Skocz do zawartości

Zycie w Holandii - 1069l (230x62x75) mbuna by mlody.czub


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Na poczatek zbiornik: 230x62x75 przy czym 75 jest wysokoscia. Zbiornik wykonany przez @przemek wieczorek

Podwojna filtracja narurowa i oswietlenie rgb na diodach samsunga.

Falownik Tunze Nanostreem 6055 ze sterownikiem.

Obsada w ilosciach:

Metriaclima estherae super red minos reef - 10st

Iodotropheus Sprengerae Makokola Red - 10st

Pseudotropheus Saulosi Taiwan Reef - 10st

Labidochromis caeruleus kakusa - 10st

Labidochromis caeruleus nkhata bay - 10st

Pseudotropheus acei luwala - 20st

Pseudotropheus socolofi mara point select - 10st

Synodontis petricola Zaire 6st

Cala obsada za wyjatkiem Synodontisow zostala zakupiona u @fish_magic i wyslana do holandii.

Niestety Kakusy jak i Sprengerae Makokola Red nie za bardzo mi się przyjely, przychorowaly na poczatku i wiekszosc się wykruszyla.

Baniak po postawieniu wygladal tak:

59f5a233441dc_nikon146.thumb.JPG.427c61e6b9e36391cdbc8eff8ec0cb92.JPG59f5aa8ca347f_iphone6115.thumb.JPG.740425cc3203a066e4c2b95207b0c54f.JPG

Rybki zaczely rosnac a  czesc wybarwiac.

Zdecydowanym faworytem okazal się samiec Super Red:

59f5a2ee05d6c_iphone6024.thumb.JPG.0cf0c93ccf41ec5d9262fdce23c0398f.JPG

59f5a305071ef_iphone6029.thumb.JPG.b65f5be7e742f50a74b9c9159bd4b7dd.JPG

Reszta gatunku rowniez prezentuje se ladnie, szkoda ze wiekszosc to samce,

59f5a40c38b39_iphone6015.thumb.JPG.d8e5096f4e57dd1e9f0eb5cdd6c9cd28.JPG

Dwa tygodnie temu udalo mi się zaobserwowac i nakrecic krotki filmik z ich tarla, fajnie bylo moc to obejzec po raz pierwszy. Co ciekawet ojcem nie zostal najbardziej wybarwiony samiec alfa, a dziure wykopal samiec Socolofi jednak zostal z niej przegioniony. Podczas tarla samiec saulosi systematycznie zaganial tam rowniez samice, przez co nie obylo się bez zgrzytow. Co ciekawe gdy tylko zblizalem się do baniaka przerywaly tarlo, ponad pol godziny siedzialem w bezruchu i nic nie udalo mi się uwiecznic. Gdy już się poddalem i chcialem odchodzic dostalem jedna szanse na krotki film i  udalo się. Dopiero ogadajac go na komputerze dostrzeglem ikre - w 54s widac ja.

Kilka dni temu zauwazylem zaloty jednego z mniejszych samcow socolofi z odwzajemnieniem samicy a wczoraj wieczorem siedzac na kanapie zaczal kopac dziore pod kamieniem.

Rowniez para Acei dobrala się i od kilku dni bacznie pilnuje swojej kryjowki. Moze cos tam się z tego wykluje.

Z innych rzeczy w akwarium to mam jeszcze awa anubiasy i kryptokoryne karlowana ktore pozostaly po poprzednim zbiornku i maja one się swietnie. Anubiasy rosna jak glupie a kryptokoryna nie marnieje :lol:

Jakis czas temu zobaczylem w sklepie piekne Echinodorusy i rowniez sobie zakupilem, jednak nie przystosowaly się one do mojego zbiornka. Zakladam ze przez kiepskie oswietlenie bo mikro i makro elementy dostaja. Moze z koncem roku bede przerabial oswietlenie to podejme jeszcze jedna probe bo sa to piekne rosliny. Rowniez zakupilem kilka sadzone vallisnerii gigantei ale niestety nie jest ona w stanie się u mnie rozrosnac. Super redy upaatrzyly sobie ja jako przysmak i doslownie znecaja się nad nia odrywajac coraz to wiecej koncowek lisci - oczywiscie zjadajac je.

59f5ad5d24965_nikon018.thumb.JPG.b87e5bd2312eb32be1a09c2508f0bbe3.JPG59f5ada6721e6_nikon098.thumb.JPG.18fb63191b5852ae93d98b5dfd278dd0.JPG

 

 

 

 

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 8
Opublikowano

Super. Gratulacje pięknego zbiornika i ryb. Fajna relacja ;) 
Śledziłem Twój wątek przy zakładaniu. To jak to zrealizowałeś od strony technicznej również robi wrażenie ;) 
Akwarium wystartowało już dawno, a nie masz prawi w ogóle glonów. Czyścisz żeby ich nie było, czy po prostu Ci się nie pojawiły? 

Opublikowano

Dzieki za mile slowa. Glony to moja bolaczka bo zamierzeniem bylo je miec. Na poczatku pojawily się okrzemki ale bardzo szybko zniknely. Zielenice mialem w dwoch miejscach - tam gdzie byl duzy strumien wody i ryby nie mogly ich siegnac. Dwoje się i troje zeby pojawily się zielenice dlatego tez w planach mam zastosowanie nowego oswietlenia na ledach ful spektrum. W dalszyn ciagu jednak kombinuje z woda i oswietleniem ale efekty mizerne. 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
3 godziny temu, Areck napisał:

Zbiornik imponujący. ;) 

Jak trzymają Ci się rośliny? Podoba mi się ten zielony akcent w zbiorniku.

Rosliny trzymaja się tak ooo.  Czesc już prawie zniknela tylko anubiasy rosna jak szalone. IMG_4486.thumb.JPG.bd2ee360618d078a7a1ea42e2b61d958.JPGIMG_4487.thumb.JPG.912764c0e48a2969e9de775f063ed66e.JPG

Echinodorus prawie zniknal już a byl naprawde imponujacy

IMG_4488.thumb.JPG.57f93df7e73e68d109aaa8c414903f84.JPG

Reszta jakos tam się trzyma po rogach ale poki nie wystartuje z dobrym oswietleniem nie ma szans na wzrost. Niestety ale bez odpowiedniej ilosci lumenow roslinnosci nie bedzie 

Opublikowano (edytowane)
40 minut temu, mlody.czub napisał:

Niestety ale bez odpowiedniej ilosci lumenow roslinnosci nie bedzie 

No niestety, święta prawda.

Jak tak się dziurawią to jeszcze musisz dozować "Liquid Carbon" i "Żelazo" i na pewno musisz nie mieć tych popularnych na tym forum żywic typu purolite i inne.

Edytowane przez makok
Opublikowano

Przerabiałem to w poprzednim baniaku. Kryptokoryna i Nurzaniec upadły praktycznie do zera, tylko anubias cafefolia mi się utrzymał i o dziwo puszczał co chwila nowe listki.

Opublikowano

Anubiasy i u mnie świetnie rosły. Nie wymagają silnego oświetlenia. Większość składników pobierają z korzeni, dlatego nie jest wskazane zakopywanie w piasek korzeni Anubiasa. Podobna sytuacja jest z Micriosorium.  O innych roślinach możesz zapomnieć. 

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Pewnie że ma sens, bawię się w tego typu prototypy filtracyjne. Dużo zależy od tego jakie masz możliwości, miejsce itp. Wszystkie rozwiązania mają swoje zalety i wady. Jeśli chcesz robić i kleić sam, to polecam robić na szkle a nie na tworzywie sztucznym.
    • Witam, Przeglądając chiński portal zakupowy, natrafiłem na takie ustrojstwo: https://a.aliexpress.com/_EzdsOEk Filtr na bazie skrzynek PP na media filtracyjne z systemem przelewów i deszczownic.  Oraz drugie ustrojstwo, coś na podobieństwo kaskady/sumpa który jest nad zbiornikiem: https://a.aliexpress.com/_EzYagA8 Tu należałoby oczywiście wykonać to DIY w odpowiedniej wielkości i zastosować odpowiednią do wielkości zbiornika pompę. Co sądzicie o takich systemach filtracji, miało by to sens w Malawi?   Mam trochę miejsca nad akwarium i myślę czy by go w ten sposób nie wykorzystać.
    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.