Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po pierwsze tak po prostu ... bocja pasuje do pyszczaków jak świnia do siodła zarówno geograficznie jaki i estetycznie Poza tym ryba preferująca wodę obojętną lub lekko kwaśną nie powinna być łączona z rybą która preferuje wodę alkaiczną. Uśrednianie czyli w przypadku pysiaków równanie w dół a bocji w górę jest bez sensu. Lepiej chyba dążyć do jak najlepszych warunków a nie uśrednionych. Bocje są piękne żywiołowe i są istnym wulkanem energii. Czemu mamy te ryby mieszać akurat z Malawi któremu takie ryby w niczym nie są potrzebne. Można zrobić sobie akwarium ogólne a raczej akwarium z innego biotopu bo ogólne rozumiane jako misz masz jest też bez sensu. Pyszczaki najlepiej czują sie we własnym sosie i bocje nie są im potrzebne. Przeszukując książki akwarystyczne znajdziemy jeszcze sporo ryb, które pasowałyby do pyszczaków przy uśrednionych warunkach i jedzeniu ale to bez sensu. Jesteśmy w klubie malawi i nie zgadzam sie ze wykazujemy tu jakieś stanowisko ortodx ... to jest stanowisko miłośnika Malawi. Nie są tu potrzebne jakiekolwiek porównania. Ryby nie są ludźmi ani psami ( choć na pewno doberman w małym mieszkaniu to głupota jego właściciela, jamnik jest tam dużo bardziej szczęśliwy a jaki kochany ;) ) są rybami, porównania mijają sie z celem. Gdybym miał w klubie Malawi namawiać do trzymania pysiaków z bocjami to lepiej od razu przejść do jakiegoś klubu miłośników ryb akwariowych. Bocja wchodzą w rewiry pyszczakom demolując porządek ich istnienia, dostają za to po ogonie albo pyszczaki dostają po ogonie od nich. Podobnie jest z gibicepsami czy innymi glusiami. Przejęłem po szwagrze 3 gibbicepsy i mnie wkurzają ( są na wylocie ) choć same glusie kocham chyba na 2 miejscu po pielęgnicach. Zdemolowały akwa zajmując wszystkie jaskinie pyszczaki je za to tłuką ( jeden stracił oko ) ale wreszcie ustępują, tracąc rewir. Widziałem też teczanki z pysiami i te drugie pływały prawie tak szybko jak te pierwsze a to chyba nie naturalne ;). W akwarium biotopowym pyszczaki zachowują sie ciekawiej są lepiej wybarwione i znakomicie sobie radzą bez tzw służby sanitarnej która tak de facto więcej brudzi niż czyści. Tu nie chodzi o twardogłowie, tu chodzi o dobro ryb a pyszczaki najlepiej czuja sie w swoim towarzystwie w jak największym akwa i do tego powinien namawiać każdy klubowicz a nie do wynalazków i innych kompromisów.


PS


Yaro masz u mnie pifko ;) bardzo dobrze rozumiesz co to znaczy reprezentować nas twardogłowych konserwatywnych Malawistów :mrgreen: Malawi pozostawcie dla ryb z Malawi a jak wam pozwolą warunki ( duży zbiornik z dopływami ;) ) walnijcie sobie i korkodyla ale z Malawi coby pyszczakom nie wpływał dziad w rewiry. On już dostał po paznokciach i wie co mu wolno a co nie ;). Precz z herezjami bo otworze Świętą Malawizycje.

Opublikowano

harisimi napisał wiele mądrych słów i mógłbym tu zacytować , każde jego słowo z ostatniego postu, ale najważniejsze jest to

tu chodzi o dobro ryb a pyszczaki najlepiej czują się w swoim towarzystwie w jak największym akwa i do tego powinien namawiać każdy klubowicz a nie do wynalazków i innych kompromisów.


Przeczytałem wszystkie posty po dwa, trzy razy i powiem szczerze , iż chyba naprawdę zmienię zdanie co do tak przezemnie nazwanych "przydatnych ryb, czyścicieli czy służb sanitarnych". Zadając taki temat byłem ciekaw ile osób pochwali się takimi dodatkami w swoich zbiornikach, ile osób mnie poprze a ile opier... . Krótko mówiąc miała być to prowokacja , ale przez nią zrozumiałem iż to ja się mylę i postanawiam to zmienić. Oczywiście nie zrobię tego od razu, minął już Mikołaj i nie mogę zprezentować znajomym moich bocji i glonojadów, pozatym narazie nie miał bym serce :cry: . Ale żadnemu malawiście nie proponuję już eksperymentów i mieszania biotopów, to faktycznie jest bezsensu. Cofam więc wszystkie swoje opinie i usilne namawianie wszystkich do prób hodowania tych fajnych ryb.


Pomyślicie, że wystraszyłem się

Precz z herezjami bo otworze Świętą Malawizycje.
, powiem szczerze że tak ,tak, tak i sam od tej chwili stał będę na straży wyższości pyśków nad innymi rybami. Powiem więcej pilnować obiecuję czystości ras, a pyszczaki traktować będę jako nad...ryby :lol: :lol: :lol:
Opublikowano
Yaro masz u mnie pifko ;)


No to teraz wiem dlaczego to Ty jesteś modem a nie ja :D.

Jeden post a więcej w nim madrosci niż w moich kilku :twisted:

Opublikowano

Małe sprostowanie.

Miałem na myśli, że jeżeli świderki faktycznie występują w Malawi to może je sobie zafunduję w akwarium. Przepraszam za zamieszanie. Sławek

Opublikowano

Harisimi wszytko sie zgadza... yaro dostal mysle, ze klarowne wyjasnienie na priv o co mi chodzilo, takie rozwiniecie tematu.


Moze napisze tylko jedna rzecz, ktora rowniez przemycalem...


Jak swiat istnial beda bojowniki w kubeczkach, beda kule z welonami, bocje z pyszczakami, gupiki z molinezjami, gurami, skalarami, pielegniczkami ramireza, bocjami etc. etc. Tego nie zmienimy. Jedne sprawy da sie akceptowac, innych nie. To prawda nalezy promowac dobre wzorce ! Alee.. patrzac na ten watek widze, ze nie oburza wielu istnienie miszmaszu wielogatunkowego w postaci gupikow i innych takich, zwanego akwarium towarzyskim a oburza mix pyszczakowy. Zaraz chwila czy bocje zyja z gupikami (dla przykladu) ? Czy slowo biotop jest tozsamy z Malawi ? :) Dopuszczamy istnienie zbiornikow z innymi gatunkami mimo, ze sa z roznych swiatow (Azja, Ameryka Poludniowa, Ameryka Srodkowa etc.)a w przypadku pyszczakow choragiewka w druga strone. Zreszta juz samo wystepowanie gatunkow na danym kontynecie (np.Azja) wcale nie oznacza, ze dany gatunek wystepuje w kazdym zbiorniku, cieku wodnym i jest spotykany z innym gatunkiem z Azji. I to juz nie przeszkadza... Dla mnie to wybiorcze ;k Probujemy usprawiedliwiac to pogladami na temat "co czuje ryba" odnoszac sie do porownan z czlowiekiem, ssakami etc. i tlumaczyc to na wiele roznych dziwnych sposobow. Mimo, ze to tylko nasze wyobrazenia majace malo wspolnego z rzeczywistoscia.


Dlatego specjalnie sprowokowalem dalsza dyskusje (nawet niespecjalnie to kryjac) bo faktycznie czasami klapki na oczach mamy. Warto czasami przejrzec watki aby zobaczyc, ze czesto opinie ludzi zamieniane sa na zlote zasady obowiazujace w Malawi (ot dla przykladu, gdzies ostatnio tutaj wyczytalem, ze akwarium panoramiczne nie pasuje do Malawi - dla mnie osobiscie ciekawostka) i sa pozniej powtarzane jak mantry !


Zreszta jest na serwisie taki fajny artikl Mateusza:

http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klub ... m_oka.html

ktory pokazuje pewne schematy dzialania...


Oczywiscie jeszcze raz napisze, zeby byla jasnosc -- bocje w Malawi faktycznie pasuja jak swini siodlo,tak jak pisal Harisimi, ale jesli porownano juz pyszczaki do czlowieka -- to ja postanowilem stanac po drugiej stronie i probowac w ten sam sposob kontrargumentowac ;)


IMHO do biotopowego akwa sie dojrzewa -- niewielu akwarystow juz na poczatku swojej drogi chce miec typowy baniak -- i nalezy o tym pamietac. Te klapki na oczy -- czasami musza byc szerzej otwarte, aby mimo wszystko, pozwolic dojrzec do tego co wszyscy kochamy ;)

Opublikowano

VDR - brawo, brawo, brawo

IMHO do biotopowego akwa sie dojrzewa -- niewielu akwarystow juz na poczatku swojej drogi chce miec typowy baniak -- i nalezy o tym pamietac. Te klapki na oczy -- czasami musza byc szerzej otwarte, aby mimo wszystko, pozwolic dojrzec do tego co wszyscy kochamy

brawo. :lol::lol::lol:

Opublikowano
VDR - brawo, brawo, brawo

IMHO do biotopowego akwa sie dojrzewa -- niewielu akwarystow juz na poczatku swojej drogi chce miec typowy baniak -- i nalezy o tym pamietac. Te klapki na oczy -- czasami musza byc szerzej otwarte, aby mimo wszystko, pozwolic dojrzec do tego co wszyscy kochamy

brawo. :lol::lol::lol:



Coz mimo wszystko pozostaje miec nadzieje, ze te 5 lat w Twoim przypadku to wystarczajacy okres aby pozbyc sie bocji z Malawi. Nie wyglada to naturalnie i np. dla mnie to taki landszaft akwarystyczny... Gro osob sie zachwyci, ale poziom akwarystyczny niewielki... taka jest niestety prawda. Ja potrafie przejsc obok tego obojetnie jesli to poczatkujacy akwarysta... Ale 5 lat to IMHO stanowczo za duzo ;)

Opublikowano

Coby nikt nie pomyślał , że nabijam posty :D

Voderku chapeau bas:)

Dla Ciebie , dla Harisimiego :D

Takich modów i9 adminów potrzeba na tym forum :D

I choć o naszym kochanym bajorku chcę wiedzieć jak najwięcej to do Waszej wiedzy mi daleko

Opublikowano

Daniel to nie tak że z wiedza daleko itp każdy z nas ma jakieś doświadczenia w czymś jest lepszy w czymś jest gorszy. Klub, galeria i FORUM daje nam ogromne możliwości. Pamiętasz chyba doskonale jak dzwoniłem do Ciebie i robiłeś mi wykład o deni to ty byłes wtedy profesorem ;) ( pamiętam tez jak się zwróciłem o pomoc w tej sprawie do Arbitro, który był nowy w klubie ). Mariusza Suwalskiego zamęczałem o fotografię a ostatnio naliczyłem z 200 maili które nas wzajemnie czegoś nauczyły, Sysa zawsze prosze o pomoc w świecie netu i innych spraw związanych ze wstawianiem fot itp. Nigdy nie jest tak że wiesz wszystko ja sam wiem sporo to pomimo tego, ze startowałem do Malawi już prawie z 20-to letnim stażem akwarystycznym były rejony w które sie nie zagłębiałem bo nie miałem wcześniej takiej potrzeby. Klub bardzo mi pomógł i dlatego chociaż by przez wdzięczność dla tych co mi pomagali chcę pomagać innym. Dyskusja o czym by nie była uczy i pokazuje nasze oceny i poglądy i wspaniałe jest to że mozemy rozmawiać. Tak jak Vodziu powiedział nie zakładajmy klapek na oczy. Niech to co mówimy nie będzie dogmatem tylko wiedzą popartą długimi przemyśleniami i doświadczeniami.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.