Skocz do zawartości

Zamiana 240L na Optiwhite 480L-172×47×60h


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Przeżył?

Akwarium faktycznie masz 60cm wysokie, bo nie wygląda? Ja również zamówiłem podobny baniak 178x47x55h i tak się zastanawiam czy nie zmienić jeszcze go na 60h? Również mam białą komodę na wysoki połysk z tym że 120cm wysoką i jak dołożę pokrywę 10cm to obawiam się że będzie to wyglądało zbyt potężnie (190cm)?

fd56ee12fd736edbfcad159fa32c21f5.jpg

Niestety nie. Przeprowadzka kosztowała mnie 3 rybcie, do tego czasu nie mam pojęcia dlaczego. Bogu dzięki od kilku dni wszystko wygląda znacznie lepiej. Ryby bardzo aktywne, pobierają pokarm, brak białych, ciągnących się odchodów itp. Ale jestem czujny.

Polecam wysokość 60cm - ja jestem bardzo zadowolony. Zbiornik robiłem w e-rybce gdzie najpierw ustaliłem 10mm szkło ale wzmocnienia dookoła i 2 spinki. Później po konsultacjach tutaj na forum zdecydowałem się jednak zmienić szkło na 12mm. Mam jedną spinkę i wzmocnienia wzdłużne. Niestety szkło 12mm znacznie droższe.

Moja komoda ma wysokość 95cm (z dorobionymi nóżkami i blatem). Dla nas wysokość akwa jest w sam raz i powiem szczerze gdyby było wyżej nie stanowiło by to żadnego problemu.

Ważne jest również to gdzie akwarium będzie stało, jeśli na przykład w salonie i podziwiać je będziesz z sofy to faktycznie może być wysoko, ale czy 5cm przy tej kwestii (oglądania akwarium z sofy) zrobi Ci różnice? Chyba było by ważne gdybyś komodę podnosił o te 5cm. Dla zbiornika i na przykład późniejszej obsady te 60cm wysokości może być ciekawym rozwiązaniem. :)

Tą komodę jak mniemam będziesz jeszcze wzmacniał tak?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Opublikowano

190 cm? To przecież i z drabiny ciężko ogarnąć. Przy oglądaniu z kanapy to więcej będzie widać taflę wody i światła nad nią niż piasek i aranżację.

Wysłane z telefonu

  • Dziękuję 1
Opublikowano
190 cm? To przecież i z drabiny ciężko ogarnąć. Przy oglądaniu z kanapy to więcej będzie widać taflę wody i światła nad nią niż piasek i aranżację.

Wysłane z telefonu




Kwestie ogarnięcia zbiornika to już temat na inną rozmowę. Widzę że kolega już miał jeden zbiornik na tej komodzie więc pewno ma wypracowane sposoby aby to robić.
Ja odniosłem się tylko do powiększenia wysokości o te 5cm, które według mnie są napewno warte zabawy.
Oczywiście w swoim przypadku te 5cm dodał bym do szerokości ale@spiochu nie zawsze wszystko jest tak jak byśmy chcieli.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

U mnie (zamawiałem gdzie indziej) przy wymiarach 178x45x55 zaproponowali 10mm i bez spinki poprzecznej, ale na własne życzenie mi wkleją.

Baniak będzie stał w salonie więc głównie obserwujemy z kanapy z odległości 3m więc trochę słabo. Ewentualnie można przynieść hokery z kuchni ;)

Komoda zbudowana na zamówienie z płyty 27mm wraz z pełnymi plecami więc tylko wypoziomuje i dołożę blat ze sklejki 21mm lub 25mm - jeszcze nie wiem bo spora różnica w cenie.

Ostateczne wymiary baniaka muszę podać szklarzowi max. jutro.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Okazuje się że ze szkła 10mm max. wysokość to 55cm później już 12mm i różnica między 178x47x55 z 10mm a 178x50x60 z 12mm to 450zl!!! Więc odpuszczam walkę o te 5cm ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.