Skocz do zawartości

240L Saulosi oficjalnie wystartowało!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, w dniu dzisiejszym zakupiłem 22szt. młodych Saulosi. Chciałem 30szt. ale tylko tyle było... A nie pojadę dokupić byle gdzie tylko po to żeby były, wzrośnie ryzyko przytaszczenia choroby itd. Jeden osobnik zaczyna się już wybarwiać na samca (chyba że to inny gatunek, dlatego zamieszczam też zdjęcia :D).

pH w zbiorniku 8.0, NO2 niewykrywalne.

Zbiornik był zalany dłuższy czas, z dwoma kubłami Unimax 250 z dojrzałą lawą wulkaniczną, oświetlał je tylko jeden moduł Aquael leddy Tube retrofit 18W plant i kamole fajnie porosły glonami nitkowymi, a i na piachu się troszkę glonu zadomowiło.

Temp. w baniaku 24*C (tyle było w akwarium w którym przedtem pływały, jeśli jest to konieczne podniosę do 25*C).

Zdjęcia jeszcze z ,,worka" gdyż w akwarium trudno uchwycić domniemanego samca.

I jeszcze jedno pytanie, czy u samic (w czasie stresujących sytuacji jaką z pewnością są przenosiny) widać delikatnie ciemniejsze pasy pionowe na ciele? Bo jeśli nie to... praktycznie każda rybcia ma takie pasemka. Jak rybcie trochę dłużej popływają w baniaku to zrobię fotkę.
 

IMG_20171105_145535.jpg

IMG_20171105_145539.jpg

IMG_20171105_150712.jpg

IMG_20171105_150716_1.jpg

IMG_20171105_150719_1.jpg

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Artur67 napisał:

Hej, w dniu dzisiejszym zakupiłem 22szt. młodych Saulosi. Chciałem 30szt.

..jest duża szansa ,że i z tej ilości  wyodrębnisz planowaną obsadę. To są "zwykłe " czy "coral" ? Pytam bo są bardzo pomarańczowe ale mam też świadomość ,że może to być wina aparatu( balans  bieli).

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano (edytowane)

Coral, w domyśle chciałem Saulosi ,,zwykłe", ale trafiła się szansa na zakup tych maluszków od hodowcy który jest 30km ode mnie. Pokazywał mi rodziców, samice Coral znacznie ładniejsze od zwykłych (w mojej opinii), a i samiec nie był jakoś super blady jak to wśród opinii słychać (że Coralowe są dużo brzydsze).

 

Kilka rybek już się przepycha w jaskiniach/grotach jak typowe pielęgnice... Bokiem do siebie i wyginam śmiało ciało.

Edytowane przez Artur67
Opublikowano
35 minut temu, Artur67 napisał:

I jeszcze jedno pytanie, czy u samic (w czasie stresujących sytuacji jaką z pewnością są przenosiny) widać delikatnie ciemniejsze pasy pionowe na ciele? Bo jeśli nie to... praktycznie każda rybcia ma takie pasemka. Jak rybcie trochę dłużej popływają w baniaku to zrobię fotkę.

Jeśli chodzi o pasy na ciele ryb(nie tylko samic) to nie masz się czym martwić bo to całkiem normalne...

Stres związany z transportem jest tego wynikiem ale,również w późniejszym też to zauważysz jak ryby zaczną ustalać hierarchię w stadzie...

 

Co do corali to jesteś tego świadom że to sztuczna ryba wytworzona ręką człowieka jak i również nie występuję ona w naturalnym środowisku?

Opublikowano

Ciekawskie rybcie, nie ma co. I co dziwne (przynajmniej dla mnie) to to, że ryby po tak krótkim czasie od wpuszczenia do baniaka, nie są ani trochę płochliwe. Można przecierać szybę szmatką, otwierać pokrywę, siadać przed baniakiem a te nic. Co najwyżej podpłyną bliżej i będą pływać wzdłuż szyby przedniej.

IMG_20171105_185547.jpg

Opublikowano

Eheim BioPower 240, robi jako mechanik (ot co). W tym miesiącu wpadnie Turbo 1500 lub 2000 od Aquael'a który będzie robił za cyrkulator i mechanika. Ot co Eheim daje radę przy pomocy 2x Unimax 250 ;) Wszystkie nieczystości fajnie płyną i wpadają do filterka. Przy większych rybach i odchodach może być gorzej więc wpadnie Turbo.

  • Lubię to 1
Opublikowano

..pytałem bo ja jako  prefiltr na zasysie i jako mechanik  mam  prefiltr Eheim.  Z tym ,że jako mechanik to mam go podpiętego do cyrkulatora Aquael 2000 . https://www.google.pl/search?q=prefiltr+eheim&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjZ2uP6hKjXAhViMJoKHQC3B7gQ_AUICigB&biw=1296&bih=679&dpr=1.11#imgrc=AIV-C2qbzkHbVM:

Zamiast gąbek mam watę akwarystyczną.

 

Opublikowano
3 godziny temu, Artur67 napisał:

Jeden osobnik zaczyna się już wybarwiać na samca (chyba że to inny gatunek, dlatego zamieszczam też zdjęcia :D).
 

IMG_20171105_145535.jpg

IMG_20171105_145539.jpg

IMG_20171105_150712.jpg

IMG_20171105_150716_1.jpg

IMG_20171105_150719_1.jpg

Mnie się wydaje czy tam "jelołek" się zakręcił? 

Labidochromis caeruleus yellow 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.