Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zgadzam się, tylko jeśli do zbudowania tego przelewu potrzeba kawałka rurki, jakiejś głowicy i wkłady (bo mniemam że szkło jest), to koszt jest naprawdę niewielki (<60zł - tylko wkłady i rurka bo głowica w szafie się zawsze znajdzie jak nie u siebie, to u kolegi :wink: )


a wtedy można zbierać już na sensowny kubełek - do którego zawsze te parę litrów ceramiki można dołożyć


oczywiście zależy ile kto ma kasy... bo ja np. kupiłbym kubeł rezygnując z jedzenia i chodząc pieszo... no ale to już sprawa indywidualna :D

Opublikowano

No, no! Żeby nie było powiem to od razu- już zacisnąłem pasa! Choć od czasu do czasu coś tam zdarzy mi się przekąsić... :P Z myślą że trzeba kupić kubełek już się oswoiłem i przestały mi się śnić po nocach koszmary związane z wydatkami na akwarium :D Dlatego jak już wspomniałem jest to tylko rozwiązanie tymczasowe- przy dobrych wiatrach może udałoby się już coś znaleźć w lutym. Przypuszczam że rozsądniejsze byłoby przeczekanie tych 2 miesięcy ale po prostu nie mogę patrzeć jak mój baniaczek stoi taki samotny i pusty w środku ;)

Opublikowano

Dobry akwarysta to cierpliwy akwarysta... lepiej czasami patrzec na pusty baniak, niz na baniak z ktorego ucieka zycie... :( Dozbieraj funduszy na filtr i dopiero wtedy zakladaj baniak. Z samym wewnetrznym nie ma co kombinowac.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Osobiscie polecam którys z tych filtrów:

Eheim 2026-jak masz sporo kaski.Cud, miód i orzeszki!!

JBL Cristall Profi 250-bardzo dobre i ciche filtry, długi okres gwarancji. Co prawda wyszła seria która miała wadliwa czesc, ale w razie problemów szybko to Ci naprawia i masz filterek na lata.

JBL Cristall Profi 500 -jak wyzej ale zadnych problemów- sam ma ten filterek od roku.

TETRA TEC EX 1200-tani, nawt niezły ale częsciej sie psuje niż JBL, czasami przecieka, okres gwarancyjny krótszy.


Oczywiscie zaopatrz sie w filtr wewnętrzny

Opublikowano

JBL 500 - buczy jak transormator

Wewnętrzny Fluval 4+ wytrzymał równe 3 lata.


Tak dla informacji, może ktoś ma większe szczęscie.

Opublikowano

Ostatnio kupiłem Aquaela 3, więc póki co z wewnętrznym mam spokój. Tylko mam pewien problem- ostatnio podczas mycia wyślizgnął mi się z rąk i spadł na ziemię. Efekt jest taki, że stłukła mi się górna część filtra (takie małe plastikowe coś co przykrywa wirnik, jest ujściem wody i doprowadzeniem powietrza- nie wiem jak to inaczej opisać) :/ Zrobiłem prowizoryczny odpowiednik tego z malutkiej doniczki, jednak wygląda to trochę śmiesznie. Nie wiecie czy można to gdzieś dokupić?

Opublikowano

Aquael to firma polska wiec...z serwisem nie powinno byc problemu ;]

Chyba ze jakis model wyjdzie z produkcji...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.