Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zygi, nie ja go tam wstawiałem, nie wiem dlaczego przekierowuje do tego samego tematu, ale jak skopiujesz link do przeglądarki, to ściąga kalkulator od razu.

Opublikowano

Pokusisz się Michale o wnioski ? ;)biorąc za punkt odniesienia te same parametry wody w jeziorze Malawi?

Może wylicz ile trzeba by wsypać sody by uzyskać pH jeziorowe i do ilu wtedy wywindujesz KH - tak szacunkowo.

Pamiętaj że powyżej pH 8,2 soda przestaje już dalej podnosić pH.

Przypomnę tylko że nie ma wiarygodnych badań naukowych na wpływ KH 70 na ryby i tego argumentu użyją zwolennicy sody ze spożywczaka bo tanio i dostępnie.

Sam zrobiłem taki tani nasz malawijski buffer do naszych średnich polskich kranówek  który podnosi zdecydowanie pH a tylko minimalnie KH.

Składa się z trzech związków kupionych w Chemipur Gdańsk w czystości czda lub czysty czyli bez zanieczyszczeń.

To  1 litr wody destylowanej z AGD takiej do żelazka 4 zł/l albo wody z RO oraz do tego wsypane.

po jednej czubatej łyżeczce do herbaty  ( ok 5-6 gram )

Wodorotlenku  Sodu - NaOH

Wodorotlenku Potasu - KOH

Wodorowęglanu Sodu ( czyli sody jako stabilizatora pH) czyli - NaHCO3

20ml tej mikstury na 100l wody podnosi pH o 0,2 ( tyle wolno podnieść na raz w akwarium z rybami)  nie podnosząc KH ani o jedną kroplę .

Skład zerżnąłem na chama jako tylko część składników  Microbe Lift Buffer 8,2pH:D - tam ich było 6 a ja użyłem tylko 3 .

Słoik z miksturą oraz słoiki z chemikaliami muszą być na 1000% nie dostępne dla dzieci.

 

 

 

 

 

Opublikowano
33 minuty temu, michal_j napisał:

BTW @deccorativo czy Ty używasz na tą chwilę jakichś poprawiaczy czy lejesz czysty kranovit ?

Mam bardzo podobne do twoich parametry kranówy i w moim przerybionym Tanga pH samoistnie stabilizuje się na 7,4 .

Uważam to za nieco za mało i właśnie taką swoją miksturą podnoszę o 0,2 do poziomu pH 7,6. wlewając 5ml do podmianki 30-50% raz na kwartał a może i rzadziej :D nie liczę czasu od ostatniej podmiany  tylko wtedy kiedy mnie najdzie chęć.

Uważam za zupełnie zbędne a nawet nie wskazane przy pH kran 7,2 ciągnąć pH w akwarium do pH8 czy jak w tabeli z której i ja korzystam do jeziorowego 8,5-8,6  co sodą nie jest możliwe do uzyskania.

Michale popełniłem taki temat

i na pierwszym miejscu jest potrzeba podnoszenia tego pH a dopiero na drugim metody.  Młodziankowie naczytają się tych parametrów jeziorowych i zanim wleją bakterie i dojrzeje im baniak to wcześniej ciągną te pH zupełnie nie zważając na KH tą sodą a okazuje się że sama woda w dojrzałym baniaku bez tej sody wejdzie na 7,6 i nic nie trzeba było wcześniej robić tylko grzecznie poczekać co zrobi sama biologia. To podstawowy błąd świerzaków i o tym napiszę w swoim temacie by nie popełniać malawijskiego grzechu pierworodnego :D

Najstarszą i najtańszą oraz najczęsciej stosowaną metodą  jest - soda i wykorzystam twoje wyniki by tą metodę opisać , obok będzie ta mikstura podnosząca pH bez podnoszenia KH oraz następnie filtr Corosex i  Seachem i ML Buffery do podnoszenia pH oraz KH. - one są robione pod wodę RO więc podobnie podnoszą pH i KH . Soda odwrotnie silnie podnosi KH i tylko niewiele pH a powyżej pH 8 to już tylko KH do kosmicznych wartości co się niektórym zdarzało osiągnąć i odlecieć w kosmos..

 

  • 1 rok później...
Opublikowano

Odgrzebię lekko temat.

Pytanie do wszystkich stosujących sodę do podnoszenia pH. Co prawda biję się jeszcze z myślami czy jest sens cokolwiek robić z jego poziomem ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zdecydować po dyskusji. Poziom mierzony kroplami JBLa pokazuje 7,4 - no może lekko ciemniejszy ale nie 7,6.

Czy możecie tak łopatologicznie napisać ile stosujecie tej sody i co jaki czas? Czytałem, że jedni wsypują całą saszetkę a inni 4 łyżeczki do herbaty.

Nie mam zamiaru podnosić do 8 ale pewne 7,6 lub lekko ciemniejsze już by mnie satysfakcjonowało.

Z tego co mi się obiło o oczy to chyba koledzy @AndrzejGłuszyca, @eljot i chyba @hiluxz powodzeniem stosujecie sodę tylko jak? Oczywiście inni też mogą się ujawnić.

Opublikowano

Na pewno nie sypałem całej saszetki, kiedyś ktoś pisał że sypnął i kh skoczyło mu powyżej 20 ;) . Gdzieś ktoś kiedyś wyliczał ale je robię to zawsze na oko w 240l sypałem łyżeczkę i na drugi dzień sprawdzałem jaki efekt itd. Wszystko zależy jaką masz kranówę i ile robisz podmian.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Jerry_jerry jeśli masz pH na poziomie minimum 7.4 ,to moim zdaniem nie ma sensu podawać sody w celu podwyższenia tego parametru...

Jeśli już chcesz lekko podnieść pH sodą to dałbym na początek przy podmianie wody 1 płaską łyżeczkę od herbaty ...Na drugi dzień pomiar i zobaczysz czy czy potrzebna jest dalsza korekcja...

Kiedyś też dodawałem sodę w moim 200l zbiorniku, bo miałem pH w wodzie kranowej na poziomie 6.8...Dodawałem co dwa tygodnie 2 płaskie łyżeczki sody i to pozwoliło mi na utrzymanie pH w zakresie 7.6 -7.8...Oczywiście na początku podałem mniejszą dawkę sody,aby nie było gwałtownego skoku pH,i tak doszedłem do tego jaka konkretnie dawka jest potrzebna...

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, eljot napisał:

 Gdzieś ktoś kiedyś wyliczał ale je robię to zawsze na oko w 240l sypałem łyżeczkę i na drugi dzień sprawdzałem jaki efekt itd. Wszystko zależy jaką masz kranówę i ile robisz podmian.

Kranówa zgodnie z wynikami 7,6. Co tydzień robię podmiany w ilości ok. 30%.

2 minuty temu, egon44 napisał:

@Jerry_jerry jeśli masz pH na poziomie minimum 7.4 ,to moim zdaniem nie ma sensu podawać sody w celu podwyższenia tego parametru...

Zastanawiam się jeszcze czy wchodzić w sodę ale wydaje mi się, że jeżeli 7,4 to minimum a testy to tylko testy więc lekka modyfikacja o 0,2 w górę raczej rybom nie zaszkodzi.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
4 minuty temu, Jerry_jerry napisał:

Kranówa zgodnie z wynikami 7,6.

Jeśli masz kranówę na poziomie 7.6 to zapewne w zbiorniku po jej ustabilizowaniu będziesz miał 7.8,więc moim zdaniem nie ma sensu bawić się w podnoszenie pH...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.