Skocz do zawartości

Start akwarium koszty - zbiornik 300l dla opornych bez DIY


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam 

Chciałbym podzielić się podzielić z Wami kosztami startu mojego baniaka 300l kompletnego z życiem w środku. Należy dysponować kwotą 3200 PLN
Informacja może być przydatna dla osób mniej sprawnych w samodzielnym wykonywaniu  pokryw, tła czy filtracji.
Jedyna praca faktycznie DIY to złożenie szafki z IKEA co jest jednak bardzo proste. Nawet jednak w tym wypadku można zamówić montaż.
Ryby F1 z hodowli Tan-Mal. Całą resztę można w całości zamówić na Allegro. Ja mogę polecić Plantica na allegro sprzedają pod tym linkiem:
https://allegro.pl/uzytkownik/keszeri

Kamienie też z Allegro tutaj:
https://allegro.pl/uzytkownik/Bumat_SJ?order=m

 

Więc całość wygląda tak:

zbiornik 300l 120x50x50 DIVERSA przesylka gratis Robizoo 386
POKRYWA 120X50 2X30W CZARNA DIVERSA (ACV808 274
tło strukturalne Plantica  203
filtr JBL e901 360
filtr JBL e1501 580
falownik jebao wp 25  265
szafka pod akwarium KNOXHULT IKEA 349
MATA 120X50 PROSTA DIVERSA  32
ŚWIETLÓWKA OPTI BLUE 36W T8  45
grzałka opcjonalnie  
piasek 25kg z dostawa 25
kamienie ok 60kg 100
ryby 36 sztuk 432
pokarmy 100
bakterie PRODIBIO BIODIGEST 2 ampulki 11
uzdatniacz Seachem Prime 35
 

3197

 

Na koniec wyszło tak:
 

 

 

 

zestaw malawi.jpg

Opublikowano

Fajne podsumowanie, ale...

3 minuty temu, grabiec napisał:

Należy dysponować kwotą 3200 PLN

Tylko przy założeniu, że każdy postąpi tak jak Ty ;) 

Ja zapłaciłem chociażby więcej za szkło bo było na zamówienie, a nie Diversa. Pokrywę mam aluminiową więc to kolejny koszt. Tło z pcv to z kolei suma rzędu 50 zł, filtracja - jakby się ktoś zdecydował np. na kaseciak, albo narurowiec to też inne kwoty. Piasek można mieć za darmo lub ze składu za 3 zł w takiej ilości. Ryb kupiłeś dużo za dużo.

Nalezaloby więc najwyżej napisać jakieś ramy cenowe żeby ewentualnie zainteresowanych, a niezdecydowanych nie przestraszyć tą sumą ;) 

No i zapomniałeś o testach wody na początek ;) 

Ale jak już wspomniałem, pomysł fajny, może jeśli taka będzie Twoja wola, reszta forumowiczów z podobnymi baniakami też podliczy i napisze w tym wątku ile ich to wyszło, na pewno będzie to jakaś informacja dla dopiero zakładających zbiorniki, a nie wiedzących co trzeba wziąć pod uwagę na początku :) 

Opublikowano

Tak zgadza się to tylko moj przykład a nie obowiazujacy standard. Napisałem żeby dać obraz komuś kto chce wystartować.

Ceny mogą się różnic, może być coś taniej, coś drożej to jasne. Nie wiem czy ta cena straszy czy zachęca ale na pewno jest realna.

Nie każdy musi startować od 300l, można od 112 albo od razu od 1000l. 

Opublikowano

Zgadza się, chodziło mi tylko o sformułowanie przez Ciebie zdania, że należy przygotować 3200. Lepiej by brzmiało „ja poniosłem koszt...”. To jasne, że nie każdy startuje akurat 300l, dlatego też napisałem o ludziach zaczynających przygodę bądź przygotowujących akurat taki litraż. Może ktoś życzliwy założy podobny wątek z kosztami startu ze wspomnianymi 1000 litrami ;) 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przepraszam, ale mam wrażenie "czepiania się słów" ale wszystkim już wyjaśniłeś wiec jest cool.

Opublikowano

To są koszta orientacyjne. Bo wiadomo że każdy ma inne zasady kupowania. Ja np za akwarium juvel 450 l  z szafka wraz z filtrem Fx6 i grzalka dałem 1k (używane,nowy, kupowałem że sklepu towar powystawowy) , za JBL e1501 dałem 300 zł(nowy) ,tło czarne pcv ok50 zł!,Falownik nie pamiętam ale chyba 100 zł, piasek 50zl,kamienie za darmo,kosztu ryby 300 zł,  i pokarmu nie wliczam ,testy 170 zł.tak że u mnie wyszło to poniżej 2k. Podczas zakupów zrobiłem jeden błąd ponieważ w tej samej cenie mogłem kupić 720l również z szafka i w pełni wyposażone. Tak że zakup zakupowi nie równy. 

Opublikowano (edytowane)

Fakt faktem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.  Ja swoje jedno akwa 375 l ,ze stelażem, oświetleniem, filtrem (jakiś chińczyk) oraz grzalka, zapłaciłem 440 zł.  No ale to było 2 lata. Każdy kupuje to co chce ,na ile go stać i co ma dostępne. Fakt faktem zakupy od początku są nie małym wydatkiem.

Edytowane przez Piotr775

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.