Skocz do zawartości

Wpływ sody na PH wody - eksperyment


chozi

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Jest to mój absolutnie pierwszy post na forum, zatem chciałbym się grzecznie ze wszystkimi przywitać i podziękować za mnóstwo Waszych porad, z których skorzystałem podczas zakładania mojego pierwszego zbiornika z pyszczakami.
Więcej o moim akwarium postaram się opisać w odpowiednim dziale w wolnej chwili i podrzucę tutaj link (jeśli ogarnę na tyle działania/obsługę forum :)).
Swoją drogą, jeśli cokolwiek zrobię źle, nieodpowiednio dodam post lub coś najzwyczajniej w świecie zawalę proszę o wyrozumiałość i pomoc administracji w ogarnięciu tematu :)

Wracając do meritum - wiem, że było tutaj wiele postów na temat zasadności stosowania sody oczyszczonej w celu podniesienia PH wody. Mnóstwo dywagacji na temat ile wsypać, jak długo mieszać, o ile podniesie się PH, itd.
Korzystając z okazji, że mam dostęp do bardzo profesjonalnego, drogiego i przede wszystkim diabelnie dokładnego sprzętu do sprawdzania PH (PH-metr analityczny z laboratorium chemicznego), to postanowiłem zrobić dla Was mały teścik, którego wyniki przedstawię poniżej, dołączając przy tym kilka zdjęć.
Jako, że wodę w kranie mam o PH 6,50 - 6,75 (wartości z ostatniego miesiąca - mierzone kilka razy w tygodniu), to już przy samym zalewaniu zbiornika chciałem ustawić odczyn właściwy dla obsady, jaką miałem zamiar wpuscić do akwarium (P. Saulosi). Moim celem było PH równe 8, a więc było co podnosić. Przekopałem się przez forum od tematów typu "wsyp na oko przy podmianie do baniaka" przez dokładniejesze typu "cała torebka" na 100l (co jak zaraz zobaczycie było zadziwiająca trafną podpowiedzią), aż po pomysły z wodą amoniakalną, do której nota bene mam też dostęp (20 procentowa). Po długich rozważaniach zdecydowałem wykorzystywać w tym celu sodę - za równo na start, jak i przy każdej podmianie. Nie byłem pewny czy uda się podnieść aż o tyle, a jeśli nawet, to czy nie trzeba będzie wwalić pół reklamówki proszku :D Okazało się, że nie. A wyglądało to tak:

1) Równo miesiąc temu kiedy skończyłem aranżować zbiornik i zacząłem wlewać wodę, postanowiłem, że odczyn podniosę, dopiero jak wszystko popracuje z kamieniami, wapieniem i piaskiem - aż się ustabilizuje. W momencie nalewania PH było 6,75
2) Po 2 tygodniach PH wynosiło 6,97 - w tym czasie w zbiorniku cykl azotowy był w pełni "zakończony" (NH3 - 0, NO2 - 0, NO3 - 20) - w "pyszczakarium" mam rośliny szybko-rosnące w celu "zamknięcia cyklu", a do startu przeniosłem część ceramiki z rocznego akwarium roślinnego
3) W owym czasie postanowiłem zrobić niewielką podmianę (niecałe 10l), a dolewając nową wodę dosypać tyle sody żeby PH ustawić na 8 - okazało się, że na mój 112l zbiornik (netto pewnie ok 100l) potrzebna była dokładnie cała torebka sody Galleo - 24g netto - PH skoczyło do 8,15 i po 2 dniach ustabilizowało się na 8,01
5915c9a5c51ee_Soda2.thumb.jpg.9158bdeb98b9d9c47a67728285c7aa0c.jpg5915ca523d974_Soda1.thumb.jpg.ff8668d3250a3fd29c070a0afa42fb10.jpg
4) Od tego czasu odczyn utrzymywał się w granicach 7,95 - 8,03
5) W ten poniedziałek wpuściłem harem 1+4 (aczkolwiek nie jestem pewien czy nie okaże się, że będzie 2+3, bo jedna samica jest delikatnie mówiąc "podejrzana" ;)- wtedy będę zmuszony jednego oddać)
6) Dziś robiłem pierwszą podmianę - 20l, od kiedy są ryby (czyli 2-gą od momentu startu zbiornika)
7) Odczyn kranówki przed "chrzczeniem" 6,67
8) Odczyn wody w wiadrze po dosypaniu torebki ww. sody (rozpuszczana na 3 razy w szklance z wodą o temp. ok 30st i tak dodawana stopniowo do wiadra): 7,90
PH1.thumb.jpg.136196c7c3c795a16cbbc6768191c265.jpg
9) Odczyn wody po dolaniu 20-l z wiadra do akwarium i przepracowaniu 2h: 8,00
PH2.thumb.jpg.d07d7c75e4ca3afe818f5a120e30e3b1.jpg

Jak widać, jeśli dobrze zaczniemy od samego początku, to z powodzeniem możemy kontrolować odczyn sodą oczyszczoną.
Pamiętajcie też, że PH w pewnym stopniu zależy od temperatury, dlatego zwróćcie uwagę, że sonda w PH-metrze ma wbudowany termometr (sprzęt automatycznie kompensuje zmiany temperatury mierzonej cieczy i przelicza PH).

Trochę się mój wpis rozciągnął, dlatego już tylko mała uwaga z mojej strony na koniec:
Nie badam wpływu sody na zdrowie ryb i zasadności jej stosowania, a jedynie jej wpływ na odczyn wody.
Decydując się na zastosowanie tego środka, brałem pod uwagę wieloletnie doświadczenie w jego stosowaniu przez "starych wyjadaczy" akwarystyki.
Również fakt, że (jakby nie patrzeć) jest to środek spożywczy nie był bez znaczenia, więc biorąc to "na logikę" w odpowiednich stężeniach nie powinien szkodzić organizmom wodnym (w przeciwieństwie do WA).

Dzięki za poświęcony czas i zapraszam do komentowania.
Pozdrawiam.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki że wreszcie ktoś w sposób uporządkowany rozgryza metodę podnoszenia pH w akwarium Malawi za pomocą Sody Oczyszczonej choć wielu to robi .

Mam 4 zastrzeżenia:( i jedną prośbę::)

1/ Wspomniałeś o WA czyli Woda Amoniakalna a w niej gaz o nazwie amoniak nie służy i nigdy nie służył do regulacji pH wody - jest to związek azotu  NH3 i jest jedyną pożywką dla bakterii nitryfikacyjnych pierwszego etapu  nitryfikacji czyli przemiany NH3 wraz z NH4 -> NO2. zupełnie nie ma wpływu na pH wody.

2/ Dobrze że wreszcie ktoś pokazał tą torebkę Sody Oczyszczonej  ponieważ faktycznie krążą zalecenia typu "wsyp torebkę na 100l wody."

Otóż są różne torebki - twoja ma 24g a moja  70g Dr Oetker a są też jeszcze większe torebki 100g . Więc pojęcie torebka/ 100l wody jest bardzo mylącym stwierdzeniem.

3/ Jak ja się znam na baniaku Malawi 112l to tam wody netto nie 100l a raczej max 80l a może i mniej bo jak piszesz rośliny to piachu zapewne więcej niż 4-5 cm . Dlatego mam wątpliwość  co do 100l raczej  do tych powiedzmy 80l wody wsypałeś 24gramy sody i podniosło ci pH z 6,97 do 8

To jak to jest że do wiadra 20l wody z pH 6,67 też wsypałeś 24g sody i też  jest pH 8 ?

Skala pH jest skalą logarytmiczną ale wychodzi jednak żeby podnieść pH o 1,33 trzeba sypać 24g sody na 20 litrów wody czyli na wiadro.

4/ Soda zwana kwaśnym węglanem sodu ( kwaśnym bo mało podnosi pH a bardzo silnie KH )  i jej dawkowanie nie może być oderwane od jednoczesnego badania  zasadowości ( bo to mierzy nasz test KH) . Dlatego uzupełnij wyniki kranówy i tego co w baniaku o pomiar KH testem kropelkowym  bo możesz się zdziwić ile masz KH. Niby nie ma badań szkodliwości KH na ryby ale jeśli podnosisz pH do poziomu zbliżonego do wody w Jeziorze Malawi to pamiętaj też że KH tam ok 10 a GH ok 7 .

Pozwolisz że będę też liczył sumaryczną ilość Sody Oczyszczonej w twoim baniaku. Soda nie paruje tylko pozostaje w akwarium a jedynie podmiana zmienia jej sumaryczną ilość.

Wsypałeś na początku 24g /80l wody a   z podmianą 25%  wylałeś 6g i dodałeś następne 24g czyli aktualnie masz 42g sody w baniaku i pH 8.

 

Teraz prośba - Wpisz ty w swój profil dokładnie miejscowość bo są trzy Śląski i Zagłębie  a tam na pewno woda nie ma takiego pH . Nie rób z tego tajemnicy  ;)- bardziej chodzi mi o tworzenie takiej mapy Polski gdzie woda kranowa ma pH znacznie poniżej 7  - już jest Jelenia Góra i jej woda z 3 ujęć a to też Śląsk.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, deccorativo napisał:

1/ Wspomniałeś o WA czyli Woda Amoniakalna a w niej gaz o nazwie amoniak nie służy i nigdy nie służył do regulacji pH wody - jest to związek azotu  NH3 i jest jedyną pożywką dla bakterii nitryfikacyjnych pierwszego etapu  nitryfikacji czyli przemiany NH3 wraz z NH4 -> NO2. zupełnie nie ma wpływu na pH wody.

Zabij mnie - nie pamiętam czy tutaj czy gdzieś w czeluściach internetu przeczytałem, że WA ma bardzo wysokie PH (ponad 10) i ktoś sugerował regulację odczynu z wykorzystaniem ww. środka. Mi by to nawet do głowy nie przyszło, bo wiem jakie piktogramy znajdują się na tym związku (tak tak - rybka, drzewko, żrące) - działa szkodliwie na organizmy wodne :) Tak czy inaczej - jasna sprawa, ta część tematu zamknięta i niech nikomu nigdy do głowy coś podobnego nie przyjdzie. Jedyne słuszne użycie WA, to start cyklu na podstawie twojego postu:

Szablon startu biologii na Wodę Amoniakalną (WA)

38 minut temu, deccorativo napisał:

2/ Dobrze że wreszcie ktoś pokazał tą torebkę Sody Oczyszczonej  ponieważ faktycznie krążą zalecenia typu "wsyp torebkę na 100l wody."

Otóż są różne torebki - twoja ma 24g a moja  70g Dr Oetker a są też jeszcze większe torebki 100g . Więc pojęcie torebka/ 100l wody jest bardzo mylącym stwierdzeniem.

Jasna sprawa i 100% zgoda, dlatego właśnie dodałem zdjęcie z przodu i z tyłu :)

39 minut temu, deccorativo napisał:

3/ Jak ja się znam na baniaku Malawi 112l to tam wody netto nie 100l a raczej max 80l a może i mniej bo jak piszesz rośliny to piachu zapewne więcej niż 4-5 cm . Dlatego mam wątpliwość  co do 100l raczej  do tych powiedzmy 80l wody wsypałeś 24gramy sody i podniosło ci pH z 6,97 do 8

Biorąc pod uwagę twoje doświadczenie z akwarystyką, to tutaj masz zapewne więcej racji niż ja i nawet nie mam zamiaru polemizować.
Uwaga tylko co do piachu - mam go jednak 4-5cm, bo stwierdziłem, że rośliny to tylko dodatek i jeśli się nie przyjmą to pysie zjedzą, co będą chciały, a reszta pójdzie na "hasiok"

43 minuty temu, deccorativo napisał:

To jak to jest że do wiadra 20l wody z pH 6,67 też wsypałeś 24g sody i też  jest pH 8 ?

Skala pH jest skalą logarytmiczną ale wychodzi jednak żeby podnieść pH o 1,33 trzeba sypać 24g sody na 20 litrów wody czyli na wiadro.

No i powiem ci szczerze, że tutaj sam trochę zgłupiałem przy pomiarach - zacząłem się zastanawiać czy przypadkiem nie jest tak, że ma na to wpływ jakiś czynnik, którego nie wziąłem pod uwagę podczas testów.
Może inaczej rośnie odczyn w odstanej kranówce, a inaczej w wodzie pracującej x dni z kamieniami, piachem, wapieniem i ustabilizowaną gospodarką biologiczną?
A może zwyczajnie powyżej PH: 8 - 8.1 sodą nie podniesiesz (?)
Będę musiał nad tym pomyśleć.

49 minut temu, deccorativo napisał:

4/ Soda zwana kwaśnym węglanem sodu ( kwaśnym bo mało podnosi pH a bardzo silnie KH )  i jej dawkowanie nie może być oderwane od jednoczesnego badania  zasadowości ( bo to mierzy nasz test KH) . Dlatego uzupełnij wyniki kranówy i tego co w baniaku o pomiar KH testem kropelkowym  bo możesz się zdziwić ile masz KH. Niby nie ma badań szkodliwości KH na ryby ale jeśli podnosisz pH do poziomu zbliżonego do wody w Jeziorze Malawi to pamiętaj też że KH tam ok 10 a GH ok 7 .

Pozwolisz że będę też liczył sumaryczną ilość Sody Oczyszczonej w twoim baniaku. Soda nie paruje tylko pozostaje w akwarium a jedynie podmiana zmienia jej sumaryczną ilość.

Wsypałeś na początku 24g /80l wody a   z podmianą 25%  wylałeś 6g i dodałeś następne 24g czyli aktualnie masz 42g sody w baniaku i pH 8.

Bardzo cenna uwaga z tym KH - zakupię test kropelkowy, zmierzę i dam znać.
Co do ilości sody w akwarium i jej kondensacji z czasem, to powiem szczerze, że wcześniej o tym nie czytałem.
Dzięki twojej uwadze następne 2 podmiany zrobię bez dodawania sody i zobaczę czy bardzo mocno "szarpnie" to PH.
Jeśli okaże się, że mocno leci w dół, to przy następnej podmianie dodam znów odpowiednią ilość sody (byle nie szarpać tym parametrem wte i wewte) - z głową i pomału.
Postaram się przeanalizować temat pod tym względem i kontynuować swój mały "eksperyment" i jeśli dojdę do wniosków, że ten system bardziej szkodzi rybom niż im pomaga, to poszukam alternatywnych metod stabilizacji PH.
O wszystkim będę oczywiście na bieżąco informował pod tym postem.
Dane w profilu uzupełnię zaraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego tak drążę te Śląski  nie województwami a ujęciami wody i bardziej mnie interesuje  nie tyle ten Cieszyn co odpowiedz które to z 8 ujęć wody

 

357

0,24

69

19

Pogórze

92

0,09

18

5

Rudnik

83

0,5

138

30

Skoczów Zawiśle

99

0,32

77

8

Wisła Czarne

31 ↓

0,17

17

13

Gościejów

39 ↓

0,49

24

4

Jaszowiec

59 ↓

0,24

14

4

Poniwiec

40 ↓

0,57

24

5

 

a wszystkie to Wodociągi Cieszyn.

Myślę @chozi że dobrze koncypujesz.  Woda musi się rozprężyć bo pod ciśnieniem sieci ma znacznie więcej rozpuszczonego w niej CO2 a to bardzo obniża pH - ( wodociągi właśnie tak mierzą po rozprężeniu i ogrzaniu) badania wody sieciowej rób po 24h odstania w szklance przy okazji się ogrzeje a to też zmieni parametry nawet jak masz kompensację temp.

Jak zobaczyłem do jakiego pH ambitnie chcesz cisnąć te pH za pomocą sody to od razu wiedziałem że trzeba sumować ilość sody w baniaku.

Tak przy pH 8,2 to se możesz sypać sodę kilogramami a pH już nie rośnie natomiast KH wywindujesz że ci kropelek zbraknie na jeden pomiar:D

ale kibicuję pozytywnie nastawiony do twoich badań  bo odwalasz robotę za mnie  w moim temacie o podnoszeniu pH w wodzie do  Malawi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszelkie porady @deccorativo - cieszę się, że ktoś z takim bagażem doświadczeń doradza i wytyka błędy, których sam bym nie zauważył.

Co do tych wodociągów, to powiem Ci szczerze, że w samym mieście są chyba 2 źródła (nie sprawdzałem - zasłyszałem kiedyś od kogoś). Mam dziwne przeświadczenie, że moje osiedle jest zasiedlane z Goczałkowic. Niestety głowy uciąć nie dam.

PS. Jutro mam komunię córki, a za tydzień poważną operację (mam nadzieję, że przeżyję :) ), więc trochę jest na głowie, ale jak wrócę ze szpitala, to powinienem miec sporo czasu na drążenie tematu. Miłego weekendu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczęśliwego zakończenia  operacji i szybkiego powrotu do nas:D

Jak chcesz wiedzieć a nie tylko słyszeć co kto mówi to uważnie przeczytaj to - będziesz wiedział skąd Cieszyn ma wodę pitną i dlaczego ma tak niskie pH z racji korozyjnego CO2 w dużych ilościach.

http://www.cieszyn.pl/?p=categoriesShow&iCategory=119

wszystko jest w internecie a czego nie ma to znaczy że nie istnieje:)

Dla takiej wody wprost się prosi użyć Corosexu

Edytowane przez deccorativo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wojtekr napisał:

To ja jeszcze przypomnę mój wątek, w którym w poście 11 Greekzi wrzucił kalkulator z Podkarpackiego formu. Oblicza on ilość, którą należy dodać chcąc uzyskać wybrane parametry.

 

Kalkulator nie działa, link odsyła do tego samego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki wszystkim nie było tak źle temperatura spadła do 23-stopni ale jeszcze raz dziękuję 
    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.