Skocz do zawartości

Budowa Narożnego Filtra Kasetowego (krok po kroku + wymiary formatek)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, moje akwarium jeszcze nie wystartowało w pełni, ale od dawna przeszukuję forum zdobywając potrzebną wiedzę do startu. Wiele jest postów w temacie o filtrze kasetowym, nie ma natomiast gotowych projektów, zainspirowany prośbą Krzymora o wymiary formatek, postanowiłem zrelacjonować budowę mojego "Narożniaka", być może ktoś będzie chciał prosto i szybko znaleźć schemat filtra kasetowego, niekoniecznie czytając od podstaw encyklopedię w wątku o kaseciakach :)

Jako, że dopiero raczkuję, to projekt mój powstawał w kontakcie z Deccorativo, który jest można by powiedzieć współautorem, doradzał mi co gdzie i jak powinno być aby dobrze działało.


Dodane 02.01.2016

Filtr kasetowy w moim projekcie akwarium zagościł dość późno, na początku filtracja miała się opierać na wydajnym kuble Aquael Unimax 700 + prefiltr narurowy, jestem na razie teoretykiem, bo dopiero startuję z akwarium, więc jest mi trudniej oceniać co i jak będzie działało w praktyce. W każdym bądź razie nie planowałem wewnętrznego mechanika, nie podobają mi się gąbki w środku i potem ich wyciąganie (wszak kiedyś miałem akwaria i taki system filtracji). Zakupiłem dwa korpusy narurowe i wkłady sznurkowe o gradacji 100 mikronów. Napisałem do Seby, bo widziałem że wypowiadał się o takim systemie filtracji, po krótkiej wymianie PM zdzwoniliśmy się i zaczął mnie przekonywać do budowy kaseciaka.

Postanowiłem przeczytać wątek o kaseciakach, nie jadłem nie piłem tylko czytałem... w końcu byłem głupszy niż przed czytaniem, bo tyle danych się kłębiło w mojej głowie.

Na szczęście Seba powiedział, że ma starego kaseciaka i mi go prześle. Jak już pisałem w moim wątku o zakładaniu zbiornika 280l kaseciak dojechał w popękany, bo kurierzy się z nim obeszli dość brutalnie. Połatałem co się dało i przez tydzień obserwowałem jego pracę jako mechanika (bez złoża). Wtedy też odezwałem się do Deccorativo i zacząłem go zamęczać pytaniami, na podstawie informacji z tematu o kaseciakach, na podstawie działania filtra Seby i przy pomocy Henia, stworzyłem ten oto projekt, założenie miało być takie, dobry zasys i niewielkie rozmiary, filtr miał być też stosunkowo daleko od przedniej szyby, ale nie chciałem go dawać po całości na tylnej ścianie, stąd pomysł "narożniaka"


Koszt budowy filtra:

PCW - koszt materiału, docięcia formatek i klej - 75zł (tam gdzie kupowałem mają drogi klej 25zł, ale zamawiać z Polski i płacić za przesyłkę wyszło by to samo)

Pompa DCT-4000 z przesyłką 329zł (jest po znacznie wydajniejsza pompa niż potrzebuję na moje skromne 280l, pracuje na połowę mocy)

JBL OUTSET WIDE 16/22 mm - Wylot filtra z szeroko strumieniową końcówką - 29zł - wielu z was ma po prostu wypuszczony wąż, ja jednak chciałem lepiej kierować strumieniem, jestem zadowolony z tego nabytku :)

Gąbka 50x50x5cm 60zł z przesyłką, z tej gąbki można wyciąć wkłady do 4 takich filtrów jak mój i jeszcze zostanie na poduszkę pod tyłek :)


Całość 493zł - ale to dlatego że miałem na filtr przeznaczone 700zł, gdybym nie miał zapasu to nie inwestował bym w tak wydajną pompę, kupił bym coś tańszego. Myślę że z tańszą pompą i bez wylotu JBL'a spokojnie można zbudować filtrację za jakieś 350zł.




---------------------------Zaczynamy---------------------------------



1.

Aby zbudować filtr, potrzebowałem projektu, w tym celu użyłem darmowego programu do projektownia 3D SketchUp

Jeśli ktoś potrzebuje plik 3D do programu, to proszę na priw.


24064705866_0771435773_c.jpg


2.

Udajemy się do sklepu z PCW i prosimy o docięcie na wymiar:

Wymiary formatek podane w mm

- tył: 163x360

- bok dłuższy: 220x410

- bok krótszy węższy: 363x90

- bok krótszy szerszy: 360x130

- front: 360x80

- ścianka wew.: 360x160

- dno: 163x220

- ograniczniki gąbki 5x360

- hak mocujący do wzmocnienia akwarium ???x???*


*Tu trzeba sobie samemu pomierzyć, generalnie potrzebujemy mniej więcej takiego kształtu (podaję pasujące do mnie wymiary)


24009125691_24730c0b6c_c.jpg


3.

Wypada przygotować sobie stanowisko pracy:

Szmatki, ręcznik papierowy, nóż tapicerski, metrówka, linijka, pisak, jakaś dobra muzyczka do umilenia czasu, na blat trzeba coś położyć aby nas żony, dziewczyny, mamy* nie wyrzuciły potem z domu.


*niepotrzebne skreślić


24090177405_afe3a12f1d_c.jpg


4.

Formatki trzeba obrać z folii ochronnej i przetrzeć wilgotną szmatką i do sucha ręcznikiem papierowym. Porównujemy wymiary, czy nam dobrze wszystko docięli i układamy wstępnie ścianki aby wiedzieć co i gdzie idzie.


23463383123_2a6c5c1377_c.jpg


Ostrzeżenie!

Uwaga na pomocników! niepostrzeżenie może coś zginąć ze stołu...


24064078046_b9bfb5b3ac_c.jpg


5.

Jeśli wszystko jest OK, a wymiary formatek się zgadzają (lepiej dwa razy sprawdzić u mnie się troszku nie zeszło, ale to wina ciągłych zmian - ja Wam podaję końcową wersję pasującą do siebie. To możemy przystąpić do wykrawania kształtów.

Ja sobie linijką i czarnym flamastrem zaznaczałem linie i ciąłem nożem przy kawałku twardego PCW:


24064074016_5d9abfa756_c.jpg


Wygodnie jest też jeśli ktoś posiada, założyć czołówkę i sobie doświecać przy robocie*:


23722322739_ff7f8f7382_c.jpg

*Informacja nie dotyczy młodzików :)


6.

W dnie wycinamy nożem tapicerskim następujące wymiary


23723489639_3664cdf9dd_c.jpg


A także dolne wloty wody, w ten sposób:


23464531133_e12798875a_c.jpg



7.

Następnie musimy naciąć wloty wody w najwęższej formatce frontowej 80x360

Wloty powinny się synchronizować z tymi w dnie:


23464696893_456f2ab1c0_c.jpg


mniej więcej tak to wychodzi:

23794477720_111c156bcd_c.jpg



8.

Kolejnym krokiem jest docięcie wewnętrznej ściany 360x160 pomiędzy komorą z grzałką a pompą.

Powinniśmy uzyskać na dole prześwit 50mm:


24091599955_ea38bc0009_c.jpg


9.

Czas się wziąć za klejenie, wypraszamy gości z pokoju, otwieramy okno (dziś było -5), kleju użyłem Cosmofenplus Dałem się namówić sprzedawcy, pomimo że Deccorativo polecał inny, co z tego wynikło zobaczycie dalej :)

W każdym bądź razie ja robiłem tak: smarowałem klejoną krawędź warstwą kleju - trzeba się spieszyć, bo szybko zasycha a jest dość gęsty i nałożenie go na dwie długie krawędzie troszkę trwa. Niemniej jako narzędzie do łączenia spisywał się dość dobrze, sklejone powierzchnie dobrze trzymały, ja jeszcze dawałem na łączeniu dodatkową spoinę i tu Deccorativo miał rację, lepszy by był klej bardziej ciekły, aby kropla spływała swobodnie łącząc elementy... (nie będę podawał w jakiej kolejności kleiłem bo to indywidualna sprawa raczej a sam robiłem to pierwszy raz i nie mam na to metody)

Suma sumarum udało się skleić dwie ścianki:


23982030922_8f88624a70_c.jpg


10.

Przed wklejeniem ścianki z ogranicznikiem na gąbkę, pamiętajmy o wklejeniu wyżej wymienionego w pierwszej kolejności:


24007527881_52156913ee_c.jpg


11.

Po złożeniu ostatniej ścianki dokonałem jeszcze pomiaru, czy wszystko gra i buczy:


24007503651_e2e112a1f1_c.jpg


12.

Gdy kaseciak sobie wysychał, to jeszcze na szybko zrobiłem taką moją awangardę, czyli podium na złoże. dociąłem z kawałka pcw prostokąt pasujący do komory ze złożem (wymiar oczywiście na tyle mniejszy aby łatwo było to włożyć i wyjąć)

Do tegoż dokleiłem nóżki 15mm (pamiętając o nie zasłanianiu przepływy między komorami!)*


*cenna rada Deccorativo


24090094185_22d4675642_c.jpg



13.

Następnie używając wiertła 8mm ponawiercałem otwory jeden obok drugiego, nie bawiłem się w punktowanie i mierzenie, wierciłem "na pałę" byle blisko siebie. Najepiej się sprawdza wiertło do metalu, ponieważ ma czubek i lepiej widać co się robi.


23463312693_e233fc92ac_c.jpg


14.

Po uprzątnięciu wiórów, usunąłem zadziory z wiertła drobnym papierem ściernym:


24007480771_5ef619decd_c.jpg


oraz pilnikiem okrągłym do drewna:


23461832994_fe2705571a_c.jpg



15.

Na koniec przykleiłem kawałek płytki aby móc uchwycić podeścik w przyszłości i go wyjąć z kasety:


23463284393_9b05c87fea_c.jpg


Dodane 11.01.2016

Życie weryfikuje pewne niedociągnięcia, okazało się że złoże ma słaby przepływ, w związku z tym wyciąłem środek pozostawiając około 0,5cm dookoła ramkę i na niej stoi uszyty z siatki na krety (oczko 9mm) koszyk ze złożem, także zdjęcia z wykonania zostawiam ale ostrzegam, że lepiej się spisuje po prostu, sama ramka z przelotem w środku i na niej kosz ze złożem



Poniżej gotowa kaseta:

Dodatkowo wzmocniłem u siebie spojenia warstwą kleju od zewnątrz (nie wiem po co ale tak mi podpowiadało w głowie, a nie zawsze mi się chce z nią kłócić):


24063975466_db637c8dff_c.jpg


23463259063_945fb01500_c.jpg


24063976616_600fb3131b_c.jpg.


Jeśli macie jakieś, spostrzeżenia, uwagi, lub uważacie, że coś ominąłem stosując skrót myślowy, to proszę informujcie, uzupełnię ten poradnik.

A teraz idę przywitać z żoną Nowy rok bo jest 23:48 :rolleyes:

  • Dziękuję 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko

;) ...

Super że zdecydowałeś się na pokazanie twojego projektu i budowy kaseciaka ''krok po kroku''.

Na pewno przyda się to wszystkim zamierzającym zbudować swojego pierwszego własnego kaseciaka (mnie na pewno) bo już od dłuższego czasu mam w planach jego budowę,a kompletnie nie mając pojęcia jak to zrobić trafiłeś po prostu w środek tarczy ;) ...


Wszystko ładnie opisane,na dodatek załączone fotki,teraz przynajmniej wiem od czego zacząć,na co zwracać uwagę,jakich dodatkowych materiałów potrzebuję do budowy itd...



Jednym słowem kawał solidnej roboty :)


Ps.Jakiej grubości jest spienione PCV?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wyciąłbym jeszcze dodatkowe wloty nad tymi które zrobiłeś , żeby była większa powierzchnia łapania brudów mniej więcej w tym miejscu...

Im większa powierzchnia zasysu tym mniejsza siła, więc w tej kwestii trzeba być ostrożnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga - tylko dla odważnych:grin:

Temat kaseciaka jest bardzo zarażliwy:D ( co widać po autorze) bo jak się przełamiesz i odrzucisz własne przeświadczenie że masz "dwie lewe ręce" czego oczywiście autor nie ma ale robi to pierwszy raz po obejrzeniu starej kasety Seby, która w transporcie uległa połamaniu a po podklejeniu działa jak nowa.:D to przepadłeś - będziesz robił kolejne kasety coraz lepsze bo pozbawione wad poprzedniej kasety i tak bez końca.

Wystarczyło tydzień i Plezi sam zrobił wszystko od zera:

- ściągnął program do 3D i się jego nauczył

- zaprojektował i wykonał kasetę pod swoje założenia a ty możesz mieć inne.

- jestem pewien że to nie koniec jego wykonów co mu także napisał w innym temacie Seba.:grin: jak zobaczysz jak to działa to jesteś nasz czyli kasetowy Rafale:cool:


Więc wszyscy którzy nie wierzą w siebie, mają dwie lewe ręce, boją się że będzie krzywo i nieszczelnie jeśli tylko użyją spienionego czarnego pcv 3mm , kleju CosmoPlast500 oraz nożyka tapicerskiego zrobią kasetę i nawet jak pierwsza wyjdzie krzywo, nieszczelna - to nigdy nie zaleją mieszkania a filtracja będzie działała wspaniale nawet jak pozostawicie niesklejone szpary po kilka mm. Seby kaseciak działał nawet jak cała ściana boczna się odkleiła - tylko przez szpary gówienka zbierał w złożu.


Tak już po latach :D istnienia na tym forum kaseciaka myślę że jego podstawową zaletą jest mobilność konstrukcji bo pozwala zbudować pełną filtrację idealnie dostosowaną do konkretnego baniaka i możliwości finansowych akwarysty i zawsze bezpieczną . Są projekty pod 112l na Hydor Pico 1200 aż do takich na DCT12000 no chyba do baniaków 2000-3000l i stale bezpiecznie bo woda ciągle nie opuszcza szkiełka a koszt i łatwość wykonania nie do pobicia.


Rafale brakuje mi tu trzech rzeczy:

1/ kalkulacji kosztów twojego kaseciaka po warszawsku bo gdzie indziej może być tylko taniej - to ważne bo pokazuje dlaczego bez zrujnowania budżetu domowego robimy następną kasetę lepszą:D nawet na tj samej pompie.

2/ opisu przesłanek jak dochodziłeś do tej konstrukcji i tych konkretnych wymiarów bo ten pięknie udokumentowany projekt jest tylko kaseciakiem narożnym prawym do pompy DCT4000.

Ktoś inny może wybrać narożny lewy na pompie Atman 2000 i jego wymiarowanie i projekt będzie zupełnie inny.

3/ poprawki tego rusztu - wymaga wklejenia pionowe ścianki z otworami w świetle dolnej przegrody bo złoże będzie się wsypywało do komory grzałki. A może jakbyś do tej podstawki wkleił pionowe ścianki z pcv aż do samej góry komory pompy i uchwyt tego kosza to chyba powstałby fajny koszyk na wszystkie złoża i do wyjęcia jednym ruchem wszystkich wkładów - coś jak pojedynczy koszyk w kuble. Już kolega rafik taki koszyk zaprojektował ale chyba nie wykonał.


Co do sugestii kado to moje doświadczenia z wieloma rozwiązaniami wlotów poczynając od zupełnego braku tej ściany tylko na dole kawałek pcv by piasek nie wsypywał się do kasety a skończywszy na trzech 2mm szczelinach przez całą wysokość kasety to te Rafała ja oceniam na najskuteczniejsze. Te szczeliny muszą ssać silnie i jak jest ich mało to ssanie silne a jak są tuż nad piaskiem to falownik zawsze podepchnie pod taki zasys i te ciężkie kawałki karmy i te lekkie fruwające gówienka.

Co dziwniejsze większość tych odchodów u mnie jest wbita na samej górze gąbki a nie na dole jakby wynikało na chłopski rozum z umieszczenia szczelin wlotowych.

Zauważacie następny plus dodatni konstrukcji Rafała.

Można kasetę zdejmować i zakładać bez ruszania piasku byle ułożenie kamieni pozwalało i stale jest grota dla ryb pod kaseciakiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei:


...Ps.Jakiej grubości jest spienione PCV?



Ja użyłem 3mm, ale wydaje mi się, że do tego kleju który używałem lepsze było by 5mm.


ja wyciąłbym jeszcze dodatkowe wloty nad tymi które zrobiłeś , żeby była większa powierzchnia łapania brudów mniej więcej w tym miejscu...


Miałem przez tydzień filtr od Seby, wloty były 3,5x dłuższe miały aż 18cm i miałem wrażenie obserwując pływające paproszki, że zasys jest bardzo spokojny a cyrkulacja była silniejsza i nie zawsze drobiny były wciągane do filtra, obecnie wyraźnie widzę jak dryfujące drobinki czy też pęcherzyki trafiają tam gdzie powinny.


Im większa powierzchnia zasysu tym mniejsza siła, więc w tej kwestii trzeba być ostrożnym.


Jak wyżej :idea:



Rafale brakuje mi tu trzech rzeczy:

1/ kalkulacji kosztów twojego kaseciaka po warszawsku bo gdzie indziej może być tylko taniej - to ważne bo pokazuje dlaczego bez zrujnowania budżetu domowego robimy następną kasetę lepszą:D nawet na tj samej pompie.



Obiecuję dołożyć koszt wykonania :)



2/ opisu przesłanek jak dochodziłeś do tej konstrukcji i tych konkretnych wymiarów bo ten pięknie udokumentowany projekt jest tylko kaseciakiem narożnym prawym do pompy DCT4000.

Ktoś inny może wybrać narożny lewy na pompie Atman 2000 i jego wymiarowanie i projekt będzie zupełnie inny.



Się dopisze :)



3/ poprawki tego rusztu - wymaga wklejenia pionowe ścianki z otworami w świetle dolnej przegrody bo złoże będzie się wsypywało do komory grzałki. A może jakbyś do tej podstawki wkleił pionowe ścianki z pcv aż do samej góry komory pompy i uchwyt tego kosza to chyba powstałby fajny koszyk na wszystkie złoża i do wyjęcia jednym ruchem wszystkich wkładów - coś jak pojedynczy koszyk w kuble. Już kolega rafik taki koszyk zaprojektował ale chyba nie wykonał.



Tak, wiem, przyznaję się, że wczoraj już nie miałem pomysłów, obecnie złoże jest włożone w plastikowej siateczce po warzywach (wiem, wiem, znów się nie zastosowałem do Twojej porady) niemniej był to jedyny sposób domowy aby uniknąć wsypania złoża do komory z grzałką, moja plastikowa siatka okazała się mieć za duże oka :(.

Niemniej teraz będę główkował nad koszem, Twój pomysł biorę na pierwszy ogień pod uwagę. Jak się uporam, to na pewno dokleję do poradnika jak wykonać kosz.


Dodam jeszcze, że warto mierzyć przedmioty własnoręcznie, pompa DCT-4000 w necie ma podaną długość 14cm i tym się sugerowaliśmy z Deccorativo, ja też zamiast podnieść zad z przed kompa, sprawdziłem w necie czy rzeczywiście 14 i zaprojektowaliśmy 16cm (2cm zapasu), niemniej na wlocie wody jest koszyk żeby nie zasysało większych przedmiotów - 3cm :)....

No ale od czego jest w domu wiertarka a na karku głowa, obszedłem problem przy pomocy korka od popularnego napoju o smaku jabłka z miętą :)


23474801344_a6fabcf4e4_z.jpg


Także dziś rano porobiłem testy wody, (wyniki zamieszczę ale nie w tym temacie) Uzbroiłem kaseciaka w gotowe złoże od Deccorativo, gąbeczka przycięta idealnie na wymiar, do środka włożone dwa podłużne pręty (patent z gąbki od Seby) - łatwiej się wkłada. Filtr osadzony na miejscu, noga się troszkę nie przydaje, bo filtr ma tendencję do wyporności, ale jest stabilnie i prosto więc nie kombinowałem.

Obecnie wygląda to tak, woda się zmętniła, bo musiałem wygładzać piasek i była delikatna kosmetyka wystroju.


23807452570_17d903f7af_z.jpg


I dodam jeszcze bardzo ważną informację, robienie kaseciaków to choroba ! już rozkminiam jak by można zbudować lepszą wersję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kolega rafik taki koszyk zaprojektował ale chyba nie wykonał.


celem sprostowania :) kolega rafik wykonał koszyk :) choć inny niż w projekcie pierwotnym... Przyjdzie pora na pokazanie jak test przejdzie funkcjonalny.


I pozwolę się podpytać bo zastanowiliście mnie tym ssaniem z wlotów i o tym nie myślałem i może gafę popełniłem- u siebie zrobiłem dużą kratownicę wlotową i to na całej długości. Szczeliny szerokie na ok 8-10 mm. Czy to będzie zasysało dobrze czy za duże zrobiłem i przytłumić muszę na węższe??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u siebie zrobiłem dużą kratownicę wlotową i to na całej długości. Szczeliny szerokie na ok 8-10 mm. Czy to będzie zasysało dobrze czy za duże zrobiłem i przytłumić muszę na węższe??

Upss...IMHO na pewno trzeba będzie to stłumić, a ile to już musisz doświadczalnie do tego dojść:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wloty zrobic waskie aby wieksze ssanie bylo tak?

Dokładnie tak:) Tylko w drugą stronę nie przesadź, bo z kolei za mała powierzchnia wlotu spowoduje wypompowanie wody z komory pompy:)

Czyli pozostaje

po prostu obserwowac i eksperymentalnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
    • Narybek skalara już pływa w mauzerach. p.Darek wyprzedaje stada zarodowe mniej chodliwych gatunków. Jak mówił to bierze to zagranica bo u nas nie ma chętnych pomimo niskich cen. Brałem maluchy po 12-15 pln Niestety padło zainteresowanie malawi a tanga to już w ogóle wymiera po hodowlach jak mówił. Dobrze sprzedają się żyworódki i skalary stąd zmiana gatunków na hodowli. Cześć bardziej popularnych gatunków malawi zostanie. To co się sprzedaje po sklepach. Ja specjalnie pojechałem po M. gold kawanga a on mi mówi że na ten gatunek nie ma chętnych i stado zarodowe właśnie odjeżdża Hodowle ustawią się po prostu pod klienta masowego. Z rarytasami zostanie np tan-mal ALE oni nie są hodowcami więc ceny wyższe  
    • Wracając jednak do tematu - co Moderator, myślę, pochwali 😜 - @Bojar Piotrze, czy p. Darek przerzuca się w sporej mierze na skalary już-zaraz, czy to dłuższy plan? Kupowałem u niego ryby tylko raz do swojego pierwszego akwarium, nie miałem z nim też wcześniej kontaktu; nie wiem też, czy na przestrzeni ostatniego czasu podnosił ceny. Porównałem pobieżnie 4 oferty Tan-Mal: 2/2020, 4/2023, 1/2024 i 2/2024. W pierwszej ceny są ze zrozumiałych powodów wyższe (covid, wstrzymane transporty z Afryki, itd.), ale w kolejnych nieco niższe (jak na Tan-Mal, hłe hłe), a przede wszystkim stabilne. Gdy podpytywałem p. Monikę o najświeższą ofertę, wspomniała tylko o tym, że jeśli nic nie wydarzy się z kursem € (leciał wtedy na pysk i obawiali się mocnego odbicia), to ceny powinny zostać bez zmian. No, ale zastrzegam, że nigdy nie robiłem tam zakupów, nie znam tych ludzi mniej lub bardziej osobiście - a dobrze byłoby też wiedzieć, na ile opisywana sytuacja kryzysu hodowli Malawi dotyczy również tej firmy. Może ma ktoś z Was takie informacje? W takim razie zastanawiam się nad tym, co opisywał @pulpet, skoro w jego regionie rynek akwarystyczny w ogólności ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze, to może nasz biotop ze względu na większą wrażliwość dalej odczuwa zawirowania związane z ostatnim kryzysem, zawirowaniami geopolitycznymi, covidem, wzrostem cen, itp.? Podaż owych skalarów na pewno nie odczuła tak bardzo restrykcji ostatnich kilku lat, jak ryb z Afryki, wydaje mi się. Z innej branży, ceny surowców jak stal, czy drewno i płyty wiórowe dopiero niedawno nieco spadły po rajdach ostatnich lat. A może rzecz w bardziej restrykcyjnym podejściu państw afrykańskich do odłowu ryb z jeziora Malawi?
    • @Bartek_De a gdzie ten dreszczyk emocji? Słyszałeś o randce w ciemno? To był oczywiście żart, żeby zwrócić uwagę, żeby błysnąć, żeby w końcu wprosić się do kogoś na piwo. Z tego forum to w ciągu tych prawie 20 lat poznałem osobiście tylko jedną osobę @PiotrQ, ale nie wiem czy on coś pamięta z tego spotkania  Przyjechał się uduchowiać na Jasną Górę, ale podróż go bardzo zmęczyła, a potem jeszcze zanim razem dotarliśmy... Jednak większość z Was traktuję tak jakbym się z Wami znał od lat. To też pokazuje, że fajni goście tutaj zaglądają. Przepraszam zapomniałem jeszcze o @timi-akwaria.pro, ale on był służbowo u mnie. Można powiedzieć, że przejazdem do @crav i @CoolPhone, a potem ślad po nim zaginął na parę dni 😂
    • @Andrzej Głuszyca Andrzeju, koledze chodziło o "drobne spotkania klubowiczów". Oczywiście, że również się z tym nie zgadzam. Jeśli umawiamy się na piwo w wąskim gronie przyjaciół to mamy to ogłaszać wszem i wobec i zapraszać osoby, których w życiu na oczy nie widziałem? Żaden temat czy forum nie zastąpi relacji nawiązanej na żywo, także kolego @ziemniak zapraszam do Pokrzywnej.
    • Ogólnie  trafiłeś tyle , że nie zgadzam się z tym co zacytowałem z Twojej wypowiedzi.  Na wspomniane spotkanie faktycznie nie ma personalnych zaproszeń ale zawsze w ogłoszeniach jest zaznaczone to , że dotyczą wszystkich chętnych bez względu na posiadany status . Nie jest ważne czy to klubowicz czy użytkownik. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.