Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, deccorativo napisał:

xport-no3-brick.jpg.97241bd6d50da5061e6d5a41e9a9293f.jpg

 

 

To nie jest biopolimer typu NGBC czy TMBT - to jest naturalna biologiczna denitryfikacja w naszych akwariach.

To coś w kształcie cegły zastępuje 20m 1/4" węża z pompką czyli denitryfikator wężowy.

Tajemnica działania tego denitryfikatora bezpośrednio w natlenionej wodzie w akwarium tkwi w jego składzie oraz ogromnej powierzchni porów tego złoża. 20x większej od typowych ceramik przy zachowaniu przepływu mimo takiej grubości. 

Jeśli Matrix ma 700m2 na litr to ta cegła w 1 litrze ma powierzchnię dla bakterii równą  14000m2 .

Producent cegły zaleca jedną na baniak 3800l :D

Umieszczona więc bezpośrednio na dnie sumpa, czy kaseciaka ale bez wymuszonego przepływu przez nią wody - po prostu sobie leży w płynącej wodzie prowadzi denitryfikację na ogromną skalę , na taką by denitryfikacja  usuwała cały NO3 z akwarium.

Proszę zobaczyć film z tego linku

https://www.marinedepot.com/Brightwell_Aquatics_Xport_NO3_Plate_Bio_Filter_Media-Brightwell_Aquatics-BW01681-FIFMBO-vi.html

http://brightwellaquatics.com/products/xport_no3_brick.php

Nitryfikacja i denitryfikacja w wodzie słodkiej i słonej to te same bakterie i te same zasady bologiczne , więc jeśli działa w wodzie słonej będzie także działało u nas.:D

Można to kupić na amazonie, ale nie wiem jak z wysyłką do Polski, może i na ebayu jest?.

https://www.amazon.com/Brightwell-Aquatics-XPBRICBIO-Aquarium-Treatments/dp/B01M5E1OJM/ref=sr_1_fkmr0_1?ie=UTF8&qid=1503471370&sr=8-1-fkmr0&keywords=Xport+NO3+Brick

81TrztzOqjL._SL1500_.thumb.jpg.ab45f3cd79aadd7c2623118d27f58a76.jpg

Firma Brightwell Aquatics  produkuje też złoża do nitryfikacji  czyli usuwania NH3 i NO2 o powierzchni 20x większej niż typowe ceramiki typu Matrix więc odpowiednio 20x mniej można użyć do akwarium.

Występuje też w formie płyty , myślę że ta cegła z podstawkami by i od spodu woda mogła ją opływać odpowiednio docięta piłką do drewna i  umieszczona  na dnie dowolnego  kubła ale poza koszami by woda ją tylko opływała a druga płyta Xpot Bio umieszczona ciasno w koszu czyli z wymuszonym przepływem dla nitryfikacji da "dowolnej wielkości akwarium samograja "  bez podmian i  stale z NH4=0, NO2=0 NO3=0 .

Oczywiście pozostaje rozum akwarysty który podpowiada że jednak warto od czasu do czasu odświeżyć wodę;) by tylko dolewki odparowanej nie doprowadziły do betonowej wody  i być może padania ryb tak jednej na miesiąc.

Także nowy pochłaniacz PO4 firma produkuje.

Nareszcie coś dla mojego kolegi @wojtekr  teraz powinie być usatysfakcjonowany.:D ma sumpa i 1000l wody w systemie więc może pomyśleć nad wrzuceniem cegły do sumpa.:D

 

 

 

witam dobry pomysł ,czy mona to podzielić na parę kawałków ,np na 5  jeden by kupił, reszta by kupiła te części podzielone zobaczymy efekty :)

Opublikowano
1 minutę temu, eazeo83 napisał:

W opisie produktu pisze wyraźnie że lepiej tego nie dzielić.

It is prudent to use a whole brick even in smaller systems down to about 50 U.S. gallons.

żartowałem z tym dzielenie cegły ze względu na wysoki koszt a koledzy na prawdę poszli na minimalizację kosztu.

Jeszcze trzeba przed cegłą dać dodatkową superfiltrację tej wody co ma kapać na cegłe np wata w filtrze liniowym 2" by się pory w cegle nie zapchały zbyt szybko.

 

Opublikowano

Pisząc, że "nie ma nic za darmo" raczej chodziło mi nie o kasę, która też tutaj jest istotna, ale o to ile można zyskać a ile stracić z tą cegłą.

Tak na szybko wyczytałem, że rekomendowane jest używanie gąbki czy innego drobnego filtra mechanicznego, czyli pewnie pyli :-). 

Jeszce jeden z komentarzy jest taki, że ktoś używa tego w 600l baniaku morskim, zaczęło mu działać po 10 tygodniach, a po 4 miesiącach przestało. Producent zapewnia 4-8 miesięcy. Produkt działa, czyli można polecić, ale mało ekonomicznie wychodzi.

Napisałem zapytanie, czy rekomendowaliby to w wodzie słodkiej i czy są jakieś porzewwskazania. 

Inny producent biopolimerów na takie pytanie odpowiedział mi, że jak mam problem z azotanami w wodzie słodkiej to raczej mam iść w stronę RO niż biopolimerów. Chodziło głównie o odpieniacz białek.

Opublikowano

Czekamy więc na odpowiedz producenta  ale nie mieszałbym do tego tematu żadnego biopolimeru.

Na samym początku napisałem - ta cegła to nie jest biopolimer to jest superporowata ceramika - taki Matrix-x10.

Miałem na przestrzeni 50 lat kilka razy różne denitryfikatory naturale i wężowe i na keramzycie i zawsze z naturalnej denitryfikacji leci woda mętna i z farfoclami i dlatego zapychała te zaworki regulujące kapanie na wylocie przez co stale trzeba było to regulować  - więc tu będzie tak samo, allleeee Wojtku zanim ta woda z denitryfikacji w środku cegły wyleci to musi pokonać jeszcze kilka centymetrów warstwy zewnętrznej więc się oczyści i w tym tkwi prawdopodobnie jej 8mio miesięczny żywot - zatka się  farfoclami i syfem z wody i klapa. Nie wypłuczesz ani nie wyciśniesz jak gąbkę.

Ale  w moim przekonaniu nie będzie ani pylić ani syfić do wody .  Co do ruszania denitryfikatora naturalnego w słodkiej wodzie ( o morskiej nie piszemy i nie powołujemy się)  to rusza ona w ciągu 1-2 tygodni ale rozpędza się jeszcze następne 1-2 więc po tym czasie musi być mierzalny efekt w akwarium.

 

 

Opublikowano

Ze warto pisać na forum przekonałem się sam.

Wczoraj otrzymałem  od firmy Coral House takiego maila.

cyt

W dniu 26.08.2017 o 22:40, sklep@coralhouse.pl pisze:

Witam,
Zauważyliśmy że zrobiło się duże zainteresowanie produktem
Aby zachęcić do zakupów i aby ceny były lżejsze dla akwarystyki słodokwodnej .
Udostępnimy 15 % rabatu na markę Brightwell Aquatics.
Prosiłbym umieścić informację na forum.
Jeśli będą Państwo zainteresowani innymi produktami tej marki proszę o informacje.
Pozdrawiam
Konrad Sokalski
CoralHouse


W dniu 2017-08-27 18:03, Henryk Ośko napisał(a):

Bardzo dziękuję w imieniu rzeszy akwarystów z forum Malawi  za
udzielenie upustu na produkty tej firm.

Informację o waszej deklaracji umieściłem na naszym forum.

mam nadzieję że dotrzymacie słowa i udzielicie upustu - forma jak to
wykonać z poziomu waszego sklepu - do uzgodnienia.

Panie Konradzie zasugeruję Zarządowi nawiązania wzajemnej współpracy z forum Malawi.

Pozdrawiam

Henryk Ośko

Dziękuję za informację .
Za 2 tygodnie nasza strona zostanie zmieniona .
I każdy kto zostanie zgłoszony otrzyma na stałe rabat.
Jeśli będzie zainteresowanie ze strony akwarystów to również dołożymy się na wsparcie Forum
Pozdrawiam
Konrad Sokalski
 

 

i co wy na to ???

Nie tylko upust 15% na cegłę ale ta firma ma wiele ciekawych produktów dla nas słodkowodnych np na to 1000% lepsze ponoć od Phosguard Seachema.

https://www.coralhouse.pl/brightwell-aquatics-xport-po4-cubes-250ml

https://www.coralhouse.pl/aqua-nova-n-rmc-3000

 

A może Zarząd spróbuje rozmów z nimi na temat współpracy? 

 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Bardzo ciekawy pomysł, myślę o cegle dla ubogich. I to może się udać. Kiedyś opisywano ten proces pod nazwą Annamox NA 2002 nr 31 z tą różnicą ze przebiegał w większej temperaturze. Istotny jest zapewne przepływ przez cegłę, muszą powstać tam bakterie beztlenowe. Jeżeli proces nitryfikacji zaczyna działać po 30-40 dni , na efekt denitryfikacji trzeba poczekać. Proces annamox opierał się na niedotlenieniu środkowej części złoża, to samo można uzyskać przez bardzo mały przepływ przez tą cegłę. Jest to logiczne i uważam że może działać.

Opublikowano
Godzinę temu, piotriola napisał:

Jest to logiczne i uważam że może działać.

Też tak myślę tylko cegły raczej nie można dzielić bo przy mniejszej powierzchni zniknie obszar beztlenowy. Ciekawe czy zadziałałoby położone na dnie akwa , dobrze natlenione będą zewnętrzne ściany cegły ale w środku powinna się utworzyć większa strefa beztlenowa. Druga sprawa to dostarczanie "węgla" który jest potrzebny do denitryfikacji i tu raczej w cegle go nie ma bo producent zaleca dodawanie Brightwell Aquatics Reef Bio Fuel.

Opublikowano

I to mnie martwi dolewanie do akwarium chemii. W procesie o którym pisałem trzeba spełnić kilka wymogów aby proces zadziałał. Bakterie beztlenowe rozwijają się wolniej w procesie annamox  trwa to 200 dni, tylko tam nie używano pożywki Brightwell Aquatics Reef Bio Fuel.
Zapomniałem dodać , moje uznanie za uzyskanie rabatu decco ;)

Opublikowano
17 minut temu, piotriola napisał:

I to mnie martwi dolewanie do akwarium chemii. W procesie o którym pisałem trzeba spełnić kilka wymogów aby proces zadziałał. Bakterie beztlenowe rozwijają się wolniej w procesie annamox  trwa to 200 dni, tylko tam nie używano pożywki Brightwell Aquatics Reef Bio Fuel.
Zapomniałem dodać , moje uznanie za uzyskanie rabatu decco ;)

To żadna moja zasługa - firma Coral House  i jej właściciel Pan Sokalski sam się do mnie zgłosił z taką propozycją.

Zaskoczyło mnie że ma czas i mu się chce czytać  nasze forum.:D

Co do procesu Anammox to on występuje w przyrodzie ale nigdy w akwarium - bo wymaga warunków beztlenowych a u nas w 10cm czy nawet 50cm warstwie podłoża takie nigdy nie wystąpią.

Proces Anammox został odkryty zupełnie nie dawno i dotyczy obiegu azotu w morzach i oceanach a także jezior bardzo głebokich np. Malawi.:)

U nas w baniakach co najwyżej możesz stworzyć  warunki nisko-tlenowe i konwencjonalny proces denitryfikacji - tu   pokazany cały obecnie obowiązujący schemat obiegu azotu w przyrodzie.

A tu w warunkach nisko-tlenowych denitryfikacja czyli NO3 -> NO2 -> NO -> N2O -> N2 i to zaczyna się po tygodniu więc zupełnie szybko.

cykl-azotowy.jpg.861bd40c9e180f3d7ba4c4e00efe0d49.jpg

Że tak jest sprawdzałem i każdy u siebie to może sprawdzić - zakręcana fiolka od testu JBLa  - wrzucić jedno ziarenko cukru pod wodą w akwarium nabrać wody i pod wodą zakręcić by nie pozostało nic powietrza owinąć folią alu by było ciemno i pozostawić na 7dni - otworzyć i pomierzyć NO3 - będzie 0 nawet ja w baniaku było wysokie.

19 godzin temu, eljot napisał:

Druga sprawa to dostarczanie "węgla" który jest potrzebny do denitryfikacji i tu raczej w cegle go nie ma bo producent zaleca dodawanie Brightwell Aquatics Reef Bio Fuel.

Tu się z Darkiem zgadzam  ale po pierwsze nigdy nie znamy jakimi zasobami dostępnego węgla dysponujemy w naszym konkretnym baniaku. Nasze Malawi raczej mają go pod dostatkiem . Nie wiemy też czy ta cegła nie zawiera węgla bo producent przyznaje się do dodatku aragonitu by nie zablokować procesu nitryfikacji i denitryfikacji wysokim stężeniem kwasu azotawego co czasami doświadczamy przy startach baniaków i wysokich poziomach NO2.

Producent zaleca stosowanie węgla do intensyfikacji procesu - nie zawsze jest to potrzebne np nasz kolega @RomanoLindano ma denitryfikator na wężu i 0 NO3 w baniaku bez dodawania chemii.

Zresztą co wy wygadujecie - jaka tam chemia:(.  3 kropelki wódki zabrane z twojego kieliszka 100tki - przecież to żadna chemia.:D

Tak jak ze startem nitryfikacji każdy ma swoje doświadczenia i róznie to bywa tak samo jest z denitryfikacją bo to bakterie i potrzebują identycznych proporcji C/N/P = 301/16/1

więc węgla najwięcej by to sprawnie przebiegało.

19 godzin temu, eljot napisał:

Ciekawe czy zadziałałoby położone na dnie akwa , dobrze natlenione będą zewnętrzne ściany cegły ale w środku powinna się utworzyć większa strefa beztlenowa.

Ale ten Darek jest przewrotny - " kaseciak czarna cegła " mu przeszkadza - ale taka żółta Xport NO3 Brick na piasku już nie.

Ale ma chłop rację ładnie ukryta cegła za kamieniami może załatwić całą filtrację biologiczną w akwarium 3000l czyli i nitryfikację na powierzchni cegły i denitryfikację wewnątrz cegły. Pzostaje tylko jeden szkopuł - szybko się zapcha fruwającym syfem - producent zaleca przed cegłą jednak prefiltrację .

Pozostaje więc w akwarium tylko AqC 2000  z gąbką dmuchający na cegłę. Kubła ani narurowca nie ma ??? no już do tego doszło???

jest pierwszy odważny czy czeka na upust ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.