Skocz do zawartości

Wypełnienie filtrów.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio w galerii Gregor pokazał sum z 6 komorami. Jak pisze ma zamiar wypełnić je: keramzytem, koralem grubym 20-25mm, ceramiką, zeolitem wraz z grysem. Zastanawia mnie z czego wynika ta róznorodność. Wygląda to tak jakby rózne media filtracyjne służyły do pozbywania się różnych związków. A może wystarczy wybrać najlepszy wsad i zapełnić nim wszystkie komory? Pytanie czy istnieje takie pojęcie jak najlepszy wsad? Chyba tak skoro czytałem, że keramzyt to słabe medium a istnieje też coś takiego jak dobra ceramika. Czy istnieje jakiś top 10?

Opublikowano

koral stabilizuje PH, natomiast jeżeli stać cie na wypełnienie całego sumpa wysokiej jakości ceramiką to wal, ale w zależności od wielkości sumpa może to wynieść niezły mająteczek.

Opublikowano

Kermazyt, ceramika i grys pełnią tą samą rolę, czyli podłoża dla bakterii

odpowiadających za filtrację biologiczną. Podobnie bioballe, pocięte

kawałeczki gąbek i inne nieaktywne chemicznie media. Niespecjalnie

widzę uzasadnienie stosowania różnych tego typu mediów. Lepiej

zastosować jeden typ, a który - to już zależy od finansów i dostępnej

objętości komór. Jeśli mamy mało finansów, musimy kupić tańsze

media, ale zdecydowanie większą objętość (kermazyt, grys, bioballe).

Jeżeli mamy dostępną małą objętość, trzeba zastosować drogą firmową

ceramikę (na przykład Cerapore Aquamedica stosujemy w objętości

1 litr ceramiki na 200 litrów zbiornika, media Seachem typu Matrix

w objętości 1 litr ceramiki na 400 (!) litrów zbiornika). Przy zastosowaniu

bioballi trzeba ich dać kilkanaście - kilkadziesiąt razy więcej.


Oczywiście skuteczność każdego medium można poprawić, na przykład

częśc medium może być nie zanurzone, ale zraszane, można też

dać na dnie komory wąż napowietrzający.


Są też i minusy stosowania małej ilości drogich mediów, na przykład

drogie wkłady o bardzo rozwiniętej powierzchni praktycznie nie nadają

się do skutecznego wyczyszczenia, trzeba je częściowo wymieniać

co jakiś czas, a na przykład dokładne wyczyszczenie tanich biobali

(które i tak w niewiekim stopniu zarastają) jest bardzo łatwe. Drugi

minus to mniejsza stabilność, małą ilość mediów łatwiej "zepsuć",

na przykład przy zatrzymaniu filtra, przy czyszczeniu, przy stosowaniu

leków.


Więc każda z metod ma plusy i minusy, trzeba sobie rozważyć, natomiast

dla stosowania jednych i drugich typów naraz nie widzę uzasadnienia.


Co do grysu koralowego natomiast, buforuje on KH wody, stabilizując

odczyn. Ale pamiętajmy, że aby był w tym skuteczny, trzeba go

naprawdę dużo - rzędu kilkudziesięciu litrów. Uważa się, że to nawet

lepiej, bo jednocześnie jest on podłożem dla bakterii bio, ale raczej

marnym, bo jego zadaniem jest stale się rozpuszczać, co powoduje

również likwidowanie kolonii. Bardziej skuteczny jako bufor będzie

czysty hydrocarbonat, można go zastosować mniej, a ze względu

na wygląd drobnych frakcji znam przykłady stosowania go zamiast

piasku czy żwiru w samym zbiorniku.


Z kolei zeolit pochłania amoniak i jony amonowe na drodze chemicznej,

tracąc z czasem skuteczność. Zatem zeolit zmniejsza ilość produktów

rozkładu, które potem muszą przerobić złoża biologiczne. Dlatego

stosowanie go na stałe według mnie nie ma sensu, natomiast może

być bardzo przydatny przy szybkim starcie zbiornika, kiedy musimy

z jakiegoś względu wpuścić od razu sporo ryb, a kolonie bakterii

nie miały jeszcze czasu się rozwinąć, albo w innych sytuacjach, kiedy

równowaga biologiczna może być zachwiana (po ostrym leczeniu,

po awarii zasilania lub filtra, po dużej wymianie mediów biologicznych).

Ale stosowanie go na stałe (konieczne jest wymienianie) nie ma według

mnie szczególnego sensu, podobnie jak innych mediów typu "ammonia

remover".


Tak więc nie ma czegoś takiego jak "najlepsze medium". Może być

"najlepsze medium w danych warunkach" czyli na przykład - masz

mało miejsca, mały kubełek - kup drogie medium firmowe Aquamedic

czy Eheima. Masz wielki komin i sumpa - ładuj 50 litrów bioballi. Stosujesz

sole mineralne typu Aquadur Malawi czy własnej roboty mieszanki

węglanów - nie stosuj koralu w sumie, bo to jest i tak mniej skuteczne.

I tak dalej, i tak dalej...

Opublikowano

milc, wspaniała robota... nareszcie kilka mediów "w pigułce"...

za moment pewnie sam bym o to pytał :lol:


muszę coś wymyślić w sprawie buforu i pH, bo w moim zbiorniku nie będzie miejsca na wapienie/piaskowce z uwagi na dekoracje w pełni z cr65

nie ma aż takiej tragedii, bo w kranie mam pH bliskie 8, jednak wolę dmuchać na zimne...


co z tego wybrać i w jakiej pojemności? bo pewnie najsensowniej byłoby użyć zamiast piasku z plaży, który chciałem mieć pierwotnie dla kontrastu z dekoracjami - jak ten hydrocarbonat wygląda (kolor i struktura)

i czy to się szybko zużywa (rozpuszcza)?

Opublikowano

Jeżeli chodzi o wodę z kranu z pH 8, to ważne jest, jakie ma KH (bufor)

bo wysokie to jedno, a stabilne - to drugie. Stabilność jest ważniejsza.


Jeżeli chodzi o hydrocarbonat, na własne oczy go nie widziałem,

o szczegóły pytaj Mjunszajn , sklepmalawi.pl czy Aquamedic Polska,

jak się coś dowiesz, to zamelduj :-)


Ale o ile dobrze pamiętam, to granlacja 1-2 mm najlepsza na

podłoże jest dość droga i chyba tylko w litrowych opakowaniach.


Nie wiem, na ile szybko się rozpuszcza, ale jego rozpuszczanie

jest prowokowane spadkiem pH - jezeli pH spada (w wyniku różnych

czynników, np. podmiana wody) to hydrocarbonat zaczyna się

rozpuszczać, pH rośnie, i on się przestaje rozpuszczać. Tak jakoś

podobno to działa :-)

Opublikowano

popytam poczytam pobadam zamelduję


jednak już teraz wniosek jest taki, że rozpuszczalne podłoże zwyczajnie będzie nieekonomiczne - bo nie jest go litr tylko pewnie ze 20 :cry:


więc chyba lepiej będzie zastosowanie większych w sumpie

nie badałem jeszcze wszystkich parametrów wody w kranie, no ale jeszcze mam czas - dopiero położyłem hydraulikę pod sumpa, zrobiłem tło i narazie skończyła mi się kasa na akwa... hehe a w zasadzie skończyła mi się w połowie zakupów :D

Opublikowano


muszę coś wymyślić w sprawie buforu i pH, bo w moim zbiorniku nie będzie miejsca na wapienie/piaskowce z uwagi na dekoracje w pełni z cr65

nie ma aż takiej tragedii, bo w kranie mam pH bliskie 8, jednak wolę dmuchać na zimne...




A po co Ci inny bufor ,Ceresit jest bardzo dobtym buforem , to w końcu klej oparty na cemencie , a cement podnosi Ph :D

Opublikowano
A po co Ci inny bufor ,Ceresit jest bardzo dobtym buforem , to w końcu klej oparty na cemencie , a cement podnosi Ph :D


Ok, ale on nie jest przypadkiem związany i nieaktywny chemicznie już?


Chyba taki jest cały sens jego stosowania?

Opublikowano


Ok, ale on nie jest przypadkiem związany i nieaktywny chemicznie już?


Chyba taki jest cały sens jego stosowania?



Jest aktywny wiem z własnego doświadczenia , mam to tło , woda w kranie 7,4-7,4 a w baniaku 8,0-8,2 a nic innego nie stosuję więc to musi być Ceresit.

Poza tym Leeri w swoim artykule o betonowym tle , też o tym pisze:

http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klub ... _cr65.html

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.