Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zygi po przeczytaniu tych 6 stron dyskusji sugeruję co następuje:

- dopisać w profilu  tą dzielnicę Grabarów - na przyszłość będzie wiadomo jaką masz kranówę bo są 4 mocno różne w Jeleniej Górze.

- pozostawić sprawę korekty wody jak dojrzeje baniak bo biologia bardzo zmienia parametry kranówek i nie wiemy jaki poziom pH i KH będziesz miał wtedy.

Sprawa korygowania i kiedy jest o tyle nie ważna  czyli dziesięciorzędna że jak zrobisz to teraz przed startem to po zakończeniu startu może się okazać że przesadziłeś z tą korektą i w baniaku pH będzie np 7,8  a wystarczyło 7,6  a w kranie 6,85  - a czym większa różnica tym więcej trzeba chemicznej sody by to skorygować .

Gdy nie ma ryb a korygujemy pH wody w obecności amoniaku z WA to obowiązuje taka zależność

Dla 25 stopni Celsjusza zależność od pH przedstawia się tak:

pH %NH3 %NH4
6,0 0,0 100,0
7,0 0,8 99,2
8,0 5,7 94,3
8,5 15,6 84,4
9,0 35,0 65,0

Jeśli więc pomiar testem NH4 JBLa wykaże ci w sekundę po wlaniu WA  - 1 mg/l to przy

pH - 7 będzie tam  0,8% amoniaku NH3 czyli -  0,008 ppm

pH - 8 będzie tam 5,7% amoniaku czyli 0,057ppm

Oba te poziomy są nie wykrywalne dla testów nawet tych najczulszych nie wspominając o poziomie szkodliwości amoniaku dla ryb - więc dyskusja jest czysto teoretyczna bo nie mierzalna u nas, występuje tylko w chwili startu na dodatek bez ryb . Po  zakończeniu startu i wpuszczeniu ryb poziom NH4 nigdy nie wystąpił na poziomie mierzalnym więc strach przed amoniakiem NH3 jest bezzasadny - co innego  jak wpuścimy ryby do surowego baniaka bez biologii oraz co innego NO2 które niemal zawsze się pojawia po wpuszczeniu obsady.

- co do twojej kranówy mam takiego pomysła.:D

- z kranu leci ci niemal woda osmotyczna  więc koryguj ją jak osmotyczną

Masz wodę super Malawi poza pH więc oczywiście możesz robić wszystko co koledzy podawali a ja powiem .

Skoryguj te pH wody w ustrojstwie by woda do baniaka leciała już o możliwie wysokim pH,  by potem nie walić sody ani tego grysu koralowego i w moim przekonaniu nie jest tu najistotniejszy koszt tej operacji a wygoda i najważniejsze - minimalne zmiany parametrów wody przy podmiankach co jest bezcenne dla ryb.

Dołóż do twojego ustrojstwa drugi stopień  np to

http://sklep.osmoza.pl/wklad-ph-podnosi-wartosc-ph-wody-p-932.html

 

58e9d87ac5d1d_wklad-podnoszcy-ph-wody-ph.thumb.jpg.a8424ecf61cbe1f583e74ad91bec8fd3.jpg

jak się zużyje to kupisz turmalin osobno i zasypiesz ten korpus liniowy 2"

azotany NO3  w kranie też masz już blisko 8ppm  więc może 3 stopień ustrojstwa :D czyli w kolejności - węgiel blokowy z sedymentacją 5um - Purolite -  wkład pH+ i to dopiero do baniaka.

Jak napisał Andrzej - za bardzo się ekscytujesz tą wodą, ale jak chcesz to ci radzimy.:).

 


 

 

-

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Jak kiedys zaczalem temat na tym forum o sodzie i podniesieniu u mnie pH, to zostalem niemal odsadzony od czci i wiary. Bo to niby i pH podniesie, ale nie te wodorotlenki, co nasze ryby potrzebuja i bardziej moze zaszkodzic, niz pomoc. 

A teraz czytam, ze szanowni koledzy doswiadczeni malawisci spokojnie na sodzie jada ?.

W tym konkretnym przypadku ja osobiscie zastosowlbym ten blok, co Heniu sugeruje, bo to rzeczywiscie wygodne i wydaje się byc stabilne. Trzeba tylko kontrolowac przepuszczone litry, zeby się nie okazalo, ze w pewnym momecie z kazda podmian wlewamy coraz mniej zasadowa wode.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, wojtekr napisał:

A teraz czytam, ze szanowni koledzy doswiadczeni malawisci spokojnie na sodzie jada ?.

Wojtek..jeżeli myślisz o mnie to od zawsze piszę,że ją używam i polecam :)

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

Właśnie przypomniałem sobie że dosyć dawno temu @deccorativo zaproponował mi zakup tego złoża do podnoszenia pH jak miałem perypetie związane z niskim poziomem tego parametru w kranie ale postawiłem na stosowanie sody :) 

 http://sklep.osmoza.pl/zloze-podnoszace-ph-wody-imerys-p-917.html

Złoże leży mi do dziś w szafce i jeszcze nigdy nie zostało użyte więc się nie wypowiem na temat jego działania,ale też myślę że jest warte uwagi...

Opublikowano

Wojtku dramatyzujesz :)

co do stosowania sody w celu podniesienia pH to moje zdanie się nie zmieniło od lat  i dalej jestem na nie.;)

Nie odradzam już  jednak nikomu bo przyzwyczajenie to nasza druga natura więc jest to bezcelowe a argument że ktoś stosuje to od 30 lat i żadna ryba mu od sody nie zdechła  - urywa dyskusję. 

Młodziankowie czytają i sami muszą zdecydować - czy soda czy profesjonalne z określonym dawkowaniem buffery znanych firm akwarystycznych.

Starzy stosują bufor pH jako regulator pH i koniec - to że soda winduje  do dużych poziomów KH nie ma dla nich znaczenia albo zupełnie nie jest mierzone.

Ale jak wiadomo od czasów komuny brak profesjonalnych środków akwarystycznych do regulacji pH wody spowodował zastosowanie tego powszechnie dostępnego i taniego buforu do stabilizacji pH jako regulatora pH i tak zapewne zostanie.

Do regulacji pH służą związki z grupą OH czyli - wodorotlenki  jak np NaOH, KOH,

Akwarystyczne preparaty do podnoszenia pH i jego stabilizacji  ( buffery albo PH+ )  zawierają często po 5-6 różnych związków chemicznych w tym dla sprawiedliwości i sodę a w zasadzie nie sodę tylko czysty chemicznie  czyli cz.d.a węglan sodu  by nie wprowadzać zanieczyszczeń.

tu masz przykładowy skład takiego Buffera Microbe Lift na pH 8,2

MICROBE-LIFT/8.2 pH Buffer/Stabilizer and KH Alkalinity Supplement Sets Saltwater at a pH of 8.2

Ingredients

  • Sodium Bicarbonate
  • Sodium Carbonate
  • Sodium Borate
  • Potassium Carbonate
  • Potassium Teraborate
  • Magnesium Carbonate Hydroxide.

https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/buffers/8-2-ph-buffer-stabilizer/

Te różne poziomy pH to tylko różnice w proporcji poszczególnych składników.

Mam  w swoich zasobach te chemikalia w wersji czda  NaOH, KOH,  CaCO3 ,  Na2CO3  to  zrobię taki Buffer Malawi sam i kiedyś określę skład i dawkowanie na 100l wody.

59 minut temu, egon44 napisał:

Właśnie przypomniałem sobie że dosyć dawno temu @deccorativo zaproponował mi zakup tego złoża do podnoszenia pH jak miałem perypetie związane z niskim poziomem tego parametru w kranie ale postawiłem na stosowanie sody :) 

 http://sklep.osmoza.pl/zloze-podnoszace-ph-wody-imerys-p-917.html

Złoże leży mi do dziś w szafce i jeszcze nigdy nie zostało użyte więc się nie wypowiem na temat jego działania,ale też myślę że jest warte uwagi...

 To prawda ale było to dawno i dawno sam już te złoże Imerys sprawdziłem u siebie.

Z przykrością piszę że działa u nas symbolicznie i nie podnosi w sposób znaczący pH wody w akwarium bo go wsadziłem do kaseciaka jako wkład i po 2 tygodniach zero zmian. Więc odradzam zakup

To co polecam autorowi to jest gotowy wkład liniowy do wody po osmozie na złożu turmalinu spiekanego, minerałów, i corosexu  - i dopóki ktoś z nas nie kupi i nie spróbuje to się nie przekona .

Z dostępnej wiedzy wynika że działa do 24 m-cy a jego działanie jest wielorakie .

Takie filtry z turmalinem nazywane są FIR  Far Infra Red 

i ja widzę analogię z tym złożem

https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-active-filter-far-infrared-rays-drobny-05l-znaczaco-poprawia-jakosc-wody-promujac-zdrowie-i-witalnosc-ryb-w-akwarium-p-3760.html

Kiedyś się zastanawiałem co ten Azoo za Infra Red promieniowanie sprzedaje  - teraz wierzę w działanie tego FIR a nawet celowość stosowania w akwarystyce.:)

 

 

 

 

Opublikowano
52 minuty temu, deccorativo napisał:

Starzy stosują bufor pH jako regulator pH i koniec - to że soda winduje  do dużych poziomów KH nie ma dla nich znaczenia albo zupełnie nie jest mierzone.

Jeśli masz niskie KH w kranie to dodanie niewiele sody da odpowiedni efekt nie podnosząc Kh do dużych poziomów, co innego jak ktoś ma wysokie KH i niskie Ph (zdarza się) to sody trzeba dodać dużo a Ph podniesie się relatywnie niewiele. 

Henryk jak masz jakieś badania odnośnie wpływu Kh na organizm ryb to bardzo chętnie się zapoznam.

Opublikowano
51 minut temu, deccorativo napisał:

To co polecam autorowi to jest gotowy wkład liniowy do wody po osmozie na złożu turmalinu spiekanego, minerałów, i corosexu  - i dopóki ktoś z nas nie kupi i nie spróbuje to się nie przekona .

Z dostępnej wiedzy wynika że działa do 24 m-cy a jego działanie jest wielorakie .

Takie filtry z turmalinem nazywane są FIR  Far Infra Red 

i ja widzę analogię z tym złożem

https://www.akwarystyczny24.pl/azoo-active-filter-far-infrared-rays-drobny-05l-znaczaco-poprawia-jakosc-wody-promujac-zdrowie-i-witalnosc-ryb-w-akwarium-p-3760.html

Kiedyś się zastanawiałem co ten Azoo za Infra Red promieniowanie sprzedaje  - teraz wierzę w działanie tego FIR a nawet celowość stosowania w akwarystyce.:)

Jeśli to jest analogiczny środek, to trzeba zwrócić uwagę na ten fragment:

Cyt.

"Każdy litr Active Filter uzdatnia 50l. wody w akwarium."

Zasadne w tej sytuacji jest pytanie eljota.

3 godziny temu, eljot napisał:

Ten wkład to ciekawa opcja tylko o ile on podnosi to Ph i przy jakim przepływie?(specyfikacja się mi nie otwiera :() 

Ja dodałbym, ile tego trzeba?

Opublikowano
20 minut temu, eljot napisał:

Henryk jak masz jakieś badania odnośnie wpływu Kh na organizm ryb to bardzo chętnie się zapoznam.

Nie mam i wątpię by takie badania były - badania kosztowne a kasy z tego nie będzie więc nie szukaj ;) - gdybym znał to już wiele razy o to pytałeś -bym odpowiedział.

Jak zwykle dyskusja poleciała daleko ;)-a jak długo działa, a ile trzeba, o ile podnosi , a co jak woda twarda.

Nie proponuję to wszystkim do kubłów w baniakach ale jako element ustrojstwa tylko konkretnej osobie ze znaną niemal osmotyczną wodą w kranie, więc woda super miękka, z pH 6,85 .

Ja bym się trzymał tego gotowego filtra a turmalin na wagę zostawił w spokoju - tam nie znalazłem nic o twardej wodzie ale znalazłem ostrzeżenie o śladowych ilościach siarkowodoru a to zawsze mamy w dojrzałym baniaku więc nie sypcie do kubłów  tylko korygujcie kranówę przed wlaniem do baniaka.

Jak widzę ten liniowy filtr PH+ to niemal połowa jego objętości czyli ok 0,5 litra bo to liniówka 2,5"  wypełnia turmalin , ok 0,3l corosex to drugie złoże do silnego podnoszenia pH a reszta to chyba dwa złoża minerałów do mikro i makroelementów.

Jeśli poczytamy o drugim  profesjonalnym filtrze z turmalinem

http://sklep.osmoza.pl/duzy-wklad-alkalizujacy-wode-p-1253.html 

to wiedząc gdzie jest stosowany nie ma co się pytać na ile wystarczy - a ile przez rok przepuszcza się wody przez domowe osmozy dla średniej rodziny.

Poziom pH max też podany a autorowi będzie wylatać takie pH jak silnie puści wodę przy napełnianiu zbiornika - jak da 10l/min to podniesie nie wiele a jak 3l/min to wysoko  - trzeba spróbować kupując i podzielić się doświadczeniami z koleżeństwem.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.