Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jako nowy ;)


Przeczytałem wątki o temperaturze w akwarium z biotopem malawi.Generalnie to chciałbym się dowiedzieć (ponieważ istniejące wątki mnie nie przekonały), czy można hodować rybki (bez problemów dla nich) w temperaturze 19-21 stopni? Wiem, że w jeziorze takie temperatury występują, ale czy ktoś to praktykował/uje?Rybki powiedzmy..saulosi.


Pozdrawiam

Opublikowano

Możesz podać źródło tych danych?

Dlaczego chcesz utrzymywać tak niską temperaturę? Moim zdaniem to się źle odbije na rybach.

W tabeli masz podane różne parametry wody w jeziorze m.in. temp. Dane trochę stare, ale parametry na pewno się nie zmieniły.

http://www.mchportal.com/aquatic-life-mainmenu-114/aquatic-life-freshwater-mainmenu-142/tropical-ecology-biotopes-mainmenu-151/99-fw-tropical-ecology/45-lake-malawi-biotopes-water-parameters.html

Opublikowano

...zbyt niska temperatura aby nie obyło się bez problemów. Owszem... pysie żyjące przy dnie jeziora pływają w takiej temperaturze ale jednak większość w wyższej. Taka odpowiednia temperatura to przedział 24-28 stopni. Dobowe wahania nie są groźne dla pysi..mało tego to pysie są odporne na wysokie temperatury ( nawet 30 stopni w lato). W temp. 24-28 szybciej podchodzą do tarła ( generalnie), są bardzie ruchliwe...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wg tego źródła takie temperatury bywają przez około 3 miesiące.

http://www.fishchannel.com/freshwater-aquariums/species-info/cichlid/lake-malawi-cichlids.aspx



O, znalazłem. Już kiedyś dawałem tego linka i jest on, myślę, bardziej miarodajny.

http://www.aslo.org/lo/toc/vol_50/issue_2/0727.pdf

Nie widzę tu tak niskich temperatur. Oczywiście jezioro jest duże i niewykluczone, że gdzieś takie niskie temperatury mogą być ale to i tak raczej "chwilowo". Nie sądzę, żeby ciągłe trzymanie ryb w takiej temperaturze wyszło im na zdrowie.

Wysłane z telefonu

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Oczywiście jezioro jest duże i niewykluczone, że gdzieś takie niskie temperatury mogą być ale to i tak raczej "chwilowo".


...jakieś ponoć żyją na głębokościach gdzie jest temp. w okolicy 20 stopniu..Ale to mniejszość. Zgadzam sie Piotrze z Tobą co napisałeś.

Opublikowano

Witam ja u siebie zaobserwowałem że np.w temperaturze do 25,5 stopnia tarły się tylko maigano,podnosząc temperature do 27 stopni dołączyły do nich afry pulpican ,a więc temperatura ma znaczenie ogromne ale im wyższa tym lepiej chyba że przyzwyczaisz ryby od małego ale czy będzie dochodziło do tarła to już ci nie powiem.Tutaj też ma znaczenie głębokość,w naszych akwariach jest ona śmieszna bo ok 60 cmi dogrzewasz wode ,a w jeziorze występowanie ryb dochodzi do 20 metrów co ma znaczenie bo wraz z głębokością maleje temperatura.Napisz co chcesz osiągnąć tą temperaturą 19-20 stopni,czyżbyś chciał wyeliminować grzałkę kolego?

Opublikowano

Pyszczaki, które pływają w naszych baniakach to maksimum 40 metrów większość 20 i mniej. temperatura 24-27 nie wyleciała znikąd. To temperatura odpowiednia dla pyszczaków . W temperaturze 20 stopni ryby będą chorować i zdychać. Po około 2-3 dniach w takiej temperaturze robią się apatyczne i wykazują pierwsze objawy stałego złego samopoczucia.


Ryby z głębszych wód praktycznie nie występują w naszych szkłach. raz bo są brzydsze dwa bo ich odłów jest bardzo drogi. Moje spilostichus w BTN były określone na 70 metrów ale po czasie w Habitacie Edek to sprostował i wskazał ze głębinowa forma to inna ryba. Spilostichus żyją do 40 metrów.

  • Dziękuję 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Obsada: Aulonocara fire fish + Aulonocara ob marmalade Polecicie dietę? Hodowca (z Żor) polecił mi Discus red booster granules dla lepszego wybarawnienia.
    • Ooo... mam blisko do kolegi, 1,5h drogi i oglądanie na żywo 😉
    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.