Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 minut temu, deccorativo napisał:

Ale ten Darek jest przewrotny - " kaseciak czarna cegła " mu przeszkadza - ale taka żółta Xport NO3 Brick na piasku już nie.

Jak zrobisz kaseciaka który będzie leżał płasko na piachu za kamienim daj znać ;) 

 

11 minut temu, deccorativo napisał:

tylko jeden szkopuł - szybko się zapcha fruwającym syfem - producent zaleca przed cegłą jednak prefiltrację .

Ten syf będzie osiadał na cegle a nie wnikał w głąb jak w przypadku gdy przez cegłę przepływa woda. Ryby jak i cyrkulacja powinny toto poodkurzać ;) 

Opublikowano
40 minut temu, deccorativo napisał:

Proces Anammox został odkryty zupełnie nie dawno i dotyczy obiegu azotu w morzach i oceanach a także jezior bardzo głebokich np. Malawi.:)

Bakterie które wykorzystano w procesie annamox namnażały się w wyższej temperaturze . Proces faktycznie zgapiono z natury, ale w głębinach są bakterie które bytują w niższych temperaturach. Zasada działania jest podobna do cegły, w środku złoża musi wytworzyć się strefa beztlenowa. Powstał materiał który to umożliwia. Wielkie hodowle do systemu filtracji używają skały wulkanicznej, jest to podobny wsad filtracyjny używany do obniżenia no3.
Pytanie moje jest takie : czy skała wulkaniczna wyłapuje no3,  czy może powstaje w niej tak jak w cegle jakaś niewielka strefa beztlenowa ?

Opublikowano
28 minut temu, eljot napisał:

Jak zrobisz kaseciaka który będzie leżał płasko na piachu za kamienim daj znać ;) 

Dawno już taki zrobiłem  tylko nie pod wymiary cegły i nie za kamieniem tylko od razu taki kamień do wstawienia by pasował do pozostałych.:D

To na fotce ten największy kamień po lewej - tam jest w środku kaseciak 5000l/h za 40 zł.:D

20170312_174726.thumb.jpg.c89cefaebb413d6effa462ae8ec558ca.jpg.dd2a190e37f426448609495678680861.jpg

 

Tu masz ten temat

Ten kamień mam dalej - stoi w ogródku więc mogę w każdej chwili powrócić do tematu tym razem z cegłą Xport NO3 Brick.

Ale zacząłem już kombinować z dwiema innymi cegłami dla ubogich :D

 

Opublikowano
2 godziny temu, piotriola napisał:

czy skała wulkaniczna wyłapuje no3,  czy może powstaje w niej tak jak w cegle jakaś niewielka strefa beztlenowa ?

Mam w sumpie wolną komorę, mógłbym jakiąś skałę tam wrzucić. Na bank strefy beztlenowe tam będą, ale czy to wystarczy do denitryfikacji? Chyba wydaje mi się to za łatwe, żeby mogło być prawdziwe. Dlaczego przez lata nikt na coś takiego nie wpadł? Na innych forach pielęgnicowych sump to podstawa do większych akwariów. Nic prostszego, żeby włożyć cegłę czy kawał porowatej skały. Z wężem jednak jest wiele zabawy i ryzyko siarkowodoru.

Opublikowano
1 godzinę temu, wojtekr napisał:

Chyba wydaje mi się to za łatwe, żeby mogło być prawdziwe. Dlaczego przez lata nikt na coś takiego nie wpadł

Może do tej pory wykorzystywano zbyt drobny wsad na złoże biologiczne. Wszelkie porowate kulki czy rurki to drobnica, pierwszy raz widzę wsad wielkości cegły.:D

Opublikowano
6 godzin temu, deccorativo napisał:

Dawno już taki zrobiłem  tylko nie pod wymiary cegły i nie za kamieniem tylko od razu taki kamień do wstawienia by pasował do pozostałych.:D

To nie kaseciak a kamyczak ;) i jesteś jedyny który coś takiego testował, reszta dalej produkuje wiszące czarne klocki :D.

 

3 godziny temu, wojtekr napisał:

Dlaczego przez lata nikt na coś takiego nie wpadł? Na innych forach pielęgnicowych sump to podstawa do większych akwariów.

Widziałem gdzieś test "plenum" w sumpie które ponoć działało, ta cegła to coś zbliżonego w działaniu.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
Dnia 29.08.2017 o 12:04, wojtekr napisał:

Mam w sumpie wolną komorę, mógłbym jakiąś skałę tam wrzucić. Na bank strefy beztlenowe tam będą, ale czy to wystarczy do denitryfikacji? Chyba wydaje mi się to za łatwe, żeby mogło być prawdziwe. Dlaczego przez lata nikt na coś takiego nie wpadł?

Wytłumaczenie jest proste Wojtku.

Nie wiem czy to cię przekona czy zupełnie zniechęci.:D

Ponieważ nanotechnologia to zupełnie nowa dziedzina wiedzy i została w praktyce zastosowana zupełnie nie dawno, a ta cegła to właśnie nanotechnologia a nie zwykły wydłubany z ziemi kawałek skały .

Możesz o oszałamiających właściwościach nanotechnologii przekonać się sam kupując na stacji benzynowej szampon lub wosk do samochodu - taki zwykły i taki z nanotechnologią.

Oczywiście nie wiemy wiele o pełnym składzie tej Xport NO3 Brick  ale to nie jest zwykła skala - i nawet nie należy tu o jakiejś skale wspominać i wrzucać porowatą skałę do sumpa bo nie zadziała.

Pytanie @eljot cały czas jest do wyjaśnienia  - skąd ta cegła bierze węgiel którego bakterie denitryfikacyjne potrzebują  301/16 razy więcej niż tam jest w baniaku tego NO3.

Ta cegła to nie jest tylko zwykła porowata skała - sami to podają - to jest  kompozyt o dobranych porowatościach z nano-aragonitu, a co jeszcze więcej tam jest to już tajemnica firmy.

Okazuje się że n-aragonit jest bezpośrednim żródłem  węgla i pierwiastków który może być bezpośrednio przyswajany przez glony, koralowce, małże a więc i zapewne przez bakterie.  To nanotechnologia z naturalnej skały jaką jest aragonit zrobiła dostępne dla bakterii , glonów i koralowców żródło pierwiastków w tym węgla.

Czyli dobrze snuliśmy porównanie iż ta cegła to taki kawal oceanu w cegle.:)

Tu masz wyjaśnienie tej kwestii - sprzedają też  sam n-aragonit. Poczytaj.

https://reefbuilders.com/2014/02/18/aragonite-nano-particle-mineral-supplement-brightwell-aquatics/

cyt w wolnym tłumaczeniu

" N-aragonit to nowy dodatek z Brightwell Aquatics składający się z proszku aragonitowego. Nano rozmiar cząstek N-aragonitu jest bezpośrednim źródłem wapnia, magnezu, potasu, strontu i węglanów, które są bezpośrednio wykorzystywane przez koralowce i małże i są w stosunku zbliżonym do tego, co znajduje się w naturalnej wodzie morskiej . "

 

W moim przekonaniu wyjaśnia to twoje wątpliwości dlaczego nikt przez lata na to nie wpadł oraz tylko po części wyjaśnia dlaczego ta cegła jest taka droga.

Tak naprawdę to firma produkuje dwie różne cegły - jedna Xort Bio Brick do nitryfikacji a druga Xport NO3 Brick do denitryfikacji i nawet porowatością i składem się różnią widać to po kolorze tych cegieł.

xport-bioplate-brightwell-1.jpg.8303216d19a89e6bf9b5d071b7809e90.jpg

Nie wyjaśnia natomiast dlaczego ta cegła w USA i Kanadzie w detalu kosztuje 39$ czyli  na nasze ok 140 zł a w Polsce w detalu już  319 zł. jak mamy z USA umowę o bezcłowej wymianie handlowej.

Więc ja cegły na razie nie kupię w Polsce.

Zaraz po II WŚ w Warszawie też w nocy mogłeś/musiałeś kupić cegłę za 100 zł ale to mogą tylko pamiętać starzy Warszawiacy.

 

PS w świetle tego co znalazłem i teraz napisałem wszelkie próby z "cegłą dla ubogich" czy kawałem pumeksu czy innej porowatej skały  przestają mieć sens i próby przerywam - po prostu nie mamy możliwości dostarczyć organicznego węgla do wnętrza tych cegieł dla ubogich, ale jakaś tam furtka pozostała.:D

Natomiast czekam na wyjaśnienie Coral House  co do drugiego złoża do denitryfikacji do stosowania w kubłach kaseciakach a i narurowcach.

Tak tak to są kostki które spokojnie tam wejdą.

xport-no3-cubes.thumb.jpg.b560d244b65f248c7e6c588fe3209451.jpg

 

https://www.coralhouse.pl/brightwell-aquatics-xport-no3-cubes-250ml

koszt za 250ml -80 zł jest do wytrzymania ale

Wyjaśnienia  wymaga kwestia - te 250ml za 80 zł to ile jest kostek bo do 400l baniaka trzeba 20-25szt i ile te 250ml waży w gramach bo na 150 gram dawkuje się do tego 20ml bakterii denitryfikacyjnych.

Dziwny brak konsekwencji w miarach jak na poważnego producenta.^_^ już zadałem takie pytanie i czekam cierpliwie na odpowiedz.

Chyba że ktoś z was szybciej to kupi i nam sam poda bez łaski.

 

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Heniu, to nie kwestia tego, czy to mnie przekona, czy zniechęci. Niestety mam obecnie mało czasu i nie moge poświecić go na kopanie w internecie, zeby poszerzać wiedzę, dlatego dzięki Ci za tę kolejną porcję informacji.

Niektóre zagadnienia nanotechnologii znam, nawet kiedyś w krótkiej karierze naukowaej zajmowałem się procesem wytwarzania stopów o strukturze nanokrystalicznej, które "odwracalnie absorbują wodór". Było to jakieś 13 lat temu :-)

Później był trend w nadużywaniu tego teminu nanotechnologii, bo było to modne i można było albo dostać dofinansowanie albo drożej sprzedać produkt.

Wracając do naszej cegły, to jest to logiczne że przy specjalnie kontrolowanym procesie produckji możmy usyskać nano porowaty materiał a do tego umieścić w jego strukturze źródła węgla. Prawdopodobnie też takie sytuacje istnieją w przyrodzie, bo skąd brałyby się procesy denitryfikacji w głębinach jezior?  Pewnie zachodzi wiele procesów denitryfikacji, chociaż ja uważam, że jeziora typu Tanganika, czy Malawi, to taka jedna wielka hydroponika i z pewnością pochłanianie NO3 przez rośliny i glony odgrywa ogromną rolę.

Jeszcze pojawia się pytanie skąd bierze się ten potrzebny węgiel w wężu do denitryfikacji? Czy tam inne bakterie za to odpowiadają?

Korci mnie, żeby tę cegłę spróbować, może można ją jakoś bezpośrednio z US kupić? Nawet, jakby starczyła na pół roku, to 140zł można wydać.

A co do Coral House to też zniechęcił mnie ten brak informacji czy niekonsekwencja w podawaniu ich. Zupełnie jakby tam pracowali ludzie niekompetentni. Przetłumaczą automatem z angielskiego na polski, a potem nie przeczytają, czy ma sens czy nie?

Mnie zainteresowały również te kostki do usuwania PO4. 

Opublikowano
2 godziny temu, wojtekr napisał:

A co do Coral House to też zniechęcił mnie ten brak informacji czy niekonsekwencja w podawaniu ich. Zupełnie jakby tam pracowali ludzie niekompetentni. Przetłumaczą automatem z angielskiego na polski, a potem nie przeczytają, czy ma sens czy nie?

Tu bym był bardziej powściągliwy we wnioskach. Czytałem oryginał ze strony producenta Brightwell Aquatics i tłumaczenie jest perfect :D to producent co zdanie to zmieniał miarę.

Nie wiem też kto jest bezpośrednim importerem bo chyba nie Coral House - zakładki tego producenta mają inne sklepy akwarystyczne morskie i roślinne ale towaru brak.

Może Wojtku poczekaj na odpowiedz Pana Sokalskiego ( może otworzy te opakowanie 250ml i policzy te kostki - wtedy będziesz wiedział ile trzeba kupić do swich 1000l wody w obiegu bo jeszcze są pudełka 500ml  i 1000ml .

 Cegła jakoś wychodzi drogo ale to może tylko wrażenie.

2 godziny temu, wojtekr napisał:

Jeszcze pojawia się pytanie skąd bierze się ten potrzebny węgiel w wężu do denitryfikacji? Czy tam inne bakterie za to odpowiadają?

Kilka razy robiłem denitryfikator wężowy  i nigdy mi nie ruszył samoistnie. Zawsze musiałem mu na start dać ten węgiel albo  wódki wlałem albo cukru a nawet ocet może być .

Potem jak ruszy i po 1-2 miesięcy się  ustabilizuje i dojdzie do pełnej wydajności to już nie trzeba go karmić węglem.

Węgiel pobiera z CO2 ale tego jest za mało więc resztę bierze z osadów obumarłych bakterii które grzyby i bakterie gnilne , fermentacyjne przerabiają  na powrót w węgiel organiczny dostępny tym denitryfikacyjnym.

Tego na ściankach jest w wężu tak grubo że wąż o fi wew. 5mm zapcha się po czasie całkowicie na całej długości.

Ja wam nie pomogę to przetestować bo stale w baniaku mam szczątkowe NO3 i PO4  np dziś

- wodę lewiacja

- NO3 - 1ppm Salifert skala dokładna 0-10ppm

- PO4 - 0,5ppm Salifert

nie zobaczę więc czy  taka cegła czy kulki zadziałały.

Opublikowano
Dnia ‎2017‎-‎08‎-‎30 o 09:24, deccorativo napisał:

koszt za 250ml -80 zł jest do wytrzymania ale

Obawiam się że tego wsadu będzie za mało aby to funkcjonowało. Pamiętam że zbijano no 3 grysem koralowym, z tym że było tego sporo. Obecnie sprzedają ten wsad już z bakteriami.

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwih-57wi4HWAhXCPRQKHSQeD-EQFggmMAA&url=http%3A%2F%2Faadg.pl%2Fgrys-koralowy-zwir-koralowy-zywy-10-30-mm-szczepiony-biologicznie-do-startu-filtrow-i-systemow-fluidyzacyjnych.html&usg=AFQjCNHWnSn4hZIjOUBZI7myN2ZipYYukg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.