Skocz do zawartości

Nalot, pył, drobinki na tafli wody


luck83

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, pozner napisał:

Wg. mnie czepiasz się, ale jeśli chcesz mieć ryby lewitujące w próżni, to zgłoś się do deccorativo. On Ci doradzi co masz zrobić;) 

A doradzi bo taka woda co zadowala poznera dla mnie jest nie do przyjęcia :P

. Baniak 112l więc przez 80cm ta mleczność już jest widoczna.

Po pierwsze skończył ci się czas gdy nie wolno było ci łapek zbliżać do baniaka - baniak dojrzały , ryby pływają i teraz tak z miesiąc jak to się biologicznie ustabilizuje. Jednego czego nie ruszaj to złóż biologicznych czyli ceramiki, gąbki i piasku .Piszesz że parametry ok ??? zobacz NO2 a co tydzień kontroluj NO3.

Być może jak to tak zostawisz z czasem się nieco odmleczy, ale ty nie masz typowego mechanika z drobną gąbką.

Jak pamiętam bo temat zrobił się gigant i zapomnieliśmy co było na początku to u ciebie jest tylko kubeł HW302 z koszem ceramiki oraz gąbką fabryczną bardzo rzadką oraz dwa kosze puste. ( usunąłeś zeolit i watę )

Jeśłi coś nie tak to popraw mnie.

Krzysio hołduje szkole że najgrubsza gąbka zrobi ci mechanikę - ja odwrotnie:P.

Unieś powrót wody z kubła i zapamiętaj wzrokowo jaki masz sik.:)

Włóż na początek do wolnego kosza albo tą watę która tam była albo jak już masz to tą gęstą gąbkę którą chyba zamierzałeś zakupić do tego kubła.

Woda w HW płynie chyba z doły ku górze a ty nie masz gąbki na zasysie więc kosze ustaw nie ruszając absolutnie ich zawartości by na samym dole była ta ceramika potem wolny kosz , kosz z gąbką i na sam wierzch kosz z watą. Sprawdz sik powinien być podobny.

Po 24h zrób fotkę jak ta ostatnia i pokaż jak wygląda mleczność w baniaku.

Nic więcej nie ruszaj - na chemię zawsze mamy czas jako ostateczną ostateczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, deccorativo napisał:

Krzysio hołduje szkole że najgrubsza gąbka zrobi ci mechanikę - ja odwrotnie:P.

Zgadza się, porowatość gąbki wyłapie nawet te najmniejsze drobiny. Jeśli nie za pierwszym przepływem, to za kolejnym. Tylko to, czemu hołduję dotyczy typowego, wewnętrznego filtra mechanicznego. Inaczej to się ma, gdy filtracja mechaniczna i biologiczna jest obsługiwana przez jeden system filtracyjny i syfek po przepłynięciu przez gąbkę trafia na złoże biologiczne i tam może zostać. Hołduję też opinii, że wewnętrzny filtr mechaniczny, oddzielony od biologicznego, jest najlepszym rozwiązaniem dla filtracji mechanicznej...i dla biologicznej. Uniezależnia te filtracje od siebie. A dlaczego wewnętrzny jest najlepszy? Bo jego powierzchnia pochłaniania zanieczyszczeń jest nieporównywalnie większa. Do tego może być (jak u mnie) świetnym cyrkulatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak więc wielkiego czarnego jambo-jeta :D proponujesz Krzysiu by autor wpakował do tej 112l -  i próbował skryć za kamieniem.?

Ja jestem zdania że w 112l da się opanować i biologię i mechanikę na tym HW302  bez "wielkiej czarnej ozdoby"  tak małego baniaka.  W realu ten filtr sika ok 600-700l/h a przy 60l wody to 10 obrotów /h  a to jest doskonały wynik.

Pozostaje tylko w tym pustym kuble dać watę i złoże klarujące wodę np Purolite A520E by co tydzień nie biegać z kubłami w te i na zad.:D tylko siedzieć na zadzie i gapić się na ryby.

Oczywiście kubeł trzeba będzie otwierać nie raz na pół roku ale raz na miesiąc by wypłukać syf z gąbki i wymienić watę.

Hołduje to mojej zasadzie że nie zamiatamy gówna pod dywan bo co prawda nie widać ale śmierdzi w całym domu - tylko od razu wyrzucamy do kanalizacji.

kolegi łukasza baniak 112l to tylko 60l wody ( ma dużo kamieni i wysoko piasku) )więc zbieranie jeszcze g..  - to wielkie skoki parametrów wody a podmianki co tydzień i bardzo duże. Na razie ma maluchy ale one szybko rosną i trzeba myśleć na zaś.

Trzeba tylko mieć w zapasie uszczelki pod zawory i pokrywę a w HW to grosze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, deccorativo napisał:

więc zbieranie jeszcze g..  - to wielkie skoki parametrów wody a podmianki co tydzień i bardzo duże. Na razie ma maluchy ale one szybko rosną i trzeba myśleć na zaś.

Serdecznie dzięki za liczne wskazówki.
Chciałbym natomiast doprecyzować powyższy zacytowany fragment.. - jak powinienem rozumieć zbieranie g... ? - odmulanie dna?
Dodam przy okazji, że myślę już dziś na zaś, tj. tak jak wcześniej wspomniałem, w maju chcę postawić baniak 150x50x50h lub x60h więc te moje 112l brutto jest tymczasowe. Tak jak już wielokrotnie pisano na forum, szybko doszedłem do wniosku że 112l to dla pyszczaków nawet takich jak saulosi jest stanowczo za małym zbiornikiem. 

Zanim jednak powstanie mój większy baniak, chciałbym w tym małym który mam zapewnić rybom jak najlepsze warunki, tym bardziej, że zostaną one przeniesione do dużego akwa i muszą być w dobrej kondycji i zdrowiu :)

1 godzinę temu, deccorativo napisał:

Pozostaje tylko w tym pustym kuble dać watę i złoże klarujące wodę np Purolite A520E

Mam Seachem Matrix.. czy alternatywnie mogę go wsypać do kubełka w pusty koszyk, zamiast w/w Purolite?

Edytowane przez lukasz830302
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, lukasz830302 napisał:

Mam Seachem Matrix.. czy alternatywnie mogę go wsypać do kubełka w pusty koszyk, zamiast w/w Purolite?

To trochę różne media i mają inne zadania do wykonania, łopatologicznie to Matrix produkuje NO3 a Purolite A520E pochłania NO3 wyprodukowane przez Matrix, w ten sposób się uzupełniają czyniąc wodę mniej zanieczyszczoną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, lukasz830302 napisał:

Chciałbym natomiast doprecyzować powyższy zacytowany fragment.. - jak powinienem rozumieć zbieranie g... ? - odmulanie dna?

zbieranie g.. i zamiatanie pod dywan - to przenośnia.

Oznacza  stan gdy zamiast systematycznie i możliwie często usuwać z wody nie tylko to co widać w postaci kup na piasku i tu właśnie te odmulanie, ale także usuwanie z wody wszystkiego co wyłapią gąbki a nie pozostawianie tego miesiącami aż bakterie gnilne rozłożą to na czynniki pierwsze w tych gąbkach. Tego nie widać ale psuje wodę i wszystko co organiczne wyląduje w końcu częściowo jako NO3, PO4,  oraz humus z DOC. psując szybko wodę która zaczyna śmierdzieć, a przy okazji podnosząc także często NO2 do 0,1-0,2ppm.

Jak to wypłuczesz z gąbek  to tego nie ma w wodzie i nie dokłada się do tego co wydalają ryby - oprócz kup jeszcze siuśki, feromony, śluz no a skrzelami czysty amoniak. + to żarcie które wpadnie do filtracji bo nie masz funkcji feed .

Fajnie że masz plan zmiany ze 112l na  375l wtedy ten HW302 będzie już tylko biologiem + usuwaczem NO3 i PO4  będziesz tylko myślał o dodaniu mechanika + cyrkulatora ale to zaś.

Zrób co napisałem bo na razie masz mleczko i zapewne podwyższone NO2 oraz nie znany poziom NO3 - nie widzę pomiarów od zakończenia startu. Jak zrobisz co trzeba i podasz wyniki to ile będzie NO3 zadecyduje czy wkładać już Purolite czy jeszcze czekać. Możesz już żonie zabrać rajstopy.:) a dać swoje skarpety ale czyste.

Do 112l ma być w kuble 250 - 500ml Matrixa i koniec ze złożami ceramicznymi - żadnych alternatywnych rozwiązań.

Tak jak napisał Krzysztof pozner;) - u mnie tak ryby lewitują w próżni przez 150cm wody i to stale. a woda ciągle ta sama - stara nie zmieniana z pół roku.:huh:

20170314_082050.thumb.jpg.d5bc768329b4ef80ee4baba65a0ef48f.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.03.2017 o 09:57, deccorativo napisał:

Zrób co napisałem bo na razie masz mleczko i zapewne podwyższone NO2 oraz nie znany poziom NO3 - nie widzę pomiarów od zakończenia startu. Jak zrobisz co trzeba i podasz wyniki to ile będzie NO3 zadecyduje czy wkładać już Purolite czy jeszcze czekać.

 

Dnia 13.03.2017 o 18:57, deccorativo napisał:

Woda w HW płynie chyba z doły ku górze a ty nie masz gąbki na zasysie więc kosze ustaw nie ruszając absolutnie ich zawartości by na samym dole była ta ceramika potem wolny kosz , kosz z gąbką i na sam wierzch kosz z watą. Sprawdz sik powinien być podobny.

OK, przełożone warstwy w filtrze i wykonane pomiary w dniu dzisiejszym:
- NH4 - pomiędzy 0,05 a 0,1, bliżej 0,05.
- NO2 - 0,05
- NO3 - 5 

Czy powyższe pomiary kwalifikują się do Purolite?

Jutro nie dam rady zrobić zdjęcia przezierności wody w świetle dziennym, ale w piątek zrobię i umieszczę, celem opinii czy jest poprawa czy nie :)

 

Edytowane przez lukasz830302
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaw ten purolite, poczekaj ten min miesiąc na ustabilizowanie zbiornika. Te drobinki które masz to miałeś zapewne wcześniej, wpuściłeś ryby to i podniosły to co osiadło na dnie i dekoracjach. Poczekaj filtracja to pozamiata, jedyne co możesz robić na ten moment to ustawianie cyrkulacji tak aby nieczystości nie zalegały na dnie (tu nie ma recepty a jedynie metoda prób i błędów).

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, eljot napisał:

Zostaw ten purolite, poczekaj ten min miesiąc na ustabilizowanie zbiornika. Te drobinki które masz to miałeś zapewne wcześniej, wpuściłeś ryby to i podniosły to co osiadło na dnie i dekoracjach.

Jestem tego samego zdania...Kolega ma świeży zbiornik a już kombinuje z purolite :confused: 

16 godzin temu, eljot napisał:

Poczekaj filtracja to pozamiata, jedyne co możesz robić na ten moment to ustawianie cyrkulacji tak aby nieczystości nie zalegały na dnie (tu nie ma recepty a jedynie metoda prób i błędów).

Bez mechanika wątpię żeby to się udało szczególnie chodzi mi o odchody ryb na podłożu...

Mam podobny litrażowo zbiornik(120l) a w nim biolog HW-302+ mechanik z gęstą gąbką...

Gdyby nie mechanik to było by kiepsko z zalegającymi odchodami więc kolego @lukasz830302 zastanowił bym się nad tanim mechanikiem,albo przynajmniej spróbuj i sam ocenisz w praktyce...Zasłonisz go kamolem i po krzyku ;) 

Patrz jak gąbeczka ładnie wychwytuje nawet najdrobniejszy syfek :) (sorki za brudne szyby oraz kiepską jakość fotki robionej na szybko)...

58ca78f6d0edf_gbka.thumb.jpg.3ce30b73ec5b9017fc92fff7ab37b17a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, egon44 napisał:

Bez mechanika wątpię żeby to się udało szczególnie chodzi mi o odchody ryb na podłożu..

Dałem dodatkowo wczoraj gąbkę na koszyczek zasysający do kubełka.

Ale jestem skłonny kupić prefiltr i wsadzić go w szafkę. 
Mam mały zbiornik i nie chcę nic pakowac już do wody.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
    • Kurcze wy się więcej zastanawiacie nad przepływem niż nad rybami... wiecie,  że te ryby to mają w du**e wasze problemy...
    • 1. Podnoszenie 30 tyś l/h wody o _jeden_ metr to moc ok. 82 W (bez uwzględnienia strat w związku z wydajnością pompy). Moduły to bardziej energooszczędne rozwiązanie - nie ma tego podnoszenia. Duży moduł w części za filarem + kilka pomp i sump ze wszystkimi komplikacjami nie nie potrzebny. 2. 16 cm - wejdzie np. Jebao dcp 20000. 2 - 4 sztuki? ? Wg moich obserwacji sprawność jest większa przy niższych obrotach. 3. Ryba 20 cm zanieczyszcza wodę, jak 5 sztuk po 10 cm.... Jedna 30 cm - jak 12 szt po 10 cm.  
    • Racja, po prostu kasa, czy też moda wymuszona oszczędnościami właśnie. Zobaczymy, kogo nie odstraszą koszty zakupu dużego zbiornika, sprzętu i rachunków za prąd, ten będzie szukał rozwiązań w zasilaniu np. kaseciaka falownikiem. Chyba sam tak zrobię do planowanego dużego akwarium. Przewiduję nową odsłonę obumarłego wątku o filtrze kasetowym, choć jest tam co czytać, ponad 1800 postów. 😄 Byle było co do tego akwarium wpuścić, nie za horrendalne pieniądze...
    • Niestety ale biotop Malawi wymaga dużych zbiorników i jest do duża przeszkoda w dobie szukania oszczędności na prądzie. Dla nas 200L dla saulosi to takie minimum i to niezbyt atrakcyjne, ponieważ mamy tylko jeden gatunek, dla wielu to bariera nie do przejścia. Dlatego pewnie gatunki ryb wymagające dużych szkieł jak pyszczaki, dyskowce czy inne duże pielęgnice są w odwrocie a powraca moda na małe ryby oraz akwaria w stylu low-tech.  
    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.