może też nad takim rozwiązaniem. Dzisiaj go nie potrzebujesz ale taka jedna odnoga może się zawsze przydać. Jeżeli nie pod jakieś dodatkowe złoże to chociaż aby spuszczać wodę do podmian. Ja purolitea planuję odpalić dopiero w maju a do tego czasu zaworek jest zakręcony i całym impetem wędruje z wylotu do akwarium.

Link to comment
Share on other sites

31 minut temu, excessiveplus napisał:

Wow Pytanie do tematu

HW 602 A?

czy?

HW 602 B?

czy

HW 603 B ?

:)

Ja bym brał HW-603A bo ma większą powierzchnię filtracyjną niż HW-602A...

Modele z oznaczeniem B posiadają pompę,także tych nie kupuj...

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Do sumpa zaglądamy co dwa dni, żeby skarpetę filtracyjną wymienić na czystą. Jak uzbiera się kilka wrzucam do pralki na jakiś krótki program z płukaniem. Poza tym nic więcej w sumpie nie dotykam. Troszkę słychać k1 i przelew wody przez przegrodę w filtrze. Sump jest przykryty szybami w 3/4 . Odparowaną wodę dolewam ze e zbiornika przy sumpie.
    • Ja mam narurowca w 500l więc się wypowiem 3xmechanik, 2xchemia, 3xbiologia. Obecnie na pompie 20/40 na II biegu Zużycie 18W i totalna cisza to największe zalety tej maszynerii. Dodatkowo wbudowana grzałka łazienkowa sprawdza się bez problemów. W mechanikach stosuję owatę i sprawdza się nawet do 3 tygodni przy dość dużej obsadzie mbuny. Mam wbudowany kranik którym spuszczam i dopuszczam wodę. U mnie sprawdza się to wszystko bardzo dobrze Przy nowym akwarium zrobiłbym sumpa. Dlatego, że po pierwsze łatwiej go obsłużyć jak pisał Bartek a i można upchnąć w niego więcej wkładów. Minusem chyba jest głośność i prądożerność pomp. Jednak w tym aspekcie muszą wypowiedzieć się użytkownicy.  
    • Dzięki za opinie! Właśnie chyba czytałem Twój wpis na forum, w którym napisałeś, że miałeś narurowca i po 12 latach byś drugi raz się nie zdecydował. Ale nie było tam żadnych argumentów co nie pasowało.   Wkłady mechaniczne do narurowca zrobił bym sobie z owaty, na rurkach po wkładach sznurkowych co obniżyło by koszty i pomogło szybciej zmieniać wkład (pomysł kolegi z tego forum). Jednakże mam świadomość powierzchni filtracyjnej sumpa. Najbardziej obawiam się właśnie wilgoci w szafce oraz ewentualnej awarii co przy otwartym układzie skończy się powodzią...    A co do powierzchni filtracyjnej. Przy takiej "siedemsetce" planowałem 4 korpusy mechaniczne i 8 korpusów biologii (w układzie 4 rzędy po 2 korpusy). Jakiej objętości sump byłby odpowiedni do takiego szkła? 
    • Jako użytkownik obu tych filtracji wtrącę swoje trzy grosze. Opiszę po krótce wady i zalety. Zalety narurowca: Jak wspomniałeś kompletna cisza. Wysoka wydajność oraz sprawność. Z tego co się orientuję, mamy do wyboru 3 wydajności pomp: ~2800l/h, ~3400l/h, ~4200l/h Wartości w przybliżeniu, ponieważ producenci i sprzedawcy różnie podają. To akurat można by uznać za wadę, biorąc pod uwagę całą gamę pomp stricte akwarystycznych i bogaty przekrój ich wydajności. Dostępność gotowych wkładów o różnym stopniu filtracji. Łatwość obsługi (wymiany wkładów) Wady narurowca: Wysoki koszt wykonania takiej instalacji. Ogromny nakład pracy przy budowie instalacji. Do wyboru tylko 3 wydajności pomp c. o. Częstotliwość wymiany wkładów mechanicznych (sznurkowych) co generuje koszty. Zalety sumpa: Dodam, że są to moje spostrzeżenia ze stosunkowo krótkiego czasu użytkowania. Bezobsługowość. Raz na 2 tygodnie wymieniam o-watę, która leży na gąbkach w komorze zrzutu, co zajmuje mi jakieś 30 sekund. Bardzo duża powierzchnia biologiczna. Brak ograniczeń jeśli chodzi o zastosowanie złoża biologicznego. Duży wybór pomp akwarystycznych i ich wydajności. Cisza. Tak, sump też może być cichy. Wszystko zależy jak sobie go zaprojektujesz. Łatwy dostęp do złóż filtracyjnych. W każdej chwili można coś dodać lub zabrać. Stały poziom wody w akwarium. Woda odparowuje tylko z sumpa. To skrót myślowy, oczywiście z akwarium również paruje, ale pompa cały czas utrzymuje równy poziom wody w akwarium dlatego woda znika tylko z sumpa. Wady sumpa: Jak do tej pory, nie zauważyłem. No może poza zajętym miejscem w szafce. Ale pewnie jako wadę trzeba uznać parującą wodę i wilgoć w szafce. Można to ograniczyć przykryciem sumpa. Na pewno trzeba zadbać o dobrą wentylację szafki. Ja nie mam tylnej zabudowy stelaża więc nie mam z tym problemu.
    • Dziękuję za informacje. Wkłady narazie płukać bez wymiany czy częściowo podmieniać? Czy wodę do podmiany mam uzdatniać Esklarin Tropicala + łyżeczka sody oczyszczonej?  
    • Super! Dzięki za pomoc z tematem. Tam napisałem gdyż temat był najbliższy temu co początkowo chciałem zrobić.    Mam nadzieję, że ktoś się odezwie. Czasu jeszcze duuuuużooo
    • @Marcin P. Twój post wydzieliłem jako nowy temat. Tamten rzeczywiście dotyczył tylko filtracji narurowej. W ten sposób będzie można swobodnie wypowiadać się na temat obu filtracji. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe tytułu? Jeśli masz własną propozycję to oczywiście go zmienię, tymczasem uznajmy go za roboczy.
    • Uważam, iż temat skał został wyczerpany. W związku z tym i aby ograniczyć kolejne, emocjonalne komentarze, zamykam.
    • Cześć! Powoli planuje elementy swojego nowego akwarium, które będzie startowane w nowym domu. Będzie to szkło 240x60x50h cm. O ile stelaż, obicie szafki, pokrywa czy oświetlenie nie stanowi dla mnie problemu o tyle kwestia filtracji już tak. Do tej pory miałem akwaria roślinne, towarzyskie, krótka przygoda z malawi, a od dłuższego czasu pielegnice amerykańskie. Od samego początku w głównym zbiorniku używany był kubełek Aquael Ultramax 2000 i w 100% wystarczał. W środku standardowe gąbki i jedno piętro ceramiki pozwalały utrzymać klarowną wodę i zdrowe ryby. Planując dużo większy i dość długi zbiornik nie będę już chciał korzystać z kubełka. Filtr kasetowy również mnie nie interesuje, gdyż nie będę zajmował miejsca w akwarium filtrem "wewnętrznym". Pod uwagę biorę jedynie sump i filtrację narurową. I tu pojawia się dylemat... Byłem zdecydowany na filtr narurowy, ze względu na ciszę, mniej zajętego miejsca, znacznie mniejszą ilość wody w obiegu (filtr+akwarium) i brak wilgoci ze względu na zamkniecie układu. Jednakże przeglądając grupy, fora i rozmawiając z akwarystami okazuje się, że zdecydowana większość z nich mając duże akwaria korzysta z sumpa. W argumentacji słyszę, że jest to zwyczajnie tańsze, bardziej efektywne, łatwiejsze w obsłudze i montażu rozwiązanie. Powierzchnia filtracyjna owszem, jest znacznie większa ale co ma więcej plusów? Czy hałas i wilgoć da się jakoś weliminować? Prośba do osób mających doświadczenie z jednym i drugim rodzajem filtracji. Dajcie znać jakie są wasze realne odczucia. Z czego przesiedliście się na co? Wiem, że piszę w temacie narurowców i wypowiedzi większości będą nieobiektywne, dlatego bardzo zależy mi na jak największej ilości informacji od użytkowników sumpów! Liczę ma Waszą pomoc.
    • Chłopak nie wiedział, że Bartek jest moderatorem. Zaczyna i nie do końca widzi różnicę między Tanganiką i Malawi. Ja też wiem tylko, ze Tanganika to muszle:D Zaraz Mikołaj, święta....piękna pogoda za oknem, bądźmy w dobrych humorach 😘 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.