Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
21 godzin temu, deccorativo napisał:

Zasada jest taka  -  na dno koszyka dajesz warstwę ceramiki ( by otworków w dnie kosza nie zatkać ) na to równo w siatce cenka 1cm warstwa Purolite rozłożone złoże tak by wypełniło dokładnie całą powierzchnię koszyka i nie było ze wszystkich stron dziur aż do widocznych kratek dna koszyka - no pomyśl gdzie popłynie woda czy będzie przeciskana przez te złoże czy poleci tymi widocznymi dziurami  ze wszystkich boków i rogów koszyka

Będę miał czas w sobotę to otworze kubełek i zobaczymy w jakim stanie będzie złoże. Tylko nie wiem jak mam zrobić z tak ograniczonym miejscem wewnątrz koszyka warstwe Purolite o grubości 1cm . Mój biolog to Eheim 2073. Zakupie już na wszelki wypadek dodatkową parę rajstop i rozłożę złoże. Szczerze to myślałem że będzie w tym koszu za dużo wszystkiego ponieważ mam złoże o grubości ponad 1 cm na to poszła gąbka, na gąbkę grys i to wszystko zamknięte pokrywą górna kosza i będę zszokowany jeśli się okaże że jednak złoże zbiło się w kupę :D

21 godzin temu, deccorativo napisał:

Biobale to najgorsze z możliwych złóż biologii - po co to trzymasz . Masz w temacie @suricade i @egon44 dokładnie  opisane jak to zrobić z purolite by działało a  zrobiłeś  żle.

Wewnątrz mam dwie gąbki , 200 g grysu , litr ceramiki ,purolite i biobale. Wywalić biobale i w te miejsce dać na dno trochę ceramiki,purolite przysypać nowym grysem i tyle ? Czy coś innego ?

 

6 godzin temu, egon44 napisał:

@deccorativo

 

Sam na początku popełniłem ten sam błąd w umieszczeniu żywicy w dwóch pończochach oraz w taki sam sposób w koszu jak ty to zrobiłeś...Żywica działała bardzo krótko a mimo przysypania pończoch ceramiką okazało się że pończochy się skurczyły i woda zamiast przepływam przez żywicę omijała ją bokiem w koszu...

Tak jak w twoim przypadku wykonałem badanie po 10 h od włożenia purolite i wynik był między 1-5 a woda się wyklarowała. Nie będę czekał aż złoże przestanie działać tylko w sobotę zrobię to wszystko na nowo , wiem że będę miał problem z tym aby grubość nie przekroczyła 1cm.

Opublikowano
2 godziny temu, Wolfik napisał:

@egon44 @deccorativo A te zasady tyczą się również purigenu?

Wydaje mi się że nie musisz purigenu układać w taki sposób jak np.ja to robiłem w przypadku purolite.

Purigenu jest na tyle mało że możesz go wrzucić między złoże a następnie przysypać warstwą złoża no ale to nie post na ten temat.

Godzinę temu, Korasek1989 napisał:

Wewnątrz mam dwie gąbki , 200 g grysu , litr ceramiki ,purolite i biobale. Wywalić biobale i w te miejsce dać na dno trochę ceramiki,purolite przysypać nowym grysem i tyle ? Czy coś innego ?

Jaki masz litraż zbiornika?

1 godzinę temu, Korasek1989 napisał:

Tak jak w twoim przypadku wykonałem badanie po 10 h od włożenia purolite i wynik był między 1-5 a woda się wyklarowała. Nie będę czekał aż złoże przestanie działać tylko w sobotę zrobię to wszystko na nowo , wiem że będę miał problem z tym aby grubość nie przekroczyła 1cm.

Nawet jak przekroczysz grubość 1mc warstwy to nie powinno być problemu,ale musisz zwrócić uwagę na to aby purolite dokładnie ułożyć w koszu tak aby woda nie omijała go bokiem.

Umnie to tak wygląda.Dlatego dodałem siatkę aby złoże było w tym samym miejscu.Potem siatkę zasypałem ceramiką aby nie wypływało.Po otwarciu kubełka w celu czyszczenia złoże cały czas jest w tym samym miejscu nienaruszone.Także sugerowałbym dodać siatkę...5a33b38dca4f7_Purolite011.thumb.jpg.9b988af6ef67270aa967f60d0db3c125.jpg5a33b41eb451c_Purolite008.thumb.jpg.c166eb33cdf44daabff3ae16cdd33eac.jpg5a33b42395d74_Purolite003.thumb.jpg.c7bbfbcd50824c5ed8509690e289e869.jpg 

  • Lubię to 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Korzystając z wolnego czasu który mam dzięki umiejętnemu dawkowaniu ognistej wody wczorajszego wieczoru postanowiłem zregenerować złoże z kubełka :) 1 l wody , 0,5 kg soli do zmywarek finish i 0,5 kg złoża do regeneracji. Zdjęcia po otwarciu kubła.Regeneruje złoże ponieważ NO3 podniosło się do ok 30 . Narazie wszystko razem się ładnie gotuje :) Można po gotowaniu złożę wypłukać pod kranem ?

IMG_3229.JPG

IMG_3230.JPG

IMG_3232.JPG

IMG_3233.JPG

IMG_3234.JPG

Edytowane przez Korasek1989
Opublikowano (edytowane)

@Korasek1989 cosik słabo trzymało tobie złoże ;) .Po fotkach widzę że złoże zbiło się w kupę i stąd tak krótko działało.Szkoda że nie zastosowałeś kratki tak jak tobie wcześniej sugerowałem,oraz 4szt pończoch.

No chyba że złoże pochłonęło duży nadmiar NO3 z zbiornika i się zwyczajnie zapchało.

 

Tak można płukać złoże po regeneracji w kranówce.Ja podpinam ustrojstwo z wkładem węglowym i przez nie płukam purolite.

Edytowane przez egon44
Opublikowano (edytowane)

Właśnie złoże nie zmieniło swojego położenia wcale , tylko  z własnego doświadczenia już wiem że w moim kubelku (Eheim 2073) nie umiescze całej żywicy w jednym koszyku , bo jego grubość to ok 3 cm. Złoże teraz jest w dwóch koszykach. Pierwsza pończocha zasypana jest ceramika 0,7 kg a druga leży pod gąbką. Pierwsze zdjęcie pokazuje jak umieściłem purolite 3 tyg temu a drugie jak wyglądało dziś.

IMG_3152.JPG

IMG_3229.JPG

IMG_3235.JPG

Edytowane przez Korasek1989
Opublikowano (edytowane)

Chodzi o to aby przez złoże przepływała woda a na twojej fotce widać że ułożenie pończoch sprawia że woda omija je bokiem.

Widzisz u mnie nie ma prawa aby woda omijała bokiem kosza złoże 

5a33b38acb3bb_Purolite011.jpg.2b55b3123989a2f43e8acc20ee12dd7c.thumb.jpg.14b3242a1cc53e8126e78dd1d523b9a0.jpg

A u ciebie widać że woda omija złoże w miejscach które zaznaczyłem i stąd jej nieprawidłowe działanie.

IMG_3152.JPG.b968e54c88b8c2e767d474a224f2e6c7.thumb.JPG.b7281582864d87288ecc1ae559c3542d.JPG

 

Edytowane przez egon44
Opublikowano (edytowane)

Tak masz racje , też to zauważyłem na tym zdjeciu. Widac że pośrodku żywica jest jasna a po bokach jak przepływa woda jest ciemniejsza. 

IMG_3230.JPG

 

Edytowane przez Korasek1989
Opublikowano



Korzystając z wolnego czasu który mam dzięki umiejętnemu dawkowaniu ognistej wody wczorajszego wieczoru postanowiłem zregenerować złoże z kubełka  1 l wody , 0,5 kg soli do zmywarek finish i 0,5 kg złoża do regeneracji.


Z tego co pamiętam, to regeneruje się 10% roztworem. Na 0,5 kg purolite 0,9 l wody i 0,1 kg soli. Nie wiem jak zareaguje purolite na takie duże stężenie, czy nie wpłynie to na jego późniejsze działanie.

Wytapatalkowane

Opublikowano
29 minut temu, darkon napisał:

Z tego co pamiętam, to regeneruje się 10% roztworem. Na 0,5 kg purolite 0,9 l wody i 0,1 kg soli. Nie wiem jak zareaguje purolite na takie duże stężenie, czy nie wpłynie to na jego późniejsze działanie.

 

Ja regeneruje złoże(około 0,5-0,6l) w 2l wody(wrzątek).

Dodaje 30-35szt pokruszonych w pył tabletek.

Po rozpuszczeniu soli wrzucam do naczynia pończochy z purolite na 30-40min co jakiś czas mieszając i tyle.

2 godziny temu, Korasek1989 napisał:

Tak masz racje , też to zauważyłem na tym zdjeciu. Widac że pośrodku żywica jest jasna a po bokach jak przepływa woda jest ciemniejsza. 

Dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby rozsypać złoże z tych dwóch pończoch do trzeciej.Moim zdaniem grubość złoża w koszu nie ma znaczenia,a ważniejsze jest jego dobre ułożenie w koszu żeby woda przepływała przez złoże a nie mijała je bokiem. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.