Skocz do zawartości

Pierwsze malawi


robek

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zalałem baniak.

NO3-? kolor żółty



Ryzykant :D albo nieświadomy zagrożeń.

Kolego wodę lejemy przez ustrojstwo z węglem aktywnym który pochłania związki chloru które to związki trują ryby ale co gorsza mogą zabić na śmierć lub poważnie uszkodzić bakterie nitryfikacyjne czyli popularnie - biologię.

W ostateczności najpierw do kubła przed wlaniem wody do akwarium stosujemy uzdatniacze chemiczne wody ale tego rozwiązania nie polecam chyba że wymuszą to ryby wpuszczone do nie dojrzałego baniaka.


Przeczytaj jeszcze raz instrukcję robienia testu NO3 odwróć skalę - z tyłu masz obrazkowo powtórzone.


Zrób dokładnie wg instrukcji na koniec wstaw obie fiolki ( tą bezbarwną i tą żółtą do plastikowego komparatora odkręć korki i przesuń po skali by znależć najbardziej podobny kolor w obu okienkach patrząc z góry jak w lornetkę. pstryknij fotkę z góry by było widać dna w obu fiolkach i wklej dla pewności tu. Są chłopy co nie widzą dobrze kolorów i o tym nie wiedzą tu kobiety sprowadzają nas często na ziemię.

powtórz pomiar dla wody kranowej - podaj oba wyniki cyfrowe odczytane z tej niższej wartości - już ci to pisałem przecież :rolleyes:


Teraz dopiero jest zagwozdka czy surowa kranówa miała chlor czy akurat nie.

Czy biologia uszczuplona o tą w piasku więc tylko z gąbek i złoża jest wystarczająca czy uszkodzona i czy wpuszczać ryby czy sprawdzać jakość biologii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryzykant :D albo nieświadomy zagrożeń.

Czyli to spierdzieliłem, jak mi po testach wody napisałeś że mogę zalewać to myślałem że kranówką. No nic teraz za poźno


Przeczytaj jeszcze raz instrukcję robienia testu NO3 odwróć skalę - z tyłu masz obrazkowo powtórzone.

Zrobiłem jak na instrukcji, powtórzę jutro z rana chyba że będzie jasno jak wrócę z pracy



Teraz dopiero jest zagwozdka czy surowa kranówa miała chlor czy akurat nie.

Czy biologia uszczuplona o tą w piasku więc tylko z gąbek i złoża jest wystarczająca czy uszkodzona i czy wpuszczać ryby czy sprawdzać jakość biologii.


Jak można sprawdzić jakość biologii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak bezpośrednio ? a jesteś pewien, że w wodociągach nie dodają do wody chloraminy ?


Nie ma czegoś takiego. Chloramina jest to chlor związany i powstaje z reakcji chloru wolnego z jonami amonowymi. Ilość chloraminy zależy od zawartości jonów amonowych w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Cytat:

Zamieszczone przez deccorativo viewpost.gif

Teraz dopiero jest zagwozdka czy surowa kranówa miała chlor czy akurat nie.

Czy biologia uszczuplona o tą w piasku więc tylko z gąbek i złoża jest wystarczająca czy uszkodzona i czy wpuszczać ryby czy sprawdzać jakość biologii.


Jak można sprawdzić jakość biologii?





Jeśli woda wodociągowa jest uzdatniana związkami chloru - powinieneś to wyczuć nosem (przynajmniej ja nie mam z tym problemu).


W dobie XXI wieku wiele przedsiębiorstw wodociągowych wykorzystuje do dezynfekcji wody metodę ozonowania - najprościej skontaktuj się z przedsiębiorstwem, które jest dostawcą wody do Twojego budynku i podpytaj w jaki sposób uzdatniają wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli woda wodociągowa jest uzdatniana związkami chloru - powinieneś to wyczuć nosem (przynajmniej ja nie mam z tym problemu).


Oj miałbyś problem bo chloramina oraz ClO2 nie mają żadnego zapachu a okres ich działania jest wielotygodniowy więc tłuką bakterie w 5 sekund i bardzo skutecznie i wszystkie. Dlatego też odstawanie wody w XXI wieku przestało być pewne bo działa tylko przy podchlorynie sodu który daje w wodzie wolny chlor i ten wyczujesz przy nalewaniu a po dobie najczęściej już uleci z wody.




W dobie XXI wieku wiele przedsiębiorstw wodociągowych wykorzystuje do dezynfekcji wody metodę ozonowania - najprościej skontaktuj się z przedsiębiorstwem, które jest dostawcą wody do Twojego budynku i podpytaj w jaki sposób uzdatniają wodę.



A tu się zgadzam i dodam jeszcze UV .:D


Nie ma czegoś takiego. Chloramina jest to chlor związany i powstaje z reakcji chloru wolnego z jonami amonowymi. Ilość chloraminy zależy od zawartości jonów amonowych w wodzie.


Do odkażania wody używa się chloraminy T i kupuje się to workach w proszku bez jonów amonu sypie do wody a to cholerstwo powoli i długo wydziela chlor o tak


http://www.dezynfekcja24.com/product-pol-2379-Chloramin-T-6-kg-.html


albo już rozpuszczoną w wodzie do odkażania baniaków


http://www.zoologiczny.sklep.pl/Tropical_Chloramina_30ml__25_46_235___8757?gclid=CjwKEAjwlq24BRDMjdK7g8mD6BASJABBl8n35L9Qc9vzXCzEweXFXpIp96TlxiWFKZZINyHwvKdaQBoCn0bw_wcB


Z dwutlenkiem chloru ClO2 jest jeszcze gorzej - nie ma zapachu, zabija nitryfikację w 5 sekund , działa tygodniami i nawet bardzo małe dawki niszczą bakterie a nawet ich formy zarodnikowe czego nie mają nitryfikacyjne.

Często jest stosowany do basenów ogrodowych bo dzieciaki nie szczypie w oczy. Warto przeczytać właściwości i zapamiętać bo to przyszłość wodociągów ( rury i zawory nie rdzewieją im jak od podchlorynu czy chloraminy T więc oszczędności ogromne)

np

http://ajkwiatkowscy.pl/dwutlenek-chloru/40-armex-5-5-kg-dwutlenek-chloru-clo2.html


tu zawsze występuje z aktywatorem albo jest w wodociągach dozowany do wody w specjalnych generatorach ClO2 bo w czystej formie jest wybuchowy- rozpuszczony w wodzie już nie. Po to jest ten aktywator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozonowanie jest najnowszą i najlepszą metodą dezynfekcji wody. Niestety ozon ulega szybkiemu utlenieniu. Z tego względu i tak dodaje się chlor do wody. W Warszawie jest to w dwóch ujęciach dwutlenek chloru, a na Pradze północ chlor wolny.

Plezzi, u nas woda jest dezynfekowana (natleniana) ozonem, a dodatkowo dwutlenkiem chloru.

Z dwutlenkiem chloru ClO2 jest jeszcze gorzej - nie ma zapachu, zabija nitryfikację w 5 sekund , działa tygodniami i nawet bardzo małe dawki niszczą bakterie a nawet ich formy zarodnikowe czego nie mają nitryfikacyjne.


Leję od lat wodę przy podmiankach prosto z kranu i jakoś nie zniszczyła mi biologi ;)...chyba że moje pysie są wyjątkowo odporne :mrgreen:...albo taki swoisty mikroklimat :D Jak ma się ta Twoja teoria do praktyki?! Robek, wodę też masz dezynfekowaną dwutlenkiem chloru, więc nie ma znaczenia, że zalałeś kranówą. Do podmian też nie musisz stosować żadnych bajerów. Lej prosto z kranu i jeśli już , to kontroluj NO3, ale jeśli chcesz być spokojniejszy, to możesz zamontować przy podmianach ustrojstwo z węglem aktywnym.

Parametry zmierz gdy woda się odgazuje, czyli za kilka dni, gdy znikną bąbelki. Teraz może przekłamywać.

-- dołączony post:

Do odkażania wody używa się chloraminy T i kupuje się to workach w proszku bez jonów amonu sypie do wody a to cholerstwo powoli i długo wydziela chlor o tak


http://www.dezynfekcja24.com/product...n-T-6-kg-.html


albo już rozpuszczoną w wodzie do odkażania baniaków


http://www.zoologiczny.sklep.pl/Trop...daQBoCn0bw_wcB



W którym miejscu to koliduje z tym co napisałem? Kupuje się to w workach bez jonów amonu, gdyż one doprowadziły do powstania tej chloraminy. Nie napisałem, że chloramina nie istnieje, tylko że jej stężenie w wodzie kanalizacyjnej zależy od wartości jonów amonowych, a takowa jest tak niska, że nie ma znaczenia. Sama chloramina nie jest dodawana do kanalizacji, ona jest skutkiem ubocznym.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Po co Ci aż 4 komory w sumpie? 3 w zupełności wystarczą, 1 - gąbki, 2 - ceramika, K1 etc... 3 - pompa. Gąbki w pierwszej komorze wstaw odwrotnie niż na rysunku czyli od dołu 10ppi na nią 20ppi i na wierzch włóknina, 30ppi wylatuje bo będzie Ci się to szybko zapychać. W takiej konfiguracji jak napisałem filtracja mechaniczna odbywa się na włókninie i ją wymieniasz raz lub dwa razy w tygodniu. Gąbek nie musisz wtedy długo ruszać i gdy zbierze się w nich szlam będziesz miał dodatkowe medium biologiczne. Włóknina tylko poliestrowa, inne pylą https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499 Możesz oczywiście użyć JBL Symec (kto bogatemu zabroni) czy innych wat akwarystycznych, ale te tapicerskie wychodzą o niebo taniej i co najważniejsze sprawdzają się. Pod gąbki i media w 2 komorze koniecznie daj kratki rastrowe, są dostępne z dystansami lub bez, wtedy możesz do niej przymocować trytytkami kawałki rurek PVC. Chodzi o to żeby pod mediami zostawić przestrzeń dla swobodnego przepływu. Jak słusznie zauważył @darianus gąbka z przegrody wylatuje. I żadnych łączonych narurowców i dwóch pomp w sumpie, znudziła Ci się sucha podłoga w mieszkaniu? Teraz odnośnie budowy rurki przelewowej, nic nie wspomniałeś co to ma być, mam tylko nadzieję, że to będzie działać na zasadzie syfonu (jest tego sporo na necie). Niezależnie jaki rodzaj wybierzesz to i tak sugeruję zbudować komin. U mnie to działa, skleiłem ze spienionego PCV "pudełko" otwarte od góry z grzebieniem na dwóch krawędziach i umocowałem w rogu akwarium. Rura przelewowa ssie wodę z tego pudełka/komina i w przypadku braku prądu, do sumpa zrzuci Ci tylko to co ponad krawędzią grzebienia plus pojemność komina. Komina nie musisz robić do samego dna akwarium. Przelew zbudowałem taki jak na poniższym filmie. Zmieniłem tylko wymiary rur, dostosowując je do własnych potrzeb. Z tego co pamiętam to rura ssąca i dalej ta co wpada do sumpa to 25mm, a ta najszersza to 75mm. Wszystko bez problemu do kupienia na Allegro. Takie zwiększenie wymiarów dało mi dużo większy przepływ niż pokazany na filmie. Dokładnie jaki, nie wiem nie mierzyłem. W każdym razie pompa Jebao DCP-6500 pracuje na 70% to chyba nieźle. Działa to u mnie już 3 lata, bez przerwy i nie raz zdarzały się wyłączenia prądu. Mogę potwierdzić, że jest to bezpieczne tylko trzeba wszystko dobrze policzyć i wykonać z głową. Poniżej do obejrzenia mój film z testów. Wykorzystałem tam pompę DCP - 2500 bo akurat taką miałem pod ręką. Powodzenia  (film ma 1.3 GB i może się dość długo ładować, ale cierpliwość cnotą akwarysty☝️🤣) 20220814_184535.mp4    
    • No właśnie dlatego to wszystko tak nakreśliłem, choć i tak jest trochę po łebkach, żeby wyeliminować wszystkie błędy. Niekoniecznie musi to być 45. Trochę się kierowałem tym, żeby ta gąbka zbierała przed pompa ostatnie syfki. Ale może jej tam nie być albo jakaś większą gradacja. Nie pomyślałem, że kubełki działają pod sporym ciśnieniem to przepchać wodę przez 45 nie problem. Tu jest inaczej
    • Nie znam się na sumpach ale zaciekawiła mnie ta gąbka ppi 45 włożona pionowo między przegrody. Nie obawiasz się zbyt dużych oporów przepływu?
    • Mam tylko test6 6 in 1 niestety Kh 120 mg/L pH 7.8 Twardość 500 mg/L Chlor 0 - 0,5 NO3 - poniżej 25 NO2 - 0   
    • Zrób test wody i podaj tu go do tematu 
    • Witam, Mam akwarium (240L) z 10 młodymi Saulosi od około miesiąca. Od 2 dni zauważyłem większą aktywność ryb. Pływają ławicą wzdłuż frontowej ściany akwarium lub w górę i dół obok grzałki (znajduje się na bocznej ściance).  Dwa dni temu nic nie robiłem specjalnego z akwarium, pokarm też bez zmian (jedzą normalnie i są wiecznie głodne). Rybki są młode, dopiero dwa samce się przebarwiają.  Czy powinienem się martwić ? czego to może być oznaka ? 
    • Witam. Jestem nowy na forum i serdecznie wszystkich pozdrawiam. Przeglądałem sieć i natrafiłem na ten temat, a że jest u mnie bardzo świeży i w niedalekiej przyszłości szykują się u mnie zmiany, postanowiłem tutaj poszukać pomocy. Aktualnie mam zbiornik 300L brutto (klasyk 120x50x50) w wersji ogólnej. Czyli roślinki, skalary i kilka drobniejszych gatunków. Ale tak jak napisałem powyżej, szykują się u mnie zmiany i w wersji słodkowodnej poważnie rozważam opcje Malawi i w nieco większym rozmiarze 450L. Wtedy akwarium już będzie z kominem, ale w chwili obecnej nie ma i niżej wyjaśniam jaki jest plan co do aktualnego zbiornika. Chciałbym przerobić filtrację. Teraz mam dwa kubełki: Ultramax2000 z dwoma prefiltrami narurowymi i Ultra 900 z prefiltrem HW-603. Sprawdzają się super, ale biorąc pod uwagę plany, chciałbym pójść w stronę sumpa. Zdobyłem dodatkowy zbiornik 160L brutto, który włożę do szafki pod akwarium (mam stelaż z zabudową, więc jest wolna przestrzeń przez całą długość akwarium). Rozmiary 100x40x40. Pomyślałem, że zbiornik jest wystarczająco duży, że mogę sobie wydzielić ze 40L na "akwarium" a resztę poprzedzielać przegrodami na sumpa. Jeśli to zrobię to zostanie mi na sumpa mniej więcej 75x40x40 czyli jakies 120L brutto. Najchętniej bym zostawił moje narurowce, ale nie spotkałem się z hybrydą narurowca z sumpem, więc pójdą pewnie do likwidacji. Będzie to konieczne z jeszcze jednego powodu. Akwarium nie ma komina ani zewnętrznego ani wewnętrznego. Będę budował rurkę przelewową i tak wyprowadzę wodę z akwarium. Przy zostawionych narurowcach musiałbym zastosować dwie pompy w sumpie: na wlocie żeby pociągnąć wodę czy to przez narurowca, czy bez niego i na wylocie. Ale czy to się sprawdzi? Można na rurce wlotowej w akwarium na odpowiednim poziomie zrobić otwory, które zapowietrzą układ gdyby pompa na wylocie się wyłączyła lub obie. Ale czy układ dwóch pomp się sprawdzi? Są ze sterownikami i można ustawić na wlocie i na wylocie osobne przepływy. W budowie sumpa chciałbym się wzorować na poprawionym na niebiesko projekcie z postu #23. Tylko nie robiłbym osobnej wąskiej przegrody na wlot, tylko łącznie 4 komory po około 16cm oddzielone podwójnymi przegrodami dwoma 2cm i jedną ostatnią 3cm z gąbką(przepływ najpierw dół, potem góra). Sporo informacji, mam nadzieję w miarę wyczerpujących, ale czy wszystko co ważne zapisałem - nie wiem.  Bardzo Was proszę o pomoc i  pchnięcie w odpowiednim kierunku. Wiem, że sporo kombinacji i być może złego myślenia, ale gdzie mam szukać pomocy jak nie tutaj... pozdrawiam  
    • Hej Demasoni bym sobie odpuścił, ponieważ to nie jest łatwy gatunek. Ja bym Ci zaproponował Metriaclime ....... MC przysłowiowe "ciapki" Gdzie samiec jest niepowtarzalny a samiczki akceptowalne  
    • Po kilku latach chyba 5 czy 6 przeżedziła mi się obsada i z 8-10 sztuk każdego gatunku z jakim startowałem zostało: 1+0 msobo, 1+2 acei + 3x mlodzież, 0+1 yellow, 0+2 chizumulae chizumulu, potem doszły jeszcze saulosi, których teraz jest 1+1 + 3x mlodzież. Czy dużym hardcorem byłoby dołożenie jakiegoś niebieskiego gatunku, np. demasoni? Akwa 160x40x50. Nie wiem ile dokladnie żyją pyszczaki, ale msobo, yellow i chizumulu będą u mnie pływały do końca, natomiast nie zamierzam uzupełniać już tych gatunków. Docelowo na kolejne lata miałyby być: acei, saulosi i właśnie coś nowego niebieskiego? 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.