Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
25 minut temu, Morganelo napisał:

Ufff - kolejny cel osiągnięty, choć jeszcze zapewne coś zmienię lub dodam...

Jest lepiej, ale nadal mi brakuje z tej lewej strony większego kamienia. To tylko moje zdanie i nie musisz się nim kierować:)

25 minut temu, Morganelo napisał:

Jakie rośliny byś widział w tym układzie???

Jeśli mnie pytasz, to roślinność, owszem, rośnie miejscami w jeziorze, ale można ją spotkać na otwartych przestrzeniach, tam gdzie żyje non-mbuna. Możesz spróbować z Vallisnerią (Nurzaniec to polska nazwa), ale raczej nie przetrwa. Co do Anubiasa, to miałem go przez kilka lat i trzymał się dobrze. Do obrazu biotopu nie pasuje, ale ożywia akwarium. Mankamentem są zarastające glonem starsze liście. Nie wygląda to ciekawie. Anubiasa bym sobie odpuścił. Możesz też spróbować z Microsorium. "Trawę", jak pisałem, możesz spróbować. Najbardziej pasuje do tego biotopu, ale nie bardzo do mbuny. Giganteę u nas ktoś miał i nie była jakaś gigantyczna.

Opublikowano
2 minuty temu, pozner napisał:

Jest lepiej, ale nadal mi brakuje z tej lewej strony większego kamienia. To tylko moje zdanie i nie musisz się nim kierować:)

.....nie tylko Twoje Krzysztof. Kolega niepotrzebnie obawia się " zakłóceń " w cyrkulacji. To wszystko jest do przeskoczenia. Moim zdaniem fakt ,że ten kamień, który masz z lewej ( duży)  bliżej środka , powoduje jakby optyczne skrócenie akwarium. Jak go przesuniesz bliżej lewej to automatycznie , optycznie wydłużysz zbiornik. Ale to tylko moje sugestie...Masz jeszcze ten komfort ,że możesz śmiało przestawiać i bawić się zanim wpuścisz ryby:)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
4 minuty temu, AndrzejWalb napisał:

.....nie tylko Twoje Krzysztof. Kolega niepotrzebnie obawia się " zakłóceń " w cyrkulacji. To wszystko jest do przeskoczenia. Moim zdaniem fakt ,że ten kamień, który masz z lewej ( duży)  bliżej środka , powoduje jakby optyczne skrócenie akwarium. Jak go przesuniesz bliżej lewej to automatycznie , optycznie wydłużysz zbiornik. Ale to tylko moje sugestie...Masz jeszcze ten komfort ,że możesz śmiało przestawiać i bawić się zanim wpuścisz ryby:)

no dobra dajcie mi chwilkę, zaraz przestawię całość w lewą stronę uzyskując stary układ, ale dodając po środku jakieś kamienie...

Opublikowano
33 minuty temu, pozner napisał:

Jeśli mnie pytasz, to roślinność, owszem, rośnie miejscami w jeziorze, ale można ją spotkać na otwartych przestrzeniach, tam gdzie żyje non-mbuna. Możesz spróbować z Vallisnerią (Nurzaniec to polska nazwa), ale raczej nie przetrwa. Co do Anubiasa, to miałem go przez kilka lat i trzymał się dobrze. Do obrazu biotopu nie pasuje, ale ożywia akwarium. Mankamentem są zarastające glonem starsze liście. Nie wygląda to ciekawie. Anubiasa bym sobie odpuścił. Możesz też spróbować z Microsorium. "Trawę", jak pisałem, możesz spróbować. Najbardziej pasuje do tego biotopu, ale nie bardzo do mbuny. Giganteę u nas ktoś miał i nie była jakaś gigantyczna.

Tak po części pytanie skierowałem do Ciebie :) dziękuję za opinię, chętnie się nią posłużę... Vallisneria to faktycznie Nurzaniec, nie wiem czemu pomyliłem się, Microsorium fajna roślinka, muszę się jej przyjrzeć dokładniej i jakoś umieścić wizualnie w akwarium... Na chwilę obecną o ile się nic nie zmieni, to umieszczę Vallisneria + Microsorium lub inną ciekawą trawę... Znajomy ma u siebie kilka gatunków trawy (nie pamiętam nazw) to poszperam u niego - czytać podkradnę kilka sadzonek dla siebie...

Anubias - mam mieszane uczucia z nim związane, dlatego też wycofam go z układu aranżacji, skoro nie tylko ja mam o nim słabą opinię

32 minuty temu, AndrzejWalb napisał:

.....nie tylko Twoje Krzysztof. Kolega niepotrzebnie obawia się " zakłóceń " w cyrkulacji. To wszystko jest do przeskoczenia. Moim zdaniem fakt ,że ten kamień, który masz z lewej ( duży)  bliżej środka , powoduje jakby optyczne skrócenie akwarium. Jak go przesuniesz bliżej lewej to automatycznie , optycznie wydłużysz zbiornik. Ale to tylko moje sugestie...Masz jeszcze ten komfort ,że możesz śmiało przestawiać i bawić się zanim wpuścisz ryby:)

No i gotowe, namówiliście mnie na całkowite przesunięcie lewej strony aranżacji w lewą stronę :) ... Oto i efekty...

DSC_2772.thumb.JPG.61c48d908565a8fe8914136ba916af2f.JPGDSC_2773.thumb.JPG.1d4954863019fdc69a070d0b3b4e3630.JPGDSC_2775.thumb.JPG.22d334f9f73885561e22c409ed7e22e3.JPGDSC_2776.thumb.JPG.9f68354aa2db4280a846b80bbf45f782.JPG

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, michal_j napisał:

Mi się też podoba :-) wygląda bardzo ładnie, lewej bym już nic nie ruszał, z prawej bym odjął tylko ten jeden ciemny kamień (taki warstwowy), położony na innych blisko środka akwarium, ale to już kosmetyka

To samo mi nie pasowało, już znikł całkowicie z układu...

DSC_2777.thumb.JPG.8d16fd6fc2483438c7c770aa0c1622c7.JPGDSC_2778.thumb.JPG.d9d22e37a8568ed541fc24d86c531cdd.JPG

Edytowane przez Morganelo
Opublikowano

Jest bardzo ładnie, ale może spróbuj połączyć te dwie grupy kamieni, żeby nie było przerwy między nimi. Na zdjęciu, pokazującym kamienie, są na dole, po lewej stronie, dwa nieduże kamienie (przynajmniej na takie wyglądają). Spróbuj włożyć ten większy z tyłu, a ten mniejszy z przodu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.