Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cytując wielkich polskiego kina... "Nadejszła wielkopomna chwila"

Witam ponownie szanowne grono zacnych forumowiczów.
Po dosyć długiej przerwie przyszedł czas na "rozmrożenie" projektu mojego akwarium. Znalazły się zasoby, czas a co najważniejsze finanse :)

Zanim zacznę na dobre, chciałbym podziękować Henrykowi za wszystkie uwagi i porady a przede wszystkim cierpliwość i stoicki spokój. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystko!

Przejdę do konkretów:

  • Zdecydowałem się w końcu na akwarium o wymiarach 120x60x60 o grubości szkła 12mm z bokami i frontem OW made by firma z Marek.
  • Pod zbiornikiem stanęła szafka wykonana na zamówienie z blatem i bokami 36mm, pełne plecy 18mm i 2x18mm jako pionowe podparcie blatu przez środek szafki.
  • Pokrywa autorstwa Aquastel w kolorze szczotkowanego aluminium.
  • Jako podłoże wykorzystałem 50kg piasku Kreisel.
  • Kamienie to 80kg łupka filitowego.
  • Filtracja  - kaseciak wg. pierwotnego wzoru. Obecnie układ napędza AT-306 leżący na 1l Siporaxu. Absorber z wkładem A520 i napędem Pico400 w przygotowaniu, w tej samej komorze znajduje się grzałka Aquael Gold 300 a na straży 5cm gąbki 45PPI. Gdyby Atman miał problemy z wydajnością, w rezerwie czeka falownik WP300 .
  • Jako oświetlenie zastosowałem 12 modułów 11000k i 10 modułów RGB na "romanowym" sterowniku. Całość zamontowana na aluminiowej listwie 120x16 cm, około 3 cm na lustrem wody (oświetlenie obecnie wyłączone).
  • Zbiornik zalany "przez ustrojstwo" wczoraj tj., 27 stycznia, około 22.00. Poniżej wyniki parametrów wody:
    • NH4 1mg/l (miałem małe problemy z osiągnięciem tej wartości ale ostatecznie udało się)
    • PH 7,4
    • NO2 <0,01
    • NO3 <0,5
  • Na koniec dodałem JBL Denitrol i pozostaje tylko czekać na start cyklu. Kolejne pomiary w poniedziałek lub wtorek.

Muszę jeszcze zastanowić się nad obsadą (tutaj znowu liczę na Waszą pomoc i doświadczenie) ale na to mam dużo czasu :)

Gdyby kogoś z szanownych forumowiczów interesowały jakieś szczegóły, dajcie znać tutaj lub PW.

Poniżej zdjęcie zalanego, oświetlonego i pomierzonego akwarium. Wszelkie uwagi z Waszej strony mile widziane.

image1.JPG

PS. Gdyby ktoś z Was pytał co to jest to różowe pod akwarium, spieszę wyjaśnić iż wolną przestrzeń pod akwarium zagospodarowały moje małe dziewczyny :) Obiecały że zwolnią jedną półkę "dla rybek"


Pozdrawiam
Maciek

 

Opublikowano
8 minut temu, eljot napisał:

Pokombinuj z kamieniami bo jak narazie kiepściuchno ;) strasznie nienaturalnie.

Tak czułem :) Nigdy nie byłem dobry w te klocki ale idąc za Twoją radą pokombinuję.

Mam jeszcze takiego typa w rezerwie i kilka mniejszych ale nie wiem czy nadają się z racji ubarwienia. Po wyszorowaniu nie brudzą ale mimo to tam obawy.

IMG_20170127_134855.jpg

Opublikowano

A dlaczego JBL Denitrol.

wlałeś idealnie czystą pożywkę  - czysty amoniak NH3 w ilości 1mg/l to po co enzymy i bakterie czyszczące .

Miałeś wlać czyste bakterie nitryfikacyjne bez enzymów i dodatkowej pożywki .

Niemcy nigdy nie piszą co ich produkt zawiera  ale do tego się przyznali

http://www.jbl.de/?lang=pl&mod=products&func=detail&id=2320

masz odchody ryb ?

 

Opublikowano (edytowane)
19 minut temu, deccorativo napisał:

A dlaczego JBL Denitrol.

wlałeś idealnie czystą pożywkę  - czysty amoniak NH3 w ilości 1mg/l to po co enzymy i bakterie czyszczące .

Miałeś wlać czyste bakterie nitryfikacyjne bez enzymów i dodatkowej pożywki .

Niemcy nigdy nie piszą co ich produkt zawiera  ale do tego się przyznali

http://www.jbl.de/?lang=pl&mod=products&func=detail&id=2320

masz odchody ryb ?

 

Odchodów ryb nie mam...

Czemu Denitrol? Zasugerowałem się opisem na opakowaniu i na clarias.pl... Sprawdziłem wcześniej Sera Filter Biostart, który otrzymałem w komplecie z wkładem do biologii z uwagi na jasny wpis dotyczący składu i uznałem, że JBL będzie bardziej odpowiedni.

Czy w takim układzie proces dojrzewania ma szansę wystartować? Pierwsze pomiary mam zaplanowane na poniedziałek lub wtorek więc do tego czasy mogę zaopatrzyć się dodatkowo w Prodibio Biodigest...

Edytowane przez maciekw
Opublikowano

Nie ma sensu stosować bakterie czyszczące odchody ryb jak baniak nówka bez ryb ,

jak pisałem nie podają co zawiera ten preparat poza ogólnikami a szczególnie nie wymienia że zawiera bakterie nitryfikacyjne  co nie znaczy że nie zawiera ale raczej jednak kup ampułkę Prodibio biodigest - tam jest wyrażnie napisane ż eto wyłaczznie bakterie nitryfikacyjne i denitryfikacyjne i nawet wymieniono jakie grupy.

Najbardziej mnie martwi że wlałes pożywkę w postaci WA i dałeś Denitrol który moim zdaniem też zawiera dużo pożywki a co za dużo to nie zdrowo.

Opublikowano (edytowane)
47 minut temu, deccorativo napisał:

Nie ma sensu stosować bakterie czyszczące odchody ryb jak baniak nówka bez ryb ,

jak pisałem nie podają co zawiera ten preparat poza ogólnikami a szczególnie nie wymienia że zawiera bakterie nitryfikacyjne  co nie znaczy że nie zawiera ale raczej jednak kup ampułkę Prodibio biodigest - tam jest wyrażnie napisane ż eto wyłaczznie bakterie nitryfikacyjne i denitryfikacyjne i nawet wymieniono jakie grupy.

Najbardziej mnie martwi że wlałes pożywkę w postaci WA i dałeś Denitrol który moim zdaniem też zawiera dużo pożywki a co za dużo to nie zdrowo.

Tych samych obaw nabrałem bo tak jak piszesz co za dużo to nie zdrowo... Zamówiłem przed chwilą Prodibio Biodigest, powinien dojechać do mnie na wtorek.

Czy jest sens badać jutro kontrolnie wodę pod kątem NH4?

Edytowane przez maciekw
Opublikowano

Widzisz był do startu opisany szablon.

Część zrobiłeś a część zmieniłeś po swojemu.

Dając rózne Nitravecy czy Denitrole nie wiemy ile dały dodatkowej pożywki na dodatek ona uwalnia się stopniowo i przez długi czas. Wlewając Wodę Amoniakalną dajesz określoną już nie zmienną dawkę amoniaku który zmierzysz po 2 minutach po wlaniu.

Z mojej wiedzy te startery uwalniają pierwszy amoniak nawet po 24h więc zamiast NH4 ci spadać może rosnąc powyżej tego 1ppm , a cały proces dojrzewania baniaka znacznie się wydłuży i zakończy się wysokimi poziomami NO3 co znowu będzie wymagało podmiany przed wpuszczeniem ryb.

Ta doświadczalnie dobrana dawka amoniaku 1ppm jest już sama maksymalnie wysoka i większe mogą powodować zatrzymanie się procesu dojrzewania z nadmiaru pożywki -   masz moim zdaniem dwie opcje

1/ pozostawić jak jest i dolać wreszcie bakterii nitryfikacyjnych z szablonu czyli Prodibio Biodigest i czekać co będzie

2/ wylać tą wodę z WA + Denitrol i nalać nowej tylko z WA i jak przyjdą bakterie nitryfikacyjne to je wlać - wtedy  wracasz do szablonu startu

Zrób pomiary po 3-4 dniach od startu ale przy świetle dziennym.

 

Opublikowano

Szablon znam, wydrukowany leży przede mną. Pospieszyłem się z wlaniem Denitrolu...

Zrobiłem dzisiaj test NH4 bo temat nie daje mi spokoju - wynik pomiędzy 0,8 a 1.

Tak jak wcześniej wspominałem, zamówiłem Biodigest i we wtorek będę miał go w rękach. Przed wlaniem wykonam ponowne testy parametrów wody i jeśli będą odbiegały od norm wystartuję zbiornik od nowa.

Ale zanim wykonam dalsze kroki w kierunku opcji 1 lub 2, nie omieszkam poradzić się Was.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.