Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

atrament dawka z zakresu 0,2-0,9 ppm bez względu ile ci wyjdzie w akwarium na  260l wody i po 2 dniach dopiero pomiar i następna dawka jeśli będzie powyżej 0,2  pamiętaj że test PO4 JBLa zaniża wynik 3 krotnie.

Przy NO3 -1-2ppm a PO4 - np  1ppm sinice pojawią się niechybnie bez względu jak stary to baniak jest to tylko kwestią czasu. Pan Redfield to zbadał jak my jeszcze robiliśmy w pieluchy i nic się w tej sprawie nie zmieniło..

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Może warto się zastanowić, w jakich okolicznościach dochodzi do wykwitu sinic w morzu, czy w jeziorze. Są dwa podstawowe czynniki; wysoka temperatura (tylko latem słyszymy o sinicach) i stojąca woda. Ten drugi czynnik powoduje, że szkodliwe substancje kumulują się. Sinic nie ma na środku jeziora, czy morza. Opanowują strefę przybrzeżną, gdyż tu znajdują dogodne warunki; podwyższoną temperaturę i stojącą wodę. W akwarium wykorzystują sytuację, gdy akwarium jest nieustabilizowane biologicznie. W dojrzałym i ustabilizowanym akwarium nie ma możliwości, żeby sinice się pokazały. Stałe podmiany wody i dobra cyrkulacja, czyli natlenienie wody zapobiegają temu. Dodam, że zarodniki sinic mamy wszyscy w akwarium. Jakoś nie przemawia do mnie Pan Redfield, czy inny Harry Potter...a nie, to był Radcliffe:P...Nadal czekam na dojrzałe akwarium z sinicami.

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

 

  W dniu 24.10.2017 o 10:26, pozner napisał(a):

Są dwa podstawowe czynniki; wysoka temperatura (tylko latem słyszymy o sinicach) i stojąca woda.

Rozwiń  

to u mnie nie powinno być sinic,  temp w akwarium jest 26 stopni, woda raczej nie stoi ... i raczej napowietrzenie ok.

po podmianie około 125 litrów PO4 = 0.8, na razie wstrzymam się z podaniem atramentu, zmierzę PO4 za dwa dni i się zobaczy,

jak zapodam atrament i PO4 spadnie to powinny się pojawić zielenice , czy nie ??... .

"kurtka jego raz" , zmieniłem zdanie daje 9ml atramentu.

 

Edytowane przez Dziubek
Opublikowano
  W dniu 24.10.2017 o 10:48, Dziubek napisał(a):

jak zapodam atrament i PO4 spadnie to powinny się pojawić zielenice , czy nie ??... .

Rozwiń  

Nie ma reguły. Dojrzała woda w akwarium jest bogata w różnego rodzaju składniki, o których nie mamy bladego pojęcia, bo ich nie mierzymy. NH3/4, NO2 i NO3, czy jeszcze PO4, to jest tylko mały fragment składowy wody w akwarium. Kolega deccorativo uważa, że przy przesiadce na inne akwarium, czy restarcie akwarium powinno się dawać nową wodę. Wg. niego stara woda jest bezwartościowa, a wręcz szkodliwa. Ja jestem na drugim biegunie. Uważam, że w miarę możliwości, powinno się wykorzystać jak najwięcej "starej" wody, jako źródła dojrzałości i stabilności akwarium. Przy przesiadce z mbuny na non-mbunę dałem nowe kamienie, piasek wymyłem, dałem 100% nowej wody i mimo "starych" filtrów, przerobiłem temat okrzemek i sinic. Okrzemki załatwiły mi Zbrojniki, a sinice załatwiłem chemicznie. Od tamtej pory nie mam problemu ani z jednym, ani z drugim.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 24.10.2017 o 10:48, Dziubek napisał(a):

to u mnie nie powinno być temp 26 stopni, woda raczej nie stoi ... i rczej napowietrzenie ok.

Rozwiń  

Tu masz zimną wodę w Bałtyku i nigdy nie osiąga 26C  , duże falowanie i ruch wody i daleko od lądu. Więc raczej wierz w oceanografa Redfielda który to badał naukowo na całym świecie.  

 

Sinice w Bałtyku widok z satelity zdjęć masa w google

59ef18d4bddca_MTAyNHg3Njgbalticbloom_oli_2015223_wide.jpg.04d9dabcdc851e72a37c6932bf658334.jpg

@Dziubek sinice w starym dojrzałym baniaku miał bardzo długo  @wojtekr nie wiem czy się pozbył czy nadal ma .  Kilka lat temu latem  sinice wytruły niemal wszystkie ryby w rzece Liwiec nad którą mieszkam i nie ma ona od żródeł aż do ujścia żadnego jeziora a płynie wartko. Nie dało się podejść taki był smród sinic i zaduszonych ryb.

Podany wynik PO4 =0,8ppm to po pomnożeniu x3 czy jeszcze przed tą operacją matematyczną.?

Nawet dla NO3 -1 a PO4=0,8ppm jesteś w niebieskim polu sinic a glony w tym także zielone to to pole zielone - tam podążaj.

53ed5783fa8ff8acmed.jpg.bafbcc497eb045ec4591ef71661357da.jpg

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano (edytowane)
  W dniu 24.10.2017 o 11:17, deccorativo napisał(a):

Kilka lat temu latem  sinice wytruły niemal wszystkie ryby w rzece Liwiec nad którą mieszkam i nie ma ona od żródeł aż do ujścia żadnego jeziora a płynie wartko. Nie dało się podejść taki był smród sinic i zaduszonych ryb.

Rozwiń  

Może ktoś spuścił ścieki? Nie zdziwił bym się. I było to latem (temperatura). Zimą te ścieki pewnie spłynęły by niezauważone. 

Edytowane przez pozner
Opublikowano (edytowane)
  W dniu 24.10.2017 o 11:17, deccorativo napisał(a):

Tu masz zimną wodę w Bałtyku i nigdy nie osiąga 26C  , duże falowanie i ruch wody i daleko od lądu. Więc raczej wierz w oceanografa Redfielda który to badał naukowo na całym świecie.  

 

Sinice w Bałtyku widok z satelity zdjęć masa w google

59ef18d4bddca_MTAyNHg3Njgbalticbloom_oli_2015223_wide.jpg.04d9dabcdc851e72a37c6932bf658334.jpg

Rozwiń  

To jest komentarz do tego zdjęcia:

"11 sierpnia 2015 roku kamera OLI (Operational Land Imager), która znajduje się na pokładzie satelity Landsat 8 wykonała pewne zaskakujące zdjęcie. Ukazuje ono fragment południowego Bałtyku. Woda pełna jest małych, cienkich, zielonych wstęg."

"Wpływają na to dogodne warunki oświetleniowe (najdłuższe dni w ciągu roku), ciepło oraz wyższy poziom składników odżywczych w Bałtyku."

Suma okoliczności mogła na to wpłynąć; stojąca woda, powierzchniowe nagrzanie wody, zanieczyszczenie jej. Porównywanie tego do warunków akwariowych nie ma sensu.

Jeszcze "dwa";) zdania. Kilka lat temu byłem w wakacje w Dziwnowie. Przez wiele dni temperatura wody wynosiła 23`C. U kolegi w Pobierowie (ok. 12km. od Dziwnowa) woda miała 13`C. Po tych kilku dniach i w Dziwnowie temperatura wody z dnia na dzień spadła do 13`C. W jednej części morza woda może być poddana prądom, a w innej może stać. Tak to wygląda np. w Zatoce Gdańskiej, gdzie obieg wody jest utrudniony i często latem dochodzi do wykwitu sinic. Takie satelitarne przykłady nie mają sensu.

Edytowane przez pozner
Opublikowano

No to na prawdę masz PO4 tak pod 2,4ppm .

Skąd ty tyle tego nazbierałeś ? naprawdę trzeba się mocno starać by tyle wyszło - na start starej wody wlałeś? cały baniak zamiast kranówy bez tego badziewia. Jest gorzej niż pisałem. W instrukcji tego testu PO4 JBL pisze czym to grozi i ile powinno być w bańce słodkowodnej.

 

Opublikowano
  W dniu 24.10.2017 o 14:16, deccorativo napisał(a):

No to na prawdę masz PO4 tak pod 2,4ppm .

Skąd ty tyle tego nazbierałeś ? naprawdę trzeba się mocno starać by tyle wyszło - na start starej wody wlałeś? cały baniak zamiast kranówy bez tego badziewia. Jest gorzej niż pisałem. W instrukcji tego testu PO4 JBL pisze czym to grozi i ile powinno być w bańce słodkowodnej.

 

Rozwiń  

Ja już wspomniałem... Piach wyjęty z akwarium tylko na chwilę, co by włożyć podkład z pcv, piach nie płukany, wody starej około 120 litrów, w starym akwarium wszystko co wystawało z piachu było zielone, większe kamienie obrośnięte zielonym poszły w piach... 

Pytanie o ten atrament, za dwa dni mierze PO4 i ewentualnie wlewam kolejną dawkę atramentu czy 

mierze PO4, robię podmianę i dopiero atrament?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.