Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
9 godzin temu, Paweł83 napisał:
Domyślam się dlaczego [mention=7984]Bartek_De[/mention] dopytuje o pochodzenie rodziców. Zapewne chodzi o te kropki. Moje małe od Tan Mal nigdy kropek nie miały. Nawet w stresie bezpośrednio po transporcie. Dorosłe samice również kropek nie miały. Pamiętam, że chyba na facebooku toczyła się dyskusja na temat różnic w kolorystyce różnych samców, w tym mojego (aktualnie Bartka) i kolegi [mention=8755]darianus[/mention]. Dla jasności dodam, że nie twierdzę że jest coś z nimi nie tak. Może to wariant geograficzny którego nie znam.

Dokładnie o te kropki mi chodzi, ale też o sam wygląd dorosłego samca.@darianus jeśli nie masz 100% pewności, to nie powinieneś rozprowadzać potomstwa i nie piszę tego złośliwie, absolutnie nie zrozum mnie źle, po prostu to może prowadzić do degeneracji gatunku. Zobacz co się stało z Saulosi.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 2
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

@darianus zobacz jeszcze tu http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Otopharynx heterodon Hai Reef eng.html moim zdaniem bardzo podobny do Twojego, białe obrzeżenie płetwy grzbietowej, wysokie czoło, dużo niebieskiego koloru.... To, że masz rybę z Holandii nie znaczy, że ktoś w hodowli nie mógł się pomylić i być może dostałeś samca całkiem innego gatunku.

@Bartek_De mój placidochromis to napewno nie Otopharynx heterodon Hai Reef :) Zobacz sobie filmik

 

To mój ogier :) Poniżej inkubująca samica.

165615442_2976388442585944_1728064562470627973_n.thumb.jpg.d46390d281f3e6878d3232e8f543ea1f.jpg

Co do kropek u młodzieży, zobacz zdjęcie młodzieży @Barszczyk, które dostał od od innego forumowicza. Mają identyczny układ kropek jak moja młodzież. Gdy ryby się oswoiły, plamki znikły.  Co Ty na to?

850424876_placidochromisblueotterbarszczyk.thumb.jpg.6ae9998e1aa713fce293706206ad4608.jpg

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 27.03.2021 o 20:48, darianus napisał:

Mają identyczny układ kropek jak moja młodzież.

Twoje ryby są mniejsze i stąd widoczne plamy.Gdy były mniejsze miały plamy dokładnie jak Twoje, poniżej fotka młodych ryb.

IMG_4021.JPG

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 godzinę temu, piotriola napisał:

Twoje ryby są mniejsze i stąd widoczne plamy.Gdy były mniejsze miały plamy dokładnie jak Twoje, poniżej fotka młodych ryb.

 

To mnie teraz bardzo pocieszyłeś. Jednak nie mam bastardów :) Już się zastanawiam, co jak zrobię z 130 sztukami mieszańców :) U moich widzę, że co niektóre sztuki gubią już kropki, ale jest to w dużej mierze zależne od nastroju ryby w danym momencie :)

Poniżej młody samczyk

258679444_placidochromisblueottermodysamiec29_03_2021.thumb.jpg.a70b3e59cb9277489b2a84823d29f583.jpg

i młoda samica

212009506_placidochromisblueottermodasamica.thumb.jpg.c42a2608d1f44f73aaac043284d8cb79.jpg

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
9 godzin temu, darianus napisał:

To mnie teraz bardzo pocieszyłeś. Jednak nie mam bastardów

Masz ładne ryby, brak kropek może oznaczać że osoba zakupiła młodzież tuż po utracie plam. Ryby te należały początkowo do grupy Otopharynx, właśnie kropki to charakterystyczna cecha. Z tego co zaobserwowałem plamy zanikają u różnej wielkości ryb.

  • Lubię to 2
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Muszę się pochwalić, że od wczoraj też jestem posiadaczem tego gatunku w układzie 1+2. Rybki mają ok 8cm i też mają plamki, samiec już ma niebieskawe przebłyski. 

 

IMG_20210515_205339.jpg

IMG_20210515_205052.jpg

  • Lubię to 5
  • 2 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

Moich spostrzeżeń ciąg dalszy. Niestety w moim przypadku układ z dwoma samcami w akwarium 540l się nie sprawdził. Tak wygląda samiec. Postanowiłem go odłowić, i dałem do akwarium 540l z copadichromis fire crest. Będzie tam miał 4 samice blue otter do dyspozycji 😉. Liczę na ciekawe obserwacje, jeśli chodzi o odbudowę płetw i wybarwienia. Ciekawe czy samiec alfa, który nie będzie miał rywala ciągle będzie pięknie wybarwiony.

 

20211205_110107.jpg

Edytowane przez darianus
  • Lubię to 4
Opublikowano (edytowane)

U mnie jak na razie w tym gatunku układ z dwoma samcami zdaje egzamin. Samiec dominujący tradycyjnie bardziej się wybarwił a samiec zdominowany mniej poza tym żadnej agresji

Samiec beta

IMG_20211205_142557.thumb.jpg.6147c9652ef659f5df8608310e31455d.jpg

Samiec alfa

IMG_20211205_142548.jpg

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 7

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.