Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@AndrzejWalb- dobrze wiedzieć

@GERWO73 - Z tego co piszesz to zrobiłeś roztwór ok 9%. Zalecany jest chyba 20%. Ale skoro puścił kolor whisky tak jak piszesz to chyba zadziałało.

Co do Twoich wątpliwości z pierwszego postu odnośnie płukania. Nie wiem jak Ty, ale ja się poświęciłem do tego stopnia że gdy już woda była czyściutka to spróbowałem jej. Nie wyczuwałem słonego smaku, więc wrzuciłem purolite na swoje miejsce no i działa

Opublikowano

Woda na pewno była ciemny bursztyn. Wydawało mi się, że roztwór ma być 10%, ale może źle mi się wydawało. Tak czy inaczej był słabszy czyli ewentualne skutki uboczne mniejsze - kwestia jak skuteczna wyszła regeneracja. Wody no cóż nie wpadłem na pomysł żeby spróbować ale woda jak była czyściutka to i tak jeszcze kilkakrotnie płukałem

Opublikowano (edytowane)

Stawiam na  sól...  5xpower  jest droższa o 10 zł więc możliwe, że ma jakiś dodatek... 

Edit: Jednak nie!!!

Taką samą solą regenerowałem ostatnio purolite... 

200gram na 1.8l wody 

received_1620083551364799.thumb.jpeg.2cb3561736b16fab1db35da0c1bc49b7.jpeg

Edytowane przez lukas1987
Opublikowano

Panowie to tak:

NO2 poniżej 0,02 ale NO3 powyżej 30 ale mniej niż 50 - jest już wieczór i taka interpretacja kobiety. 

Wodę podmieniam tak ok. 35%, dodaję 2 ampułki bakterii i dodałabym Koron AmQuel Plus tylko proszę o radę ile bo instrukcja jest ciężka do zinterpretowania.

Drugi yellowek padł, trzeci szykuje się na tamten świat ale są jeszcze: alei, rdzawe, saulosi i maingano i one wg relacji żony zachowują się już normalnie i reagują na wchodzącą osobę jak zawsze. Oczywiście karmienia nie ma.

Opublikowano
5 minut temu, GERWO73 napisał:

Wodę podmieniam tak ok. 35%, dodaję 2 ampułki bakterii i dodałabym Koron AmQuel Plus tylko proszę o radę ile bo instrukcja jest ciężka do zinterpretowania.

..wodę podmień. Z Kordon ASmQuel się wstrzymaj do jutra. Poziom NO3 nawet w okolicach 50 nie jest jeszcze zabójczy - jutro się upewnisz przy świetle dziennym to wlejesz. Jak byś mógł wypłukać wkłady i w któryś korpus włożyć węgiel  to byłoby super. Możesz dać węgiel w skarpetę i powiesić przy wylocie wody do akwa. Jak nie masz węgla to kup jutro  (żona) bo warto.

Opublikowano

Ok, dzięki. Węgiel wejdzie jeszcze dzisiaj, mam w domu, tylko muszę wytłumaczyć. Niestety w "skarpetę" bo to już za duże ryzyko żonę prosić o ruszanie korpusów.

Wkłady też przepukam jak wrócę czyli niestety dopiero we czwartek tylko w jakiej wodzie? Z ustrojstwa?

I tak z ciekawości: z tych gatunków co posiadam yellowy są jakiś wyjątkowo delikatne?

Opublikowano

I tak podsumowując:

Dziękuję Wszystkim za rady i pomoc.

Zastanawia mnie jednak jedno: stawiam na sól jak i kilku Kolegów ALE z relacji żony jak weszła po południu to pływały liche i słabe przy powierzchni a po włączeniu cyrkulatora poprawa była z minuty na minutę, pomijając oczywiście yellowki. Czy brak poruszania tafla a co za tym idzie brak napowietrzania mogło wywołać takie zachowanie?

Opublikowano
12 minut temu, GERWO73 napisał:

Czy brak poruszania tafla a co za tym idzie brak napowietrzania mogło wywołać takie zachowanie?

Nie, nie mogło, nie tak gwałtowne. Yellowy nie są jakoś specjalnie wrażliwe. Nadmierna wrażliwość może dotyczyć jakiejś konkretnej populacji, ale nie gatunku. Parametry masz ok., ale te testy nie mierzą wszystkiego, tylko dedykowane parametry. Wszystko już zostało napisane, reszta należy do Ciebie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • AquaDan robi tła z kawałków, też mam od niego. U mnie szczeliny są troszkę mniejsze, takie maksymalnie do 0,5cm. Tło ściśle dolega do tylnej szyby, więc nie ma możliwości żeby coś wpłynęło za tło. Też mam komory filtracyjne u siebie i już kilka razy zdarzyło się, że ryba wskoczyła od góry, więc warto czymś to zabezpieczyć.
    • Nie wiem, jak to wygląda od tyłu, ile miejsca jest za nim. Widzę tylko front.  Jeśli przylega do tylnej szyby, to nie ma tematu. Natomiast jeśli jest przestrzeń za nim, to powinieneś jakoś uszczelnić te szczeliny.
    • Hmm, o tym nawet nie pomyślałem. Tło w miarę ściśle przylega... Ale jeszcze popatrzę. To pewnie tło z gotowych kawałków, na jakimś silikonie przyczepione? (Na pewno na czymś czarnym ). Zastanawiam się, czy by się dało je odkleić, lepiej spasować i przykleić ponownie... ALe może gra nie warta świeczki. ''może zaklej czymś od tyłu.'' - co masz na myśli? Nie bardzo rozumiem - od tyłu, czyli którędy mam się tam dostać?
    • @damian203 a dlaczego podmianka wodą po zmiękczaczu jest niemożliwa? W jeziorze woda jest raczej miękka, a zmiękczacz nie zmienia KH. A jak spuszczasz wodę z tego kranu zewnętrznego na zimę? Nie masz gdzieś drugiego spustu w domu?
    • Moim zdaniem powinieneś coś z tym zrobić. Młode ryby mogą tam się przedostawać i funkcjonować za tłem. Możesz nad tym nie zapanować. Spróbuj jakoś to uszczelnić, może zaklej czymś od tyłu.
    • Takie szczeliny spowodują, że maluchy będą miały się gdzie chować, a jeżeli tło odstaje od tylnej ściany akwarium to tam też będą mieć kryjówki 🙂
    • Dostałem dzisiaj serpentynit w Biskupicach, o. Wieliczki. Dzięki za rekomendacje!
    • Cześć i czołem, miło tutaj być Po wielu latach postanowiłem wrócić do akwarystyki i zrealizować swoje marzenie o afrykańskich pyszczakach. Na początek wyhaczyłem taki oto zestaw Juwela z drugiej ręki - a w nim już zamontowane 2 filtry wewnętrze, elegancko schowane pod tłem AquaDana. I teraz pytanie o to tło... Nie wiem, czy jest ono robione specjalnie do tego zbiornika, czy też było składane z poszczególnych elementów - ale mam wrażenie, że poszczególne elementy się trochę "porozjeżdżały" i powstały między nimi szczeliny. Pal licho że prześwituje to, co jest za akwarium - najwyżej dam jeszcze czarną tapetę, to nie będzie kłuło w oczy - ale czy takie długie i wąskie szczeliny nie stanowią niebezpieczeństwa dla ryb? Co z tym można zrobić? Czy też przesadzam z tym niebezpieczeństwem, lepiej zalać wodą i się nie przejmować? Z góry dzięki serdeczne za porady!
    • Witaj. Malawiana polecam. Mam od niego całą obsadę, byłem na hodowli, rozmawialiśmy dosyć chwilę. Godny polecenia. Współpracuje on z LUK&RAF, uzupełniają wzajemnie swoje oferty.  Żory również od wielu lat polecana na forum. Chociaż ma w ofercie raczej podstawowe gatunki. Oferta Malawiana i LUK&RAF znacznie szersza.  Co do kamyków, to najlepiej składy budowlane, sklepy ogrodnicze.
    • A jak z jakością rybek z Malawiana? Bo również szukam czegoś w okolicy Krakowa lub na Śląsku. Jeszcze rozważam Żory - https://pielegniceafrykanskie.pl/ I na Nowej Hucie w Krakowie jakaś mniejsza chyba hodowla jest - https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/1kEPF/ Jakieś zastrzeżenia do którejś z powyższych? A przy okazji, gdzie jakiś ładny serpentynit w okolicy dostanę?
  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.