Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Hej,

pogdybałem pomyślałem i czas zabrać się za projektowanie.

Planuję postawić 2 zbiorniki, płytkie, niskie, długie, jeden nad drugim, około 300-400l każdy. Słowem niekonwencjonalnie, czyli jak zwykle u mnie. Do tego żeby było fajniej to chciałbym korzystać z wielkiego południowego okna i mieć w nim rośliny, a że nigdy nie chce mi się latać z konewką i one umierają w  letnim skwarze, to pomyślałem, czemu by nie zapiąć tam 3 donic z hydroponiką - jedna nad drugą - tego okna nie otwieram, mam jeszcze inne.

Dzisiaj korzystając z szarej niedzieli usiadłem do sketchupa i wystrugałem taki oto model górnego baniaczka. I strugam dalej. Dalsze update'y na bieżąco. Zapraszam do dialogu.

górne akwarium

 

Tutaj model w sketchupie jakby ktoś chciał sobie poobracać lub zajrzeć do środka. Oczywiście nie zadałem sobie trudu narysowania spoin silikonu, więc jakby ktoś chciał sobie zamówić takie to musi ręcznie odjąć od wewn. szyb te 1-2 mm na spoinę z każdej strony.

A tutaj surowy model akwarium do przeróbek własnych, jakby ktoś potrzebował - bez wzmocnień, komina i przedniej szyby - bo tak się łatwiej rysuje w środku, potem wystarczy zamknąć przednią szybą i masz własne akwa.

Edytowane przez makok
  • Lubię to 1
Opublikowano

Po kolejnej godzince mamy szczegółowo dolny zbiornik. Tutaj przednia szyba celowo jest 10mm dlatego że akwa stoi prawie na poziomie podłogi i wolę żeby mój energiczny Springer Spaniel nie wybił szyby ogonem.

akwarium dolne

Oczywiście tutaj udostępniam model drugiego do dowolnego wykorzystania.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

@lukas1987Nie to jest komora pompy, bo nie mogę pompować bezpośrednio z akwa, dlatego że w razie jakiegoś zatkania któregoś zrzutu wypompuje całe dolne akwa w kosmos... poza tym "po sztuce komina" musi być w każdym moim akwarium, bo źle znoszę film bakteryjny.

W górnym kominie łatwo dostępnym będzie tylko mechanika. W dolnym będzie komora pompy z odpływem do kanalizy, bez żadnego złoża. O jakie faux pas, nie wyciąłem otworu do kanalizy na projekcie. :D

Edytowane przez makok
faux pas
Opublikowano

No to poprawiłem stelaż przekręcając wszystkie górne belki do pionu, ponieważ waga górnego akwa uległa zwiększeniu. Mam nadzieję, że profile 60x30x3 w układzie pionowym wystarczą. Nie będę już męczył o kolejne liczenie. Tak to wygląda, jutro dorzucę hydroponikę w 3 donicach i hydraulikę. Choć rysowanie hydrauliki będzie wyzwaniem. Akwaria sprawiają wrażenie jakby unosiły się 10mm nad stelażami. To dlatego że nie rysowałem styropianu, żeby nie przysłonić widoku. Umówmy się, że tam jest.

 dwa akwaria makoka

Zwyczajowo link to modelu 3d. Dla chcących to obejrzeć.

 

@deccorativoprosiłeś o skrobnięcie, to masz :P Zwiększyłem prześwit do 15cm między rantem dolnego a stelażem = wygląda ok i pompa wejdzie. :D A parapet, cóż przestanie istnieć.

Opublikowano

@Bezprym No raczej. Chciałem już coś nagrać z tego projektowania w sketchupie, ale mój komp nie wydala równocześnie nagrywania i rysowania. Ale te odcinki też będą, dla wszystkich przyszłych projektantów. Tylko muszę dziecko wygonić od swojego gamingowego peceta i tam to zrobić.

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Żona mnie skarci za to ścięcie parapetu, bo flex z tarczą do betonu robi nie lada zadymę. :D Ktoś ma jakiś pomysł jak inaczej to uciąć? Parapet z lastryko albo innego granitu - nie znam się - trzeba uciachać 160cm... a ja tu mieszkam, mimo remontu. :(

Dodałem pierwszą a donicę i idę spać... kolejne dojdą. Różnica w kolorze dlatego, że donice będą akrylowe z akrylu 8mm o wymiarach 170x35x12h (lub 14, muszę zapytać żony) cm, z poziomem wody 2cm od dna tylko. Te czarne rury to od kaloryferów.

z pierwszą donicą

Model do pobrania dla potomnych.

Jeszcze widok z boku:

widok z boku z 1 donicą

Już na tym widoku widzę, że będę musiał podnieść tą donicę kilka cm, bo mi żadna lampa nie wejdzie... muszę zatem przemyśleć czy aby nie będą tylko dwie, ale z większym odstępem. Muszę zapytać żony o te zioła i sałaty, jakie to duże rośnie. :D

@deccorativo jak widać pompa weszła i sobie zgrabnie wisi. Lekko ją przesunę ku tyłowi, żeby móc tam grzebać w razie wu.

widok pompy

Tylko patrząc na to wszystko od strony balkonu (okna/z zewnątrz) psuje mi to koncepcję zalepienia tylnej szyby czarną folią, jak zwykle. Kusi żeby zostawić odsłonięte i częściowo oświetlać ryby światłem słonecznym.... może jakaś folia stopniowa u góry przezroczysta na dole czarna... można gdzieś taką zamówić??? Bez kitu by się przydała. Zobaczcie, aż się prosi:

widok z zewnątrz

 

Wspomniałem o objętościach? 

Dolne 220x51x35h cm, czyli ma 393l brutto, czyli netto po odjęciu komina i planowanego poziomu wody równo 324l czystej wody.

Natomiast górne ma 228x55z40h cm, czyli 502 brutto, a po odjęciu komory pompy i ofc szyb i poziomu wody równe 439 netto wody.

Waga szkła to:

Dolne 66 kg

Górne 72 kg

+ - bo nie liczę szyb na kominy...

Oczywiście wysokości kominów są wyłącznie częścią szklaną. Będą odpowiednio wyregulowane stosownie przyklejonym i ustawionym, regulowanym grzebieniem, tak aby woda była maksymalnie wysoko, pod wzmocnienia.

Cały obieg będzie obracał 800l wody netto.

Edytowane przez makok
pompa, foty, suche liczby
Opublikowano

Lubię takie szalone projekty :D bo one coś wnoszą i teraz coś się z tego wyłania.

Ale wiesz że jestem upierdliwy i czepiam się wszystkiego.

Czepne się więc początku czyli tego dowcipnego tytułu.

Tak sobie myślę że szybko temat skończysz  ryby będą pływały i temat  " Dwa akwaria Malawi jedno nad drugim"  zacznie przesuwać się z front-men'a  na zadupia tego działu .

Jak jakiś następny wariat zechce powtórzyć taki nie zbadany przez niego  temat jak zrobić taki stelaż ponad 2m a podparty jest tylko na dwu końcach  i to dla 3 baniaków Malawi to w życiu Romana nie znajdzie twojego arcydzieła a to wyłącznie z powodu dowcipu tematycznego .  Wiesz googel zupełnie nie pojmuje co to dowcipna nazwa - dureń analizuje na chłodno każde słowo oddzielnie i jak któś kiedyś wpisze "dwa ab trzy akwaria malawi  jedno nad drugim "   to za chiny nie znajdzie twojego co tu dużo mówić jedynego w swoim rodzaju połączenia działki rolnej z malawi-dublet na pompie centralnego ogrzewania.

Znajdzie film

ale to konstrukcja bez polotu tak  stelaż jak i drabina do wyższego baniaka niezbędna do jego oglądania -o obsłudze nie wspomnę..

Znajdzie też temat Turina o piętrusie a twój utonie w zapomnieniu .

Jak znam Makoka on do tego nie dopuści jak się tak naharował   z tym parapetem.

Widziałbym także połączenie tematu o liczeniu stelaża bo to część i to pierwsza całego projektu gdzie ktoś mądry to policzył a nie dawał stali na czuja i powinna być właśnie nie jako oddzielny byt ale pierwsza część całości i nawet Andrzej to zgrabnie połączy bo chronologia gra - sprawdziłem , ale to twoje decyzje.

Z rzeczy ciekawych nie pamiętam byś pisał jaka ma być filtracja mech i bio tego piętrusa poza tą grządka i nie masz chyba planu B na filtrację jakby zioła nie wydoliły.

Podobno marycha szybko rośnie , szybciej od sałaty.:D

Jak cię przycisnąć to i pompę dałeś radę umieścić a podobno nie dawało rady.

Jak coś dalej będzie niemożliwe to pisz - przepchniemy.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Nie jestem przekonany czy tematy połączyć, bo tam były wyliczenia, które kiedyś mogą kogoś zainteresować, google mu je wskaże jako osobny temat, a tu by zaginęło w akcji, ale to jak uważacie, decyzja modów.

Natomiast tytuł musi zostać, wujka googla ogarnęliśmy TAGami, więc sobie poradzi, to inteligentny robot.

Co do filtracji to w górnym akwa w kominie będzie mechanika i ewentualnie jakiś purigen albo węgielek, tak dla spokojności. Natomiast biologia będzie na niewielkim małym filtrze FBF stojącym na półeczce w rogu nad akwarium. Będzie to rura akylowa z wirującym piaseczkiem, około 10cm średnicy i 60cm wysokości, podświetlone ledem. Konstrukcję przemyślę tak, żeby to niejako wystawało z "półki" ale "bez widocznej hydrauliki" - muszę sprawę przemyśleć konstrukcyjnie. Chcę się zabawić w jakieś klejenie akrylu, bo dawno to było, a nie lubię wychodzić z wprawy.

Wiem że kilo piasku ogarnie biologię bo już kiedyś to testowałem, a jakby zioła nie wessały no3, albo nie wiem jakby niespodziewana flara słoneczna zrobiła z nich kompletny susz, wtedy do akcji wkroczy przycisk sterujący elektrozaworem, którym zwyczajnie rozcieńczę całe zło świeżą wodą z kranu. A jakbym miał stracić zapał zastąpię guzik zwykłym timerem. Oczywiście dolewanie będzie szło przez baterię narurowców, o czym zapewne wiecie z moich filmów. Natomiast nadwyżka spłynie w stronę lokalnej oczyszczalni ścieków by potem skończyć w Bałtyku. 

Marycha rośnie szybciej, ale do dojrzewania wymaga zmiany oświetlenie. Myślę, że taki growlight wiszący w oknie spotkał by się z zazdrosnymi spojrzeniami młodocianych na osiedlu i gdyby nie udało im się sforsować mojej balkonowej siatki na koty, to przynajmniej donieśliby, niczym wzorcowy pies ogrodnika. :D To mojito ze świeżą miętą wydaje się dużo bardziej bezpieczną opcją. :D

P.S. Ten film nie jest tematyczny, tam są paletki. O co żeś pytał, że Ci go google znalazł?:P

Edytowane przez makok

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • 1. Preparaty z aloesu są genotoksyczne/rakotwórcze i zakazane w PL od 2022 r (dla ludzi). Pewnie brak regulacji dla ryb... 2. Boję się też, że jeśli "coś ogranicza rozwój glonów" i zmienia kolor, to jest jakimś barwnikiem/dezynfektantem, a te skuteczniej uszkadza delikatniejsze komórki skrzeli ryb niż komórki glonów.  3. Jeśli na mikrofibrze się dużo zbiera + zielone to wskazuje to na biologiczne pochodzenia zmętnienia. Filtracja zaczyna dojrzewać  
    • Przy okazji moich ostatnich niemiłych przygód po wprowadzeniu ryb do zbiornika nieco czytałem o kuracjach Protosolem i pojawiały się tam opinie, że jest on skuteczny ale przy podawaniu z pokarmem. Podobnie do Twoich Acei u mnie zachowywał się samiec Dimidiochromis Strigatus. Coś tam niby jadł, ale często jedzenie wypluwał.  W związku z tym, że było to w czasie kiedy i tak prowadziłem kurację Protosolem (zgodnie z instrukcją producenta) postanowiłem podawać ten lek rybom przez tydzień również z karmą. Najpierw przegłodziłem je dwa dni. Coś tam jadły tego pokarmu, większość raczej wypluwały. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktyczne działanie leku ale po skończonej kuracji pan Dimidio zaczął lepiej jeść a po zakupie pokarmu Aller Futura je już bardzo ładnie i przestał mieć wklęsły brzuch. Mam nadzieję, że tak już mu zostanie.
    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.