Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i właśnie zaglądanie do kubełka unimaxa też nie chcę tego zbyt często tego robić bo nie jest to wygodne  ciężki bydlak i w sumie też czytałem o tym przepływie że im mniejszy tym lepsza filtracja :) 

Opublikowano

@Ertostak jak pisze Rafał. Puro nie wkladaj do Unimaxa. Po pierwsze przeplyw a po drugie wygoda obsługi. Kto miał, ma 500 ten wie, że prace przy nim do przyjemnych nie należą więc jeśli masz coś co spełni rolę pojemnika na absorbery to go wykorzystaj. Przeplyw przez główny filtr znacząco nie spadnie jeśli dasz przed blokiem puro zaworek. Nim wszystko wyregulujesz i będzie gitara. Jeśli myślisz o dodatkowych zlozach takich jak microbe na po4 lub wegiel to nie widzę rozsądnej alternatywy dla osobnego bloku. Unimaxa zawalisz i będzie po zawodach. Dodatkowo tak jak wspominał Rafał zamów w Aquaelu rurki przelewowe od Ultramaxa i filtracja załatwiona. ;)

Opublikowano

O kurczę  to jest to akwarium?! Kompletnie tego nie skojarzylem. To kolega pojechał. Żeś Ty się chłopie przy czymś takim zdecydował na 500. :confused: 

@suricadeto już chyba nie ma znaczenia czy 4 czy 5 węży. ;)

Opublikowano
13 minut temu, Jerry_jerry napisał:

O kurczę  to jest to akwarium?! Kompletnie tego nie skojarzylem. To kolega pojechał. Żeś Ty się chłopie przy czymś takim zdecydował na 500. :confused: 

A co w tym złego przecież kolega @rafalniski też ma te same akwa i ten sam filtr ?

Opublikowano (edytowane)

A to nie Ty masz Glossy salonowo-kuchenne gdzie właśnie od strony salonu widać przepusty? Jeśli nie to przepraszam i nie ma nic złego. Wiem, że ktoś miał takie akwarium i przy takim rozwiązaniu 4 brązowe węże (a przy bloku Rafała już 5) plus za 2-3 miesiące całe zaglonione to sorki ale nigdy w życiu. Oczywiście to nie moja sprawa ale jednak.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
A co w tym złego przecież kolega [mention=7028]rafalniski[/mention] też ma te same akwa i ten sam filtr ?
Ale akwarium ma chyba widoczne z jednej strony. Trzeba było brać normalny baniak, robić kaseciaka albo panel filtracyjny z boku jak radziliśmy i miałbyś sprawę załatwioną. W tym momencie już masz przekombinowane plus do tego wiszące węże od strony salonu

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Spokojnie spokojnie :) zobaczę jak to wszystko będzie się miało z czasem bo docelowo jeśli ten układ się nie sprawdzi to zrobię przebudowę systemu filtracyjnego :) jakby co będę na pewno na forum :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.