Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, rafalniski napisał:

Przepływ przez absorber powinien być jak najwolniejszy - im mniej tym lepiej - u mnie ledwo ciurka. Na wylocie specjalnie mam wąż 9/13 żeby ten przepływ był mały. 

Jasna sprawa, u mnie przepływ jest na poziomie 10l/h (tak na oko, bo nie chce mi się za każdym razem mierzyć ;))
Niestety te prefiltry chyba mają taką urodę że tłumią przepływ wody, wydaje mi się że realna średnica na zaworze to ~ 12 może 14 mm, do tego kolanko 90 na dole i mamy powody tłumienia. 
Jako prefiltry sa super, ale nie w przypadku naszego biotopu, gdzie zależy nam na maksymalnie dużym przepływie.

Przynajmniej takie jest moje zdanie :)

Opublikowano

Dobre info :) no a Panowie powiedzcie to wy mi czy mając ewentualnie do dyspozycji kubeł minikani 120 bo mam taki na strychu to może z niego zrobić ten absorber ? 

Opublikowano

Z wszystkiego możesz go zrobić :)
Ważne tylko żeby przepływ był możliwie mały i co najważniejsze żeby woda nie znalazła sobie w bloku "drogi na skróty".
Ja u siebie podzieliłem puro na trzy części, każda jest w oddzielnej rajstopie, żeby zapewni równe rozłożenie, do każdej rajstopy włożyłem "pierścień" z wężyka do RO. Rozciaga mi on pończochę, dociskając do brzegów filtra.

Opublikowano
9 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

@Ertos  Jaki masz filtr kubełkowy?

Ja mam unimaxa 500 jako główny po starym akwa mam multikani120 ale tak notabene większość osób robi absorber osobno w sumie w unimaxie miałby zbyt duży przepływ wody tak uważam ale nie wiem nie znam się :P

Opublikowano

@Ertos Coś na siłę chcesz przekombinować .  Nie wiem jakie masz akwa i ile będziesz musiał dać purolite bo to też zależy jak duże masz NO3  w kranówie. Jeżeli dasz 0.5 litra do dwóch skarpet  ( ja tak mam) i umieścisz tak jak opisane w linku niżej to spisz spokojnie bez żadnych zbędnych kombinacji.

 

Jak dasz do tego prefiltra  to pomijając , że on Ci spowolni przepływ to jeszcze  purolite do tego też się przyczyni. Z Twoim filtrem nie masz potrzeby kombinowania z blokiem na purolite.

  • Lubię to 3
Opublikowano
Godzinę temu, karolus napisał:

Z wszystkiego możesz go zrobić :)

Prawda. 

Ja  zdecydowałem się na Multikani bo jak kupowałem akwarium w sklepie internetowym Aquaela to miałem potem do wykorzystania punkty 🙂

@Ertosjak masz coś co możesz wykorzystać to czemu nie.

Nie wiem tylko czy już na samym starcie potrzebujesz zbijać NO3 i PO4.

Poczekaj aż dojrzeje ci bilogia w akwa - absorbery na starcie na pewno to utrudnią. Ja zacząłem stosować u siebie absorbery chyba dopiero po kilku miesiącach od startu akwarium. Tu nie ma się co spieszyć - może będziesz miał tak, że nic nie będziesz potrzebować. Czas pokaże. 

Jak chcesz coś koniecznie zmienić na starcie to proponuję wywalić rurki przelewowe od Unimaxa i zamienić je na te od Ultramaxa. Niestety nie są one normalnie dostępne w sprzedaży, ale na szczęście serwis Aquaela staje na wysokości zadania i można je zamówić przez telefon lub mailowo 🙂

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Andrzeju właśnie nie chcę jakoś na siłę przekombinować ale jak tutaj kolega @rafalniskima zrobiony ten absorber z multikani to zastanawiałem się czemu nie wykorzystać podobnego rozwiązania u siebie. Też może taką kwestią wyjaśniającą dlaczego akurat tak kombinuje jest to że  ten absorber jeszcze bardziej wykrystalizowałby wodę i dodatkowo utrzymywał NO3 na stałym niskim poziomie owszem można robić podmiany wody ale np w 7 dniu , w dniu podmiany ten NO3 byłby najwyższy oczywiście tutaj zależy też ile bym karmił ile by było rybek ale ogólnikowo to ten dzień w którym robiłbym podmianę woda miałaby najwyższy NO3. 

Ale faktycznie warto sprawę przemyśleć i pokombinować robić testy i znaleźć rozwiązanie odpowiednie dla danego zbiornika nie mniej też jeśli już ten baniak będę miał to chciałbym zapewnić moim rybkom w miarę dobre warunki :) Z drugiej strony też kolegę @rafalniski'ego też coś skłoniło aby zrobić ten absorber i w sumie tutaj dobre pytanie Rafale czemu go zrobiłeś a nie włożyłeś tego purolitu do filtra tak jak proponuje @suricade ? Bo w sumie moja filtracja i twoja jest identyczna te same kubełki jedynie ja mam prefiltry HW603 a ty bodajże HW602 mam te same akwarium o tych samych wymiarach no i  w sumie czemu poszedłeś tą drogą ? 

Właśnie odpowiadajac na twoje pytanie Rafale chciałbym sobie zrobić przyłącza teraz bez rybek ewentualnie władować purolite później jak będzie już na wysokim poziomie :) co do węży to nie wiem ale ja jak kupowałem tego unimaxa to miałem 16/22 gumowe a ty miałeś 14 wewnątrz ?

Edytowane przez Ertos
Opublikowano
1 minutę temu, Ertos napisał:

Andrzeju właśnie nie chcę jakoś na siłę przekombinować ale jak tutaj kolega @rafalniskima zrobiony ten absorber z multikani to zastanawiałem się czemu nie wykorzystać podobnego rozwiązania u siebie. Też może taką kwestią wyjaśniającą dlaczego akurat tak kombinuje jest to że  ten absorber jeszcze bardziej wykrystalizowałby wodę i dodatkowo utrzymywał NO3 na stałym niskim poziomie owszem można robić podmiany wody ale np w 7 dniu , w dniu podmiany ten NO3 byłby najwyższy oczywiście tutaj zależy też ile bym karmił ile by było rybek ale ogólnikowo to ten dzień w którym robiłbym podmianę woda miałaby najwyższy NO3. 

Ale faktycznie warto sprawę przemyśleć i pokombinować robić testy i znaleźć rozwiązanie odpowiednie dla danego zbiornika nie mniej też jeśli już ten baniak będę miał to chciałbym zapewnić moim rybkom w miarę dobre warunki :) Z drugiej strony też kolegę @rafalniski'ego też coś skłoniło aby zrobić ten absorber i w sumie tutaj dobre pytanie Rafale czemu go zrobiłeś a nie włożyłeś tego purolitu do filtra tak jak proponuje @suricade ? Bo w sumie moja filtracja i twoja jest identyczna te same kubełki jedynie ja mam prefiltry HW603 a ty bodajże HW602 mam te same akwarium o tych samych wymiarach no i  w sumie czemu poszedłeś tą drogą ? 

Tak jak pisałem powyżej miałem do wykorzystania punkty w sklepie Aquaela 🙂

Generalnie nie chciałem wkładać nic do kubełka żeby ograniczyć częstotliwość zaglądania do niego. 

Poza tym zgodnie z ogólnymi zaleceniami na forum chciałem uzyskać wolny przepływ przez złoża. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.