Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Baniak 240l - opis szczegółowy tutaj: http://forum.klub-malawi.pl/topic/16747-240l-120x40x50/?page=3

Ryby mają około 4,5-8cm. 

Warunki w akwarium bardzo poprawne, wszytko przebiega zgodnie z planem. 

Potrzebuję pomocy przy podjęciu decyzji odnośnie ewentualnej redukcji i przy podjęciu decyzji. 

 

Obsada i jej krótki opis: 

Pseudotropheus Saulosi  x8

- 1x Samiec alfa około 6,5-7cm praktycznie całkowicie wybarwiony

- 3 samce w różnych stadiach wybarwienia około 6cm każdy

- 2 samice 100%, które już nosiły jaja około 5-5,5cm 

- 2 niewiadome ale najmniejsze z całego stada około 5cm 

 

Wyraźna dominacja samca alfa ale systematycznie pojawiający się nowi rywale nie dają mu chwili oddechu. Samice narazie są spokojniejsze a agresja kumuluje się pomiędzy samcami w większości przypadków. Jedynie samice potrafią się przegonić z samicami Red- Red, a samiec alfa pogonić się wzajemnie z rewirów z alfa Perlmutt. 

 

Metriclima esthare Red Red x 8 

- 1 Samiec alfa około 7,5-8cm, pięknie wybarwiony w około 75% powierzchni ciała, płetwy praktycznie przejrzysto mleczne, bardzo dużo atrap

- 1 samiec beta około 7 cm długie płetwy wybarwiające się, delikatnie trzymający jaśniejszy kolor w dolnej części grzbietu około 20% ciała sporo atrap

- 2 samice 100%, nosiły jaja około 6-6,5cm

-4 niewiadome około 5-6cm 

 

Samiec afla bezdyskusyjnie boss baniaka, dominuje od kiedy przerósł wszystkie inne ryby, walki wewnątrz gatunku rzadkie, a jeśli już to bardziej gananie się niż walka wręcz, zaczyna się kształtować też hierarchia wśród samic, jedna w tej chwili jest kotna upłynęło już około 15 dni, schowana przy gąbce. 

Samiec alfa potrafi przegonić inne gatunki ryb, widać że przeszkadza mu przerybienie ale narazie odbywa się to na granicy wytrzymałości. Najbardziej przeszkadza mu alfa Perlmutt. 

 

Labidochromis sp. "perlmutt" x6

-1 samiec alfa około 6-6,5cm jasno srebrny, piękne płetwy przebarwione na czarno/ złoty kolor. Niesamowite jak szybko potrafi zmienić kolor i wyrazistość pasów w zależności od sytuacji. Piękne i wielkie atrapy. 

-1 samica 100% - nosiła jaja około 5,5cm 

- 1 samiec prawdopodobnie, około 5 cm, wydłużone płetwy podobnie do samca alfa ale dużo ciemniejszy i słabszy. Płetwy lekko przebarwiające się w kolor żółty, duże i sporo atrap. 

- 3 niewiadome około 4,5-5cm (podejrzewam jednego samca, no ale to tylko domniemanie). 

 

Perlmutty były największym narybkiem i szybko zaczęły dominować w baniaku. Jedyny gatunek z którego już 2 ryby ubyło. Najsłabsza i najmniejsza odpadła szybko, jedną ubił samiec alfa około 4 tygodnie temu- zjadł jej płetwę ogonową :( 

Jednak inne gatunki okazały się szybciej rosnącymi i perlmutty szybko straciły pozycję. Widać że wczesna selekcja już ustaliła hierarchię. Walki wewnątrz gatunku praktycznie nie istnieją. Natomiast  samiec alfa wyraźnie tęskni za wcześniejszą pozycją w baniaku i łatwo wchodzi w konflikty z innymi alfa. 

 

Pytanie 1.

Czy redukować czy poczekać na naturalną selekcję 

Pytanie 2.

Jeżeli redukcja to do jakich układów 1+3/ 1+4 czy 2+4

 

Z tematów wyczytanych na forum wnioski jakie wyciągam to to że przy 3 gatunkach w 240l ryzykuję w każdym z przypadków. 

Redukując w tym stadium, że któraś z pozostawionych ryb może okazać się przeciwną płcią niż oczekiwana co by zwłaszcza mogło boleć przy haremach 2+4, z kolei układy 1+3 mogą okazać się zwyczajnie nudne, chociaż przy 3 gatunkach w tym baniaku zawsze coś się będzie działo. 

Pozwalając na naturalną selekcję bądź ewentualną redukcję w późniejszym czasie może się okazać że może być za późno na zatrzymanie agresji wewnątrz gatunkowej oraz że wymarzone plany co do haremów mogą lec w gruzach.  

Chętnie bym pozostał przy układach 2+4 (ze świadomością że zapewne i tak pozostanie to z czasem 1+3/4) ale czy przy takim litrażu i obsadzie jest rozsądne. 

 

Może macie inne uwagi bądź jesteście w stanie pomóc mi w podjęciu decyzji. 

 

 

 

 

Opublikowano
1 hour ago, Perez666 said:

Na początek pozbądź się redów, bo to nie zbiornik dla nich.

Mam świadomość ze zbiornik może być ciasny dla redow i zapewne nie urosną do 15-16 cm w tym baniaku. Nie martwi mnie to narazie ponieważ większy baniak  pojawi się wcześniej czy pózniej i bedzie przerzut redów. Ale to może w przyszłe wakacje. 

 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Pociągnę temat dalej... 

według wytycznych Pereza, redy trafiły do innego zbiornika. W tym pozostały Saulosi i Perlmuty. Jednocześnie zrobiona redukcja- 6.11.2016 niecałe 3 tygodnie temu. 

Pozostawione układy to:

Perlmut- prawdopodobnie 1+3 (2 nosiły jaja, 3cia jeszcze nie i mam troszkę podejrzeń ze to samiec). Wyszło również przy wyłowie redow ze uchowały sie w skałach 2 młode które maja około 2cm :) , tu poprawek raczej nie potrzeba. Tym bardziej ze młode już ładnie wychodzą z jaskiń wiec moze coś z tego bedzie. 

Saulosi- wyjąłem z baniaka tylko jednego samca który był najmniej wybarwiony. Niestety w międzyczasie 2 samice zostały ubite podczas walk i jak sie okazało został układ 3+2. Najsłabszy samiec mocno bije samice, jedna już na wykończeniu. 

I tu moje pytanie czy go usuwać i uzupełnić obsadę o kilka samic czy zostawić niech wygra najlepszy i potem uzupełnić, a moze uzupełnić i niech sie biją? Jeżeli będę uzupełniał to czy młodymi czy szukać większych zbliżonych rozmiarem do obecnych samic? 

Agresji poza gatunkowej nie zauważyłem żadnych anomalii.

Edytowane przez Dudas5

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.