Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przypominam że kolega ma w planie postawić 240l. Do takiego litrażu już jest Msobo proponowany.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Opublikowano
3 minuty temu, Bezprym napisał:

Przypominam że kolega ma w planie postawić 240l.emoji6.png Do takiego litrażu już jest Msobo proponowany.

 

No, tak chyba nie bardzo. Więcej odradza ten gatunek.

Opublikowano

ehh każda moja fantazja umiera w przedbiegach, oczywiście nie zniechęca mnie to w ogóle ale ja po prostu tak strasznie nie lubię później żałować że źle wybrałem. stąd ta rozwlekła dyskusja i dociekliwość.

zapytacie czemu nie saulosi i rdzawy ? saulosi piękne i chętnie bym je widział jako jeden z gatunków w naszym akwarium, saulosi albo msobo po prostu cudne, ale rdzawe ? bardzo nam się nie podobają, ot co :/ 

msobo za małe akwa, rozumiem, w końcu zależy nam również na tym aby rybkom żyło się odpowiednio, w takim razie jako główny lokator zostaje Saulosi koniec kropka, nad drugim gatunkiem jeszcze czas na zastanowienie jest chociaż chisumulu może wyglądać z saulsi całkiem ciekawie.

 

wszystkie labidochromisy pasują do saulosi ?

Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, radecki napisał:

wszystkie labidochromisy pasują do saulosi ?

Nie wszystkie. Labidochromis sp. mbamba bay nie bardzo pasują, bo samce są podobne, co może prowadzić do walk między nimi. Możesz spróbować z Labidochromis chisumulae, albo Cunatolipią hara. Chisumulae bardziej pasuje, jeśli chodzi o wielkość, a hara pod względem diety, ale tu jest to niezbyt istotne. Wybierając gatunki musisz brać pod uwagę też wygląd samic. Chisumulae ma perłowe samice, a hara ma niebieskie samice. Co byś nie wybrał, to zawsze możesz zmienić. Pysi jest ok. 800 gatunków, więc jest z czego wybierać i nie raz jeszcze będziesz wybierał. Wszystkie te gatunki są podobne pod względem temperamentu.

Edytowane przez pozner
Opublikowano
17 godzin temu, pozner napisał:

No, tak chyba nie bardzo. Więcej odradza ten gatunek.

Msobo nie, a Hara już tak do 240l?  Ryby o podobnym wzroście. 

Do Msobo dobrać mniej terytorialną rybę np kogoś z elongatusa,  Mphange lub Mbamba Bay,  by nie drażnić Msobo podczas gdy inna ryba chce obrać terytorium. Msobo nie koniecznie musi być agresywny, miałem go około 4 lat u siebie i nie wykazywał szczególnej agresywności, za to był mocno terytorialny. 

  • Lubię to 1
Opublikowano

cóż mam rzec, szkoda ale niestety nie mogę w tym roku postawić większego zbornika, może za rok i obecnie swój zapał do msobo, demasoni i innych ograniczę jeśli nie są odpowiednimi gatunkami do mojego zbiornika.

Prawdopodobnie zostanę przy Saulosi + Chisumuale skoro jedynie mam do wyboru 2 gatunki na 240l, wiem że nie można z góry założyć jakie będą stada ale ilościowo ile powinienem zakupić ryb na start ?

Opublikowano
3 minuty temu, radecki napisał:

ale ilościowo ile powinienem zakupić ryb na start ?

..kup po 10 sztuk narybku. Potem jak się wybarwią zredukujesz albo dokupisz samic w zależności od tego ile będziesz miał samców i samic.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

ok, zastanawia mnie tylko jedna rzecz, w temacie który "ma służyć początkującym" do 240l są podane obsady 3 gatunkowe  z gatunków który każdy tutaj odradza, czy w takim wypadku nie jest to mylne dla kogoś kto zaczyna przygodę z malawi ? nie każy zadaje pytania, większość pewnie tylko czyta i zacznie 240l z obsadami takimi jak msobo, maingano czy demasoni, które według was nie są odpowiednio do takiego zbiornika

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Można dobrać i trzy gatunki. Msobo, Chimusuale i Mphanga. Żywienie 50/50 i 60/40 na rzecz roślin, dostanie trochę po tyłku Labidochromis z żarciem ale nie będzie tragedii. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.