Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstępna próbę wytrzymałościową już przeszła. Siadłem na niej ja oraz 5 dziewczyn z mojego mieszkania. Razem dobrze ponad 300 kg (podejrzewam, że około 350-360). W uroczej ciasnocie spaliliśmy na niej po marlboro, szafka nawet nie stęknęła, nigdzie nic nie wylazło, nic nie trzasnęło, nic się nie rozparło.



No gratuluję koledze - ładny mebelek

Widzę że kolega również we własne życie wprowadza system haremowy. 5 dziawczyn w mieszkaniu i to po odjęciu ok 70 - 80 kg na kolegę wychodzi średnia ok 55kg na koleżanki, więc bardzo przyzwoicie. Nic tylko pozazdrościć.

POZDROWIENIA DLA SZANOWNYCH KOLEŻANEK!!

Opublikowano

Nic dodać nic ująć, rację masz, całkiem kształtne istoty ze mną mieszkają. A co do działań haremowych... no cóż, czego to człowiek nie zrobi dla wiedzy i pasji :twisted:

Opublikowano

Wszystko mi się podoba - szafka, wykonanie, a szczególnie procedura testowa ;)


Niestety moja żona we mnie nie do końca wierzy, i nie wiem, czy dałaby się namówić/pozwoliłaby, bym się za to zabrał ;)


Szoda tylko Zealota, że u Ciebie członkinie haremu palą :( uważaj, żeby się rybki nie zapatrzyły na Was i same nie zaczęły ćmić ;) Co prawda rośliny by może rosły, ale wtedy akwa zamieniłoby Ci się w bulgocące gorące źródła z wyziewami ;)


Pozdrawiam i gratuluję szafki!

Opublikowano


Niestety moja żona we mnie nie do końca wierzy, i nie wiem, czy dałaby się namówić/pozwoliłaby, bym się za to zabrał ;)



za tworzenie takiego haremu ?? :lol: :lol: ;)


Szafeczka wyglada fajnie...dla mnie ciut za duzo konfirmantow - pewnie daloby rade z mniejsza iloscia i byloby rownie stabilne. No ale to pierwsza szafeczka :)


M_Sobo tu pewnie zajrzy wiec mam pytanko wykorzystujac ten watek -- czy mozna by taka biala plyte zabejcowac na jakis inny kolor ??? Tylko obrzeze trzeba by dobrac wczesniej aby pasowalo do koloru po bejcowaniu. Chyba ze obrzeze kleic juz po nalozeniu jakiejs bejcy.

Opublikowano


Szafeczka wyglada fajnie...dla mnie ciut za duzo konfirmantow - pewnie daloby rade z mniejsza iloscia i byloby rownie stabilne. No ale to pierwsza szafeczka :)


M_Sobo tu pewnie zajrzy wiec mam pytanko wykorzystujac ten watek -- czy mozna by taka biala plyte zabejcowac na jakis inny kolor ??? Tylko obrzeze trzeba by dobrac wczesniej aby pasowalo do koloru po bejcowaniu. Chyba ze obrzeze kleic juz po nalozeniu jakiejs bejcy.



Fakt z boków zwłaszcza tego nawaliłem, ale skoro miałem konfirmanty to czemu by nie zużyć :) Poza tym racje masz, moja pierwsza, więc zbudowałem jak pancerną :oops:


Jeśli chodzi o bejcowanie to nie widzę sensu 30- 40 zł więcej i jest od groma kolorów, bez dodatkowej roboty. Gdyby się uprzeć to pewnie by można obrzeże dobrać po bejcowaniu, czemu nie. Tylko z trafieniem w odcień już gorzej, w casto widziałem tylko podstawowe wzory typu buk, orzech, olcha itd :)

Opublikowano

M_Sobo tu pewnie zajrzy wiec mam pytanko wykorzystujac ten watek -- czy mozna by taka biala plyte zabejcowac na jakis inny kolor ??? Tylko obrzeze trzeba by dobrac wczesniej aby pasowalo do koloru po bejcowaniu. Chyba ze obrzeze kleic juz po nalozeniu jakiejs bejcy.



odpowiadając na pytanie powiem, że można :wink:

Na początek proponuję zmatować płyty papierem ściernym - 600, tylko nie do przesady, łatwiej będzie z szlifierką oscylacyjną, chodzi o to by się lakier trzymał, po zmatowaniu można nakładać farbę lub lakierobejcę wałkiem gąbkowym, a na końcu naklejać obrzeża i po kłopocie, nie jest z tym wiele roboty, jak ktoś lubi majsterkować- czemu nie :wink: Pewnych kolorów nie ma w ofertach sklepowych więc jak najbardziej polecam taki sposób.


Zealota szafeczka wyszła ładna, gratulacje się należą :!: :D

Jeśli miałbym coś powiedzieć to mogłeś dać po 1 konfirmacie na środku blatu, który łączy się z przegrodami, ale bez obaw- szafka jest atomowa :D Watro jeszcze zainwestować w otwornice do drewna ( kosztują jakieś 7 zł) i wyciąć ładne otworki na kable i węże od filtrów.

Jeszcze raz gratuluję :wink:

Opublikowano



Zealota szafeczka wyszła ładna, gratulacje się należą :!: :D

Jeśli miałbym coś powiedzieć to mogłeś dać po 1 konfirmacie na środku blatu, który łączy się z przegrodami, ale bez obaw- szafka jest atomowa :D Watro jeszcze zainwestować w otwornice do drewna ( kosztują jakieś 7 zł) i wyciąć ładne otworki na kable i węże od filtrów.

Jeszcze raz gratuluję :wink:



a dziękuje :) heh no właśnie myślałem nad tym czym wyciąć okrągły otwór w warunkach domowych. Otwornica do drewna? jak to wygląda?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.