Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja kiedys pozyczyłem swoja na tydzien i temp. spadla tylko z 26 do 25*C ( w kazdym razie o 1 *C ) w pomieszczeniu o temp. 17-19*C . Wiec nawet jak się mu zepsuje to tragedii nie bedzie - pojdzie i kupi nastepna . na pewno zdazy . W sumie to nawet przeczeka okres rekalamcji a w kryzysowej sytuacji zawsze moze dolac garnek wrzatku uprzednio go mieszajac z czescia wody z akwa by rybek nie poparzyc :)

Oswietlenie zalatwia Ci troche ciepła , niewiele ale na pewno coś grzeje ! Bez paniki !

Opublikowano
A jak Ci się zepsuje kubełek :?: też kupujesz dwa?

Po co od razu nastawiać się na awarię... uważam, że jedna wystarczy.


Co do kubełka jak najbardziej dwa i to z tych samych powodów. kiedyś była o tym rozmowa i w tym temacie chociaż raz zgodziłem się z Jakubem o przewadze dwóch nad jednym


Awaria grzałki i jej niedziałanie jest znacznie mniej groźne od takiej awarii gdzie grzałka wali na całą moc i woda się mocno podgrzewa, słabsza grzałka nie zagotuje wody jedna mocna może wysoko podnieść jej tempperaturę.

Poza tym ceny grzałek nie są wysokie więc kupno dwóch to nie taki koszt jak kubełków

Opublikowano

Oczywiście jest sens w tym co piszesz yaro :wink:

Ale np odnośnie grzałki, to ja też nie widzę sensu kupować grzałki jednej, ale o tak dużej mocy, że w akwa można zaparzyć herbatę. Na 240l czester ma 120W i jest ok, może spróbować z 100W. Taka moc chyba nie podgrzeje aż tak mocno wody w razie awarii.. chyba, bo badań nie robiłem.


Jeszcze jedna rzecz odnośnie awarii. Grzałka może zagrzać wodę do niebezpiecznych temp w przeciągu 7-8 godz? mam na myśli noc, bo w ciągu dnia chyba każdy temp sprawdza. Chodzi mi o grzałkę dopasowaną do litrażu, nie np 300W na 160l (trochę na wyrost :wink: )

Opublikowano
Jeszcze jedna rzecz odnośnie awarii. Grzałka może zagrzać wodę do niebezpiecznych temp w przeciągu 7-8 godz? mam na myśli noc, bo w ciągu dnia chyba każdy temp sprawdza. Chodzi mi o grzałkę dopasowaną do litrażu, nie np 300W na 160l (trochę na wyrost :wink: )


Korzystając z linku zaprzyjaźnionego sklepu:

http://www.sklepmalawi.pl/index.php?d=produkt&id=319

do takiego akwarium polecana jest grzałka 300 W

uwierz że taka grzałka podgotuje rybki w znacznie szybszym tempie niż 7-8 godzin, po drugie pech często tak nas spotyka ze coś się dzieje nie podczas naszej obecności tylko np w czasie wyjazdu :)

Ja proponuje do tego akwarium dwie grzałki 100 W jeżeli masz ciepło w domu i nie będzie zbyt duzej różnicy temperatur między wodą a otoczeniem, w przeciwnym wypadku dwie 150 W.

Opublikowano

a nie jest czasem tak ze czym czesciej grzalka sie wlacza tym wiecej pradu pobiera[samo rozrzanie grzalki?],wiece lepiej kupic dwie slabsze na zimowe wieczory,a na reszte roku pewnie jedna starczy...aha,i czym czesciej sie wlacza tym szybciej zuzywa,,,,ja kupie do swojego 100W+75W-akawrium na gotowo 250litrow,jak bedzie za malo to wymienie 75W na 100W....

Opublikowano

Moim zdaniem troszke przesadzacie i dramatyzujecie... każdy w domu ma powyżej 20*C chyba?! POtrafie nawet w zimie nie używać grzałki i samo to że mam pokrywe utrzymuje już temperature na poziomie 24*C. Po co gracić tak małe akwarium dwoma grzałkami. Faktycznie dwie grzałki pewnie jeszcze więcej zeżrą niż ta jedna włączająca się co jakiś czas. Dwie grzałki to można kupić przy długim akwarium a 240 z dobrą filtracją, obudową i oświetleniem wydoli nawet na jednej grzałce 60W jak w domu będzie nawet ciut ponad 20*C.

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.