Skocz do zawartości

Podział pod względem żywienia


fish_magic

Rekomendowane odpowiedzi

Heh, niby tak i niby nie. A dlaczego ano dlatego że TY Piotrze kupujesz małe opakowania więc cena będzie rosła i to ostro. Producenci tacy jak Tropical itd ( nie bronie ich żeby nie było) kupują to na tony i cena wygląda inaczej tym bardziej że będzie to spirulina do celów paszowych , a ta sama spirulina sprzedana już jako produkt dla ludzi w sklepie zielarskim itp. będzie duuuużo droższa. I to jest pewne jak 2x2=4

Nawet w sklepie zielarskim 1000gr spiruliny kosztuje 100zł więc juz twoje obliczenia są do bani ;-)


http://natura-market.pl/pl/p/-Spirulina-proszek-1kg/1295


Pamiętam z mojego podwórka karpiowego ( tam robiłem własne żarcie dla karpi tzw. kulki proteinowe itp.) i chciałem kupić mączkę z małży nowozelandzkich ( kolejny wspaniały produkt jak kryll itp. dodatki sam się and tym zastanów przy tworzeniu Piotrze futru) to kosztowała ona plus minus 500gr 50 zeta. No ale po rozmowie z kolesiem zajmującym się tego typu tematami powiedział, że ta cena tak naprawdę nie ma nic wspólnego z realną cena hurtownika bo w Azji kosztuję tak mączka 1ozł ale za kilo jeden warunek - trzeba kupić kilkadziesiąt ton tego proszku ;-). Także mali płacą za tego typu produkty wysoką cene , a duzi sie bogacą ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś czytałem coś na temat długopisów. Kosztujacy w detalu około 7zł w produkcji kosztował coś około 28 gr. a ponoć firmy farmaceutyczne mają większe przebicie na niektórych lekach niż katele narkotykowe na kokainie. Takie małe OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznacie wszyscy, że z takich hodowli/hurtowni jak: Cichlidenstadl i AQUA-TREFF przyjeżdżają do nas ryby bdb anatomicznie, w świetnej kondycji i dbd wybarwione,

Jakim pokarmom, właśnie ww firmy, zawdzięczają swoje sukcesy hodowlane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego mi nie zdradzili ☺. Standardowe płatki o zielonym zabarwieniu jak żywo przypominały mi OSI Spirulina Flakes. Były jednak sypane z białego plastikowego wiaderka a ich wielkość sugerowała większe płaty z większych opakowań. Oczywiście nie mieszkałem tam przez tydzień i nie znam całego ich menu ☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to fuljer karmi ryby osi maintenece i tak na oko jest to mieszanka brine shrimp, vivid color i spirulina tej firmy.

Tak na marginesie czy ktokolwiek sądzi że takie hodowle miały by czas i chęci na, , zabawy" we własnej roboty pokarmy skoro są świetne pokarmy premium?

Sukcesy hodowlane to nie tylko pokarm, bo tu wystarczy pokarm premium ale IMHO przedewszystkim dobrej jakości ryby do rozrodu i mega bagaż doświadczenia co z czym jak łączyć, a co odrzucać. Plus czysta woda szczególnie w pierwszym etapie życia młodych ryb(No3 itd.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.