Skocz do zawartości

Placidochromis sp. Blue Otter - opis i spostrzeżenia


klekot666

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo fajnie czytało się Twoje spostrzeżenia. Mam ten gatunek niecały rok.  Nabyłem je całkiem przypadkowo, kiedy zwiedzałem już nieistniejący sklep. Wiedziałem jak wygląda, a że w akwarium wyróżniały się okazy większe kupiłem jedną rybę dużą i dwie małe. Już po niedługim czasie okazało się że mam samca i dwie samice. Jeszcze nie całkiem wybarwiony i mały samiec podchodził do tarła.W moim zbiorniku przebywały raczej spokojne ryby i może to powodowało że ryba czuła się swobodnie.. Kolejne tarło odbyło się po miesiącu, po naciskach znajomego postanowiłem odłowić jedną  z dwóch samic. Kupiłem zbiornik tarliskowy i umieściłem w nim inkubująca samicę . Nie trzeba było długo czekać a pojawiły się młode, od tarła do wypuszczenia młodych upływa 20 dni. Początkowo małe rybki przebywały na dnie zbiornika, były stosunkowo niewielkie i nie pobierały pokarmu. Gdy podchodziłem do zbiornika zauważyłem że samica próbuje nieudolnie pochwycić swoje młode, nie ma wprawy . Ciekawy jestem jaka będzie jej opieka  przy kolejnym tarle.Narybek ma kilka dni i bardzo szybko rośnie. Z dnia na dzień widać jak młode przybierają na wadze. Młodym standardowo podaję świeżo wyklutego solowca na przemian z pyłem dla narybku.
Ryba bardzo ciekawa, zamierzam pozostawić sobie kilka samców. Mam nadzieję że tak jak napisałeś będzie to możliwe. Na pewno fotografia nie oddaje ubarwienia tych ryb, głowa ma opalizujący kolor co nadaje jej dodatkowego uroku.
Poniżej słabej jakości fotki, pozdrawiam :)

IMG_3847.JPG

IMG_3845.JPG

IMG_3885.JPG

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pozwolę i ja się podzielić swoimi spostrzeżeniami odnośnie hodowli tego gatunku, mimo iż moje doświadczenie jest niewielkie, ryby mam od marca tego roku. Zdecydowałem się na ten gatunek będąc pod wpływem wpisów guru tego forum "Harisimi", czego nie żałuję. Ryby po wpuszczeniu do akwarium wyglądały tak. Na zdjęciu samiec, który został alfą i samica

520056003_Placidochromisblueotter8cm20_03_2020.thumb.jpg.ef7fd5b4d1d1247f885ee1077a011e9f.jpg

Na tle reszty obsady samce "blue otter" od razu zwróciły moją uwagę jako ryby z potencjałem. Układ był 2+4, niestety jedna samica padła i jest 2+3. Samice nie są męczone, jak to często bywa w przypadku innych gatunków z Malawi, szczególnie Mbuna. Na tle pozostałej obsady Placki były największe, dlatego też po miesiącu wyłonił się samiec alfa, który niepodzielnie rządzi zbiornikiem do tej pory. Przy pierwszym tarle wszystkie 3 samice inkubowały, niestety ani jednego młodego nie ujrzałem na oczy. Podczas tarła samiec zajmuję 2/3 akwarium i zaprasza samice do swojego gniazdka. Dobrą decyzją było położenie pod kamienie płyty plexi 3mm zamiast polecanych tzw. kratek do zlewozmywaków. W moim przypadku byłaby to totalna porażka, ponieważ podczas przygotowań do tarła samiec potrafi wybrać piasek do zera w gnieździe. Po pierwszym tarle do głosu doszedł samiec beta, który postanowił zawalczyć o miano alfy. Poniżej fotka pokazująca pojedynek.

20_05_2020.thumb.jpg.fb8fbe673a939daa3f00b0b4fa1b0ec3.jpg

1644871962_walkasamcw.thumb.jpg.a3e835390dde065a0d016dfbe36acfeb.jpg

Przyznam szczerzę, że kibicowałem samcowi Beta, żeby zdetronizował Alfę. Niestety okres równowagi trwał krótko, około 2 tygodni, i od tego czasu samiec beta się mocno gnębiony przez Alfę. Poniżej zdjęcia jak wyglądają samce:

1323961714_Placidochromisblueotter10cm15_08_2020.thumb.jpg.2330cd897a713368c74970a63ffc1840.jpg

1362376987_Placidochromisblueotter10cm15_08.2020samiecbeta.thumb.jpg.09c39e2dcd50d39f4d381e3c04817763.jpg

Po cichu liczę na to że samiec beta jeszcze pokaże rogi, ale obiektywnie myśląc, będzie ciężko. Samiec Alfa sporo swojej energii poświęca samcowi Beta, dlatego pewnie samice mają lekkie życie przy nim. Samiec Beta jest goniony regularnie przez Alfę, ale z kulturą i nie ma mowy o zabijaniu. Czasami Alfa zagoni Betę w róg akwarium i tak stroszy płetwy, żeby pokazać kto tu rządzi, jak na fotce poniżej.

704678857_15_08.2020blueotteralfaibeta.thumb.jpg.4a22486fdad3cb17e74a7ab26ce4812c.jpg 

Generalnie uważam, że samce Placidochromis " Blue otter" to najpiękniejsze ryby z biotopu Malawi i chciałbym zawalczyć o wybarwienie więcej niż jednego samca. Tak sobie pomyślałem, że jakbym wpuścił do akwarium jeszcze minimum dwa samce, to może agresja na tyle by się rozłożyła, że pozwoliłaby wybarwić się większej ilości samców. Poniżej zdjęcie inkubującej w tej chwili samicy, może odchowie małe i kto wie :)

1630267125_inkubujcasamica15_08_2020.thumb.jpg.18f7e0d25db84f467484804cd11e4015.jpg

 

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
Jak byś chciał to mam sporo młodzieży po moim pięknym samcu blue otter. Mogę Ci sprezentować gotowy układ 3+5/6 w gratisie. Mam w akwarium 112l dwa mioty. Nie gwarantuję jednak jakości, ponieważ nie jestem hodowcą.
 
83569207_Placidochromisblueottermodziedwamioty17_01_2021.thumb.jpg.8bae45ed54c8947f044001990e5f2a24.jpg
Skąd pochodzą Twoje dorosłe ryby?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się dlaczego @Bartek_De dopytuje o pochodzenie rodziców. Zapewne chodzi o te kropki. Moje małe od Tan Mal nigdy kropek nie miały. Nawet w stresie bezpośrednio po transporcie. Dorosłe samice również kropek nie miały. Pamiętam, że chyba na facebooku toczyła się dyskusja na temat różnic w kolorystyce różnych samców, w tym mojego (aktualnie Bartka) i kolegi @darianus. Dla jasności dodam, że nie twierdzę że jest coś z nimi nie tak. Może to wariant geograficzny którego nie znam.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pewnie Placidochromis "blue otter" otter point, a Wy macie odmianę Tsano Rock. Poniżej link, gdzie jest rozróżnienie odmian. Na zdjęciu samicy widać lekkie pozostałości po kropkach. U mnie u niektórych już nie widać kropek, to zależy od nastroju. Nie wiedziałem, że tsano rock od małego nie mają kropek.

https://www.barschkeller.de/cichliden/placidochromis

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
    • lukBB właśnie w Żorach mam zamiar zrobić zakupy niestety nie mają crabro   Skoro z "garażami" za blisko zostawię najwyżej jeden dwa  i kombinuję dalej   
    • Witaj. Ładny zbiornik, wymiar konkretny i pozwalający już na hodowlę trochę większej mbuny. Co do aranżacji i doboru poprzednicy już Ci doradzili. Skąd będziesz brał ryby?Widzę że jesteś z BB, w Żorach mamy 2 godne polecenia hodowle. Ich właściciele to wieloletni hodowcy i przede wszystkim pasjonaci. Zawsze dobrze doradzą obsadę i nie wcisną nic na siłę. Warto umówić się, podjechać, oglądnąć na żywo i dopytać jakie wybrane przez Ciebie gatunki można że sobą połączyć. Co do pomysłu wsadzenia tych sztucznych garaży, jest to dosyć mało naturalne. Umieszczone blisko zbyt blisko siebie i w dodatku schowane nie spełnią swojej roli. Nie będziesz mógł obserwować naturalnych zachowań ryb walczących o swój rewir. Ponadto będą zbyt blisko siebie. To w mojej opinii po prostu się to nie sprawdzi. Naturalne groty w kilku miejscach, tak jak w jeziorze.  Trzymam kciuki za projekt i pozdrawiam po sąsiedzku!    
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.