Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Od samego początku, kiedy w mojej głowie narodził się pomysł akwarium, wiedziałem, że nie chce mieć w zbiorniku żadnych "gratów". Żadnej grzałki, żadnych filtrów mechanicznych, termometrów tradycyjnych, etc. Jedynym akceptowalnym osprzętem był (i jest nadal) cyrkulator oraz rurki od filtracji.

Jednocześnie, dążąc do realizacji koncepcji zbudowania kompletnej filtracji (biologicznej + mechanicznej) pracującej "poza" zbiornikiem akwarium, jak również zainspirowany bardzo ciekawym tematem: 

oraz zgodnie z zapowiedzią złożoną w poście nr 29 w/w tematu, w dniu dzisiejszym uruchomiłem dwa niezależne, zewnętrzne obwody filtracyjne. 


Oto szczegóły:

Obwód filtracyjny nr 1 - biolog.
Zbudowałem go w oparciu o filtr kubełkowy HW302.
Filtr został wypełniony w następujący sposób, patrząc od dołu:  koszyk dolny - 1 litr ceramiki , koszyk środkowy - pusty, koszyk górny - 1 litr seachem matrix, na którym położyłem watolinę. 
Sam obieg wygląda następująco: zasys spod tafli wody, wlot bezpośrednio do kubełka, na wylocie kubełka zamontowałem grzałkę przepływową Hydor 300, dalej wężem do akwarium i wlot tuż pod taflą wody w taki sposób, aby sik z biologa łamał lustro wody. 

Obwód filtracyjny nr 2 - mechanik.
Zbudowałem go w oparciu o prefiltr HW603A i pompę Aquael Unipump 1500.
Prefiltr HW603a wypełniony został gąbkami różnej gradacji oraz dwoma lub trzema (już nie pamiętam) krążkami watoliny o grubości 1 cm każdy.
Konstrukcja obiegu: zasys w akwarium poprzez koszyczek tuż nad płaszczyzną dna, dalej wężem bezpośrednio do prefiltra, z którego wychodzi wąż z zamontowaną pompą Aquael Unipump 1500 o przeplywie 1400 litrów. Z pompy oczywiście idzie wąż i kolankiem zakończony wyrzuca z siebie sik do akwarium, który ustawiłem pod taflą wody, skierowany mniej więcej na środek przedniej szyby, na wysokości między dnem, a środkiem szyby. Zrobiłem to celowo, aby strumień z mechanika nie krzyżował się ze strumieniem z cyrkulatora Jebao/Jekod RW-4, który dodatkowo napędza cyrkulację w moim zbiorniku. Spróbuję któregoś dnia bez tego RW-4, ciekaw jestem czy sam Unipump nada właściwą cyrkulację wody.

W obydwu obiegach na wszystkich odcinkach użyłem węży 16/22 mm, ktore idealnie pasowały do przyłączy obu kubłów, grzałki przepływowej, pompy oraz rurek. 
Niczego nie przerabiałem, nie stosowałem redukcji, itp.
 

Załączam kilka zdjęć.

Zasysanie do biologa (u góry), mechanika (nad dnem) oraz cyrkulator: 
DSC_2019.thumb.JPG.6cb7a72775d3ebd72cb3d3912cebff59.JPG

 

Podłączenie prefiltra HW603a:
DSC_2014.thumb.JPG.512bafc873d35f8a65de16b06c2db09f.JPG

 

Podłączenie biologa HW302, grzałki  przepływowej  na wylocie z biologa i pompy obiegowej na wylocie z mechanika:
DSC_2022.thumb.JPG.cbb095bbc51a235f7948e16a5c0fda24.JPG

 

Wyloty z biologa i mechanika:
(biolog to ten po prawej, mechanik po lewej 
DSC_2018.thumb.JPG.9e289ad2d60b7b94fc70276308733c13.JPG

 

Jeśli chodzi o kulturę pracy pompy Aquael Unipump 1500 - mam ją schowaną w szafce, aczkolwiek mimo to jest lekko słyszalna (nieznacznie, no ale...). Zamierzam wygłuszyć szafkę tzw. "wytlaczanką" stosowaną w wygłuszaniu pomieszczeń w branży muzycznej, bądź "wytłaczanką" stosowaną np. do wygłuszania komór kompresorów itp. Akwarium mam w dużym salonie, ale mimo to, przeszkadza mi ten i tak subtelny, ledwo słyszalny pogłos :).

Odnośnie wydajności pracy układu w/w filtracji, przyznam, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. O ile sik z biologa jest jaki jest, wiadomo o co chodzi, to już z mechanika, napędzany pompą Unipump o przepływie 1400 litrów (nieco zredukowanym przez wkłady filtracyjne) - jestem mile zaskoczony. Sik jest bardzo mocny, a i zasys niczego sobie.
Ryb w akwarium mam aktualnie 18 sztuk, i... ani milimetra odchodów zalegających na dnie. Zamiata i zbiera bardzo ładnie.  Oczywiście nie bez znaczenia jest rola cyrkulatora Jebao/Jekod RW-4 jaki pracuje u mnie, ale spróbuję "chwilę" bez niego, aby ocenić wydajność samego Unipumpa w zestawie z HW603a.

Reasumując:
- powyższe rozwiązanie jest wg mnie dobrą alternatywą dla tych, którzy chcą uniknąć w akwarium o pojemności zbliżonej do mojego tj. 240 litrów (a być może i nieco większym), montażu wewnątrz filtra mechanicznego.
- nie żałuję zmiany (rozbudowy/rozdzielenia) filtracji, widać różnice gołym okiem;
- dodatkowe 19W mocy do opłacenia u sprzedawcy energii elektrycznej;
- lekki pogłos pracy pompy Unipump, ale myślę, że po wygłuszeniu szafki zniknie;
- dodatkowe wzmocnienie cyrkulacji + dowolność ukierunkowania wylotu z mechanika, tak, aby wraz z posiadanym cyrkulatorem wysterować cyrkulację optymalnie dla naszego zbiornika.


Jeżeli coś zrobilibyście inaczej, lepiej, bardziej funkcjonalnie - piszcie, komentujcie ;). 
Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana :)
 

 

Edytowane przez luck83
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, luck83 napisał:

Jeżeli coś zrobilibyście inaczej, lepiej, bardziej funkcjonalnie - piszcie, komentujcie ;). 
Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana :)

Gratuluję  wykonania.

Trochę mnie zmartwiłeś tą słyszalną pompą Unipump1500  nawet w szafce - szkoda bo myślałem o niej jako napęd kaseciaka.

Rozwiązanie elegenckie i dobre.

Z konstruktywnej krytyki to tylko dwie sprawy.:D

1/ Mimo że zasys biologa jest wysoko to załóż na niego min gąbeczkę grubą - wtedy w biologu nie będziesz miał kotnika i grube g.. nie zalegnie na dnie kubła, albo zatka na amen tą watę w biologu.  A wtedy bym sugerował usunięcie jej z biologa.

2/ Do kompletu mi brakuje Feed na całość filtracji ale to już wybrzydzanie. Bo jak patrzę na ten sterownik Jebao-cyrkulatora ,  który ma funkcję Feed to myślę że dałoby się z niego "pożyczyć" te napięcie 24V  by wysterować przekażnik na 24V a pod styki podłączyć cała listwę zasilająca resztę filtrów i pomp.

Cały koszt to kilka złotych - więcej za przesyłkę niż za przekażnik

http://allegro.pl/lispol-przekaznik-s3-cewka-24v-styki-10a-240v-i6829330979.html

chyba nawet w samej listwie zasilającej by się dało go schować.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, luck83 napisał:

Jeżeli coś zrobilibyście inaczej, lepiej, bardziej funkcjonalnie - piszcie, komentujcie ;). 

......ja bym po prostu podłączył dwa kubełki . Jeden jako biolog drugi jako mechanik. Koszt Twojego mechanika to około 200 zł. Koszt kubełka np. HW-304A to chyba najtańszy 240 zł ale jest znacznie silniejszy od tego co zrobiłeś. Fakt..więcej pobiera prądu dlatego w tym punkcie jest duży plus dla Twojego pomysłu.

Edytowane przez AndrzejWalb
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, luck83 napisał:

Jeżeli coś zrobilibyście inaczej, lepiej, bardziej funkcjonalnie - piszcie, komentujcie ;). 
Konstruktywna krytyka zawsze mile widziana :)

Wszystko super. :) Jedyne co bym zmienił to węże - maksymalnie je skrocil. ;) Good job. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, deccorativo napisał:

Trochę mnie zmartwiłeś tą słyszalną pompą Unipump1500  nawet w szafce - szkoda bo myślałem o niej jako napęd kaseciaka.

Posiadam w swoim kubełku Midikani pompę MK800 i jest ona sama w sobie bardzo cicha ale może w przypadku kolegi jest tak że węże które opierają się o szafkę lub samo akwarium wprowadzane są w rezonans...Mam tak samo ale po chwyceniu węży(tych bliżej pompy) w ręce(bez głupich skojarzeń proszę :P ) jest cichutko...Więc polecam koledze @luck83 sprawdzić to jeszcze raz...Widzę na fotkach że ma gąbki pod pompą i w otworze na węże w szafce ale mogą one nie spełniać zadania w postaci wygłuszenia drgań...

Jedynie co może kolega jeszcze zrobić to od wewnątrz szafki przykleić matę wygłuszającą żeby zniwelować słyszalność pompy https://akustycznematy.pl/pl/p/Piramidka-akustyczna-PRO-1950x990x50-mm-ceglasty/23035046

Może też wygłuszyć to tanim starym sprawdzonym sposobem jakim są wytłoki z jajek ;) 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AndrzejWalb napisał:

Fakt..więcej pobiera prądu dlatego w tym punkcie jest duży plus dla Twojego pomysłu.

Uczciwie podchodząc do sprawy, muszę podkreślić, iż pomysł jako taki, nie jest mojego autorstwa :) . Zdaje się, że chyba kolega @deccorativorozpoczął dyskusję o zastosowaniu tej konkretnej pompy Aquaela w połączeniu z prefiltrem kubełkowym HW602/HW603. Wydaje mi się też, że jeszcze ktoś na tym forum opisywał podobne rozwiązanie. Ja jedynie zmodyfikowałem tę koncepcję, dostosowując do swoich potrzeb, więc nie czuję się pionierem :). 

 

4 godziny temu, deccorativo napisał:

Trochę mnie zmartwiłeś tą słyszalną pompą Unipump1500  nawet w szafce - szkoda bo myślałem o niej jako napęd kaseciaka.

Rozwiązanie elegenckie i dobre.

W istocie, rozwiązanie wyśmienite. 

Muszę jedynie dopracować dwie kwestie, które na ten moment uznaję za "minusy", tj. 
- eliminacja odgłosu pracy pompy. 
- zatrzymanie nagrzewania się wody.

Odkąd pracuje Unipump1500, czyli od doby, temperatura wody wzrosła z 26,9 st. C do 27,4 st. C i mimo, iż ta wartość zawiera się w przedziale tolerancji dla pyszczaków, to boję się, że jeśli będą upały, temperatura wody przekroczy 30 stopni. Pompa nagrzewa się w trakcie swojej pracy, więc i oddaje ciepło wodzie przez nią przepływającej, co mnie cieszy, bo oszczędzę na grzałce ;), którą tak na marginesie mówiąc wyłączyłem z zasilania, pozostawiając nadal wpiętą w układ. 

Odnośnie hałasu, może być tak, jak mów kolega @egon44, gdyż dotykając ręką niektórych odcinków węży, wyczuwalne są drgania. Identycznie jest gdy przyłożę płaską dłoń do ścianki szafki od wewnątrz, czuć lekkie wibracje/drgania przenoszone na ściankę w miejscu, gdzie dotykają ją węże.
Sama gąbka, jaką włożyłem pomiędzy niektóre węże, zbyt wiele nie pomaga, więc myślę nad wygłuszeniem całej komory szafki. Chcę to zrobić wyklejając ją całą, wraz z drzwiczkami i dnem albo matą bitumiczną grubości 10mm do wygłuszania akustycznego albo matą wygłuszającą komory silników samochodowych, itp - http://allegro.pl/mata-wygluszajaca-wygluszenia-maski-komory-silnika-i5269824911.html 
 

39 minut temu, egon44 napisał:

Jedynie co może kolega jeszcze zrobić to od wewnątrz szafki przykleić matę wygłuszającą żeby zniwelować słyszalność pompy https://akustycznematy.pl/pl/p/Piramidka-akustyczna-PRO-1950x990x50-mm-ceglasty/23035046

Czytam opis i zdaje się, że to mogłoby pomóc. 
Może dla pewności podkleić te piramidki matą bitumiczną, bądź matą do wygłuszania komór silnika, jak wyżej? 

Zaciekawiło mnie też znalezione w sieci takie rozwiązanie:  https://www.wyciszamy.net/wyciszanie--sprezarki--lub--kompresora-
 

51 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Wszystko super. :) Jedyne co bym zmienił to węże - maksymalnie je skrocil. ;) Good job. 

Dziękuję :) Węży nie docinałem, ponieważ nie jestem jeszcze pewien, czy jest to ostateczne rozmieszczenie podzespołów w tej komorze szafki. Ale zgadzam się, jest ich za dużo i jak już uporam się z wygłuszeniem to skrócę węże. 

 

Edytowane przez luck83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał chwilkę czasu to pomierz faktyczny sik z tego nowego zewnętrznego mechanika, bo się nam urodziła nowa Tradycja :D.

Producent pompę nazwał 1500 potem napisał że sika 1400l/h a ile na prawdę wylata z rury HW602/unipump1500?

strzelam że tylko 1000l/h:( ale to i tak doskonale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko uzyskam pustą butelkę po wodzie mineralnej, to zmierzę sik faktyczny, ale na moje oko i przyłożenie palca do wylotu, jest wyraznie silniejszy aniżeli sik z biologa HW302 :)

W międzyczasie pobawiłem się chwilę z osprzętem w szafce i udało mi się prawie całkowicie wyciszyć pompę Unipump.
Jak to zrobiłem? - Kierunek dedukcji kolegi@egon44 okazał się słuszny - wyeliminowałem miejsca styku pompy i podłączonych do niej węży ze ścianami szafki (podwesilem pompę na prowizorycznych zawiesiach, lecz na dniach zrobię docelowe podwieszenie). Na wlocie do pompy nasunalem porządnie wąż i mocniej dokrecilem pierścień, dzięki czemu wyeliminowałem odgłos przypominający takie "trykanie" plastikowych zębatek. Wydaje mi się że zaciągalo nieco lewego powietrza.
Teraz układ filtracji mechanicznej jest niemal niesłyszalny. Owszem, subtelnie coś słychać jak się słuch wytęży, a ponieważ uparłem się na idealną ciszę :) - wykleję wnętrze szafki jakimś wygłuszaczem (muszę poczytać o tym trochę, aby nie wyrzucić kasy na marne).

Reasumując, kolego@deccorativo, możesz w mojej ocenie spokojnie zastosować Unipump do napędu Twojego kaseciaka :).

Pozostał mi do wyeliminowania problem rosnącej temperatury wody. Wymusiłem w pierwszym kroku większy ruch tafli wody, która plynac, schladza się (bynajmniej wg praw fizyki). Zobaczymy czy termometr zainstalowany w akwarium też wierzy w te same prawa ;). Mam nadzieję, że to pomoże, a jak nie to będę chyba uchylał klapy pokrywy wychodząc rano z domu.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, luck83 napisał:

Reasumując, kolego@deccorativo, możesz w mojej ocenie spokojnie zastosować Unipump do napędu Twojego kaseciaka :).

Mój kaseciak właśnie sprzedałem z całym baniakiem tym z WDA  ale już zrobiłem kaseciak na pompie IBO Beta 25/60  a teraz myślę o takim baniaku z 1200l  czyli 250x80x60h  bo jestem niski tylko 170cm wzrostu.

I tu właśnie robię na próbę taki narurowiec na tej IBO ale niestety wyszła mi klepsydra:D

jak skończę i sprawdzę to możliwe że odważę się pokazać ale już się boję .:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się bać, lecz iść konsekwentnie według obranego planu i osiągać cele :)

Tymczasem, Unipump wyciszyl się jeszcze bardziej i byłbym nawet skłonny ten stan zaakceptować :)

Identycznie miałem z HW302, który totalnie wyciszyl się po 2-3 dniach pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.