Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ale po co nie karmić dwa tygodnie i stresować pysie jak można za parę złotych kupić Tu wiele razy czytałem ''najważniejsze dobro ryb,,


A jaki to jest stres dla ryb? Stres jest jak wkładasz ciągle łapy do baniaka i coś zmieniasz, a jak nie karmisz to w jaki sposób im ten stres dostarczasz? Myślisz, że w naturze mają papu dwa razy dziennie mniej więcej o podobnych porach? ;) Karmniki potrafią się podczas takiego wyjazdu zaciąć i dostarczyć stresu, ale Tobie, jak już wrócisz ;)

Opublikowano

Mam karmnik Juwela, spełnia swoją funkcję. Masz w nim 2 funkcje karmienia 1x/24h lub co 6h. W/g producenta starcza na miesiąc karmienia. Sam testowałem przez tydzień - działa ;) Do karmienia będziesz potrzebował granulki. Płatki się sklejają.

Opublikowano
A jaki to jest stres dla ryb? Stres jest jak wkładasz ciągle łapy do baniaka i coś zmieniasz, a jak nie karmisz to w jaki sposób im ten stres dostarczasz? Myślisz, że w naturze mają papu dwa razy dziennie mniej więcej o podobnych porach? ;) Karmniki potrafią się podczas takiego wyjazdu zaciąć i dostarczyć stresu, ale Tobie, jak już wrócisz ;)
Po pierwsze nasze baniaki to nie jest ich naturalne środowisko tylko sztuczne ,nie widziałem karmnika który jest montowany wewnątrz akwarium wiec żadnych łap nie pchasz. To ze tu jestem nowy nie oznacza ze jest to mój pierwszy baniak Człowiek też bez jedzenia wytrzyma ze dwa tygodnie ale nie było by to zbyt przyjemne ;) Wiec moim zdaniem jak ktoś ma ochotę taki karmnik to dobry pomysł.I powinniśmy trzymać się tematu który brzmi Automatyczny karmnik a nie ile wytrzyma pyszczak bez karmienia ;)
  • Dziękuję 2
Opublikowano

Widzę, że mamy problem z rozumieniem tekstu pisanego :) nigdzie nie napisałem o żadnych karmnikach wewnętrznych, tylko o tym, że stres u ryb powodowany jest przez inne rzeczy niż brak pożywienia, pchanie rąk do akwarium było tylko przykładem ;) tematów o karmnikach też już trochę było więc pewnie wystarczyło trochę poszukać. Kolega zadał pytanie więc pojawiły się odpowiedzi, że taki karmnik nie jest potrzebny bo kilka osób ma takie zdanie i ma do tego prawo. Są osoby używające ich z powodzeniem i są takie, którym karmnik podczas nieobecności się zaciął i wysypał wszystko na raz, jakie były skutki chyba można się domyślić ;)

Opublikowano

Uważam, że 3 tygodnie to zbyt długo na niekarmienie ryb. Automatyczny karmik na tak długi okres czasu raczej jest konieczny. Co innego jak ktoś wyjeżdża na tydzień. Krótkoterminowe głodówki mogą tylko wyjść rybą na dobre.

Człowiek też może nie jeść przez tydzień, ale czy będzie się czuł z tym szczęśliwy?

Opublikowano

wszystko zależy od tego jakie się ma ryby, mięsożercom nie ma co fundować tak długich okresów bez karmienia, jednak glonożercy dają sobie radę spokojnie w dojrzałym akwarium i u mnie wytrzymały bez większej straty wagi 5 tygodni. nikt ich nie karmił, ale zielonego w akwarium trochę miałem.

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Odgrzeje kotleta....
Miał/ma ktoś doczynienia z karmnikiem tego typu?

Mój karmnik od sery ma jedna istotną wadę. Im mniej granulek w środku tym znacznie większa dawka pokarmu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
    • Cześć wszystkim. Szukam cyrkulator do swojego 375, chciał bym kupić mocniejszy żeby móc użyć w przyszłość w większym akwarium( jest taki plan) zależy mi żeby był cichy oraz wydajny.  Jeśli ktoś ma doświadczenie z tunze lub eheim proszę o opinie
    • Moje już ma 9 lat, nadal bez problemu, jedynie rys więcej Wysłane z mojego Pixel 6 Pro przy użyciu Tapatalka
    • Spoina raczej na wykończeniu. Skłaniałbym się ku zmianie zbiornika, zwłaszcza że to kontrowersyjny Wromak Przyklejać się nie opłaca.
    • Mniej niż 18 , tak naprawdę bałbym się zalewać już to akwarium.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.