Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niestety młodego już nie_ma. Nie_ma też samca Copadichromisa (ostatni z odłowu). Dwa tygodnie temu spłoszył się w nocy i wyskoczył z wody. Niestety trafił w wycięcie na rurki od filtrów. Rano znalazłem zasuszone zwłoki. Życie nie znosi próżni, więc niemal natychmiast zaczął się wybarwiać jeden z podrostków. Wygląda bardzo obiecująco, momentami adoruje samicę i wtedy robi się czarny z jaskrawo cytrynowymi obrzeżami płetw. Połyskuje przy tym fioletem. Jest śliczny. Ma na razie ok. 10cm. Jeszcze wiele miesięcy będę musiał poczekać aż wybarwi się całkowicie. Oprócz niego mam chyba jeszcze dwa samce, ale one jeszcze się nie wybarwiają. Prawdopodobnie mam układ 3+3. Wszystko wskazuje na to, że warto będzie czekać. Pstryknąłem fotkę tego samca. Nie najlepszej jakości, ale nie o to chodzi.

Wielosamcowość tetrastigmy nadal w 100% aktualna.

Nie wiem jak zaczną się rozkładać siły, gdy dorosną Copadichromisy, ale póki co mam jeszcze trochę czasu. To jest pewne, że zaczną szukać swojego miejsca w akwarium. Szczerze pisząc, czekam na te roszady.

Jeszcze coś, wcześniej pisałem, że nie zaobserwowałem tarła u tetrastigmy. Dzisiaj zaobserwowałem, doszło do niego o świcie, przy zgaszonym świetle, dziennej szarówce. Tak jak się domyślałem, panuje wtedy względny spokój w akwarium i nic nie niepokoi tarła.

post-13224-14695728562539_thumb.jpg

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Tetrastigm już nie ma. Ich miejsce zajęły Lethrinopsy albus Kande. Mają 4-5cm. i jest ich 10szt. Copadichromisy na początku próbowały skubać je, widząc w nich pewnie pokarm, ale robiły to bez specjalnej agresji. Tak jak przypuszczałem, gisselki zostały spacyfikowane przez tetrastigmy. Na drugi dzień pływały już nieniepokojone po całym akwarium. Prawie cały czas dziobią piasek...typowe kury :D Copadichromisy je ignorują. Największe Copadichromisy mają już (albo dopiero) ok. 16cm. Są to dwa samce, które powoli dochodzą do pełnej dojrzałości. Niestety mam prawdopodobnie 5+1...może 4+2. 4 samce są na pewno. Poniżej króciutki filmik z nowymi i starymi lokatorami.

 

  • Dziękuję 6
Opublikowano

Graty Panie Lenczyk ( Sorry Pozner ale Ciągle po tym zdjęciu z Dni Warszawskich widzę w Tobie trenera Lenczyka:) ), mam nadzieję, że i ja niedługo dołączę do grona posiadaczy Lethrinopsów :) 

Opublikowano
1 godzinę temu, pozner napisał:

Tak jak przypuszczałem, gisselki zostały spacyfikowane przez tetrastigmy.

Dla mniej pilnie śledzących wątek - powyższy fragment jest powrotem do przeszłości. Świadczy o detektywistycznym zacięciu autora wątku.:)

Luźnie refleksje toma77:

1/ Obsada zbiornika ewoluuje w stronę relatywnie spokojniejszych klimatów. 

2/ Pływające u Ciebie Copadichromisy geertsi Gome wydają się być nieco mniej toniowe od np. Copadichromisów trewavasae (może mieć na to wpływ to, że nie masz tła strukturalnego i akwa jest stosunkowo niskie). 

3/ Kluczem do oceny urody C.geertsi jest intensywność i szerokość żółtych brzegów płetw.

4/ Intryguje mnie, czy trawki dają sobie radę, czy raz na jakiś czas sadzisz "nowy garnitur".

5/ Garbate mordki Lethrinopsów są na prawdę urzekające. 

6/ Skubanie piasku również.

7/ Pozner - trzymam kciuki. A może by tak za jakiś czas - "coś ekstra", np. jakiegoś innego Otopharynxa:)

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Merlot napisał:

Graty Panie Lenczyk ( Sorry Pozner ale Ciągle po tym zdjęciu z Dni Warszawskich widzę w Tobie trenera Lenczyka:) ),

 

4 godziny temu, stan napisał:

Wreszcie coś o rybach ( może nie do końca o rybach :P:P) miło się takie opisy sytuacyjne czyta.

Dzięki Panowie. Faktycznie nasze forum coraz bardziej przypomina forum majsterkowiczów, niż forum miłośników pyszczaków. 

3 godziny temu, tom77 napisał:

1/ Obsada zbiornika ewoluuje w stronę relatywnie spokojniejszych klimatów. 

2/ Pływające u Ciebie Copadichromisy geertsi Gome wydają się być nieco mniej toniowe od np. Copadichromisów trewavasae (może mieć na to wpływ to, że nie masz tła strukturalnego i akwa jest stosunkowo niskie). 

3/ Kluczem do oceny urody C.geertsi jest intensywność i szerokość żółtych brzegów płetw.

4/ Intryguje mnie, czy trawki dają sobie radę, czy raz na jakiś czas sadzisz "nowy garnitur".

5/ Garbate mordki Lethrinopsów są na prawdę urzekające. 

6/ Skubanie piasku również.

7/ Pozner - trzymam kciuki. A może by tak za jakiś czas - "coś ekstra", np. jakiegoś innego Otopharynxa:)

Ad1/ Zaczęła już ewoluować w tą stronę, gdy pozbyłem się Protomelasów i mdok. Lethrinopsy są konsekwencją decyzji o tym, że C. geertsi Gome są najważniejsze i pod nie dobieram inne gatunki. To są chyba najspokojniejsze pyszczaki. Dwa samce są już w znacznym stopniu wybarwione i sporych rozmiarów, a nie dochodzi między nimi do żadnych potyczek. Czasami ten bardziej wybarwiony samiec pogoni tego drugiego (chyba tak dla rozprostowania ości :)) i tyle.

Ad2/ Może na tym filmiku to tak wygląda, ale pływają po całej wysokości.  Ale fakt, akwarium mogłoby być wyższe.

Ad3/ Ta żółć nie byłaby tak widoczna, gdyby ryby nie czerniały. Dopiero zestawienie tych dwóch kolorów określa ich urodę. W miarę dojrzewania ten pas żółci jest coraz szerszy. Na zdjęciu w poprzednim poście jest ten sam samiec, co na filmie. Oczekuję, że gdy samce osiągną pełną dojrzałość, ten pas będzie jeszcze szerszy.

Ad4/ Ta trawka mi się przyjęła. Myślałem, że dzięki ziemii ogrodowej, ale kilka tygodni temu ją usunąłem i trawa dalej się trzyma i rozrasta. Kluczem jest oświetlenie, czyli jarzeniówka aqua glo. I to jedna, gdyż gdy świeciły dwie, to trawa rosła karłowata i czerwona. Potwierdza to mój kolega, który po przepaleniu aqua glo, zamontował inną i trawa zaczęła mu marnieć.

Ad5/ Mi też się podobają.

Ad6/ Mi też, ale ciekawe czy w późniejszym czasie z tego nie zrezygnują, mając papu podawane od góry. Mdoki zrezygnowały, tetrastigmy też.

Ad6/ Może, ale chyba ładniejszego od tetrastigmy nie ma. Przy większym akwarium pewnie kupiłbym O. torpedo blue, albo silver. Może będzie Tramitichromis intermedius? Ale najprędzej zmienię całą obsadę. Może wrócę do mbuny?

Edytowane przez pozner
Opublikowano
Dnia 8.11.2016 o 22:22, pozner napisał:

Tak jak przypuszczałem, gisselki zostały spacyfikowane przez tetrastigmy.

Hmm chyba coś pokręciłeś bo nie widziałem u ciebie gisselek w ostatnim składzie?   

Opublikowano

W ostatnim składzie nie. Nawiązałem do historii sprzed prawie roku, kiedy to równie małe gisselki zostały ubite pierwszej nocy. Historia opisana w tym wątku, w poście nr.4.

Opublikowano

Lethrinopsy się zadomowiły. Jeden gówniarz nawet już próbuje objąć rewir. Nie dawno wypłynął z pyska, a już próbuje wprowadzać swoje porządki :) Na tym filmiku go widać. Lewą stronę szykuje sobie na własny rewir. Jest też mój czarnuch :)

Sorry za szybę, ale gdy kręciłem, to tego nie widziałem :icon_wink:

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.