Skocz do zawartości

Wszystko DIY szafka, komin, sump, hqi, hydroponiczny - foty


makok

Rekomendowane odpowiedzi

hehehehehe


masz rację post ze zdjęciami przenikała duma i zadowolenie, ale tylko z jednej rzeczy: z wywalenia tamtego tła - o dzięki małżonko!!!!! :lol::lol::lol:

do tego stopnia przenikała duma, że wybudzony wczoraj w nocy wrzuciłem foty do galerii...


do jednego się przyznam - tamta konstrukcja skalna z ceresitu była brzydka i już więcej takiej nie popełnię :oops:


pozdrawiam


P.S. ktoś nie chce jej, za darmo oddam, ale trzeba przyjść i sobie wziąć :D

stoi na balkonie, bo ciężkie cholerstwo - zmarnowałem przecież na to 20kg ceresitu, a wystarczyło iść na plażę :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałbym pogratulować twojej żonie wyrozumiałości i cierpliwości :D (moja by mnie wyprowadziła, zmieniła zamki i wymeldowała :D ).

Wystroju nie będę komentował, bo raz to rzecz gustu a dwa jeszcze nieskończone. Jedno jest pewne lubisz kombinować/majsterkować i to się chwali byle nie przesądzić a twoje posty wniosły wiele dobrego i wzbogaciły to forum zmuszając wiele osób do dzielenia się swoją wiedzą.

Mnie osobiście martwiłaby wydolność filtracji takiego sumpa zraszanego (z tego, co widziałem takie filtry mają trochę bardziej zaawansowaną konstrukcje), a wydajność złoża w hydroponice to też sprawa dyskusyjna biorąc pod uwagę, że za dużo wody to w donicy być nie może (a sam pisałeś, że chcesz mieć dużą nadfiltrację ). Jestem zdania, że albo prawdziwy sump z przegrodami itd. albo kubełek. Sam będę budował hydroponikę plus złoże zraszane w jednym, ale muszę to jeszcze dobrze przemyśleć no i będzie to tylko dodatek do podstawowej filtracji.


Co do hqi to extra ma to zabudowane cezarix http://galeria.24.pl/mediaGallery.html im dłużej patrzę tym bardziej mi się podoba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

makok ja to bym z miesiąc do Ciebie szedł :mrgreen:


miesiąc byś szedł, ale już wracał z tłem to ze trzy :D


meth, zbadam sprawę tego złoża zraszanego i jego działanie... pewnie kiedyś postawię normalnego sumpa, jak mi małżonka zabierze to małe akwa zgodnie z umową, ale narazie nic już poza rybami do akwa nie mogę kupić...


w kwestii hqi - podoba mi się taka zabudowa jak ma cezarix, ale osobiście sobie tak nie zrobię, bo wyglądałoby to na takim małym meblu jak mój dość przytłaczająco i zabierało część światła z okna które jest obok...

zostanę przy akwa otwartym, które podoba mi się bardziej, jedynie lampa zniknie całkowicie pod "zabudową" w kolorze szafki... ale tylko sam klosz i stelaż


i żona była miesiąc na szkoleniu jak popełniałem tamto tło, na miejscu by pewnie "cierpliwości" nie miała :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Myślę że twoje akwa nie jest skończone pod żadnym względem. Ty chciałeś je zarybiać ??? 20 l keramzytu, co to jest w porównaniu z 20 l ceramiki ? Jeżeli dasz 20 l ceramiki, można odpalać akwa !!! ???


To kolega krytykant może poda ilu litrom keramzytu odpowiada litr ceramiki? Albo chociaż ile m2 daje litr keramzytu? Bo sam jestem ciekaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi norbitek ! Nie ma przelicznika stosunku keramzytu do ceramiki bo produkuje się oba różnej jakości. Każdy kto miał do czynienia z jednym i z drugim wie co jest lepsze. Ja używam keramzytu ze względu na stosunek ceny do wydajności. W akwa 240l się spisuje ale w większym trzeba pomyśleć nad dobrą ceramiką i to rzecz jasna - każdy to powie. Można jeszcze sprawdzić samemu wrzucając keramzyt do wody i zobaczysz ile będzie kuleczek pływało po powierzchni a ile utonie. Nie widziałem żeby ceramika pływała. Keramzyt ma jeszcze inną wadę lubi podczas pracy w filtrze zamulać dno filtra bo się kruszy i opada na dno. Kto czyścił filtr z keramzytem ten wie. Nigdy nie będę dyskwalifikował keramzytu jako złoża bakteryjnego tylko w przypadku tego zbiornika przdałaby się ceramika. Jest troszkę artykułów na forum i w necie o materiałach filtracyjnych - poszukaj ! Pozdrowienia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akwa 240l się spisuje ale w większym trzeba pomyśleć nad dobrą ceramiką i to rzecz jasna - każdy to powie.

Nie każdy... ja na pewno nie :lol: . Wręcz przeciwnie, w 240l zazwyczaj mamy mniej miejsca na złoże i to właśnie w takim akwa trzeba na maksa wykorzystać każdy litr inwestując w jak najlepszy wkład bio.

W dużym akwarium, zwłaszcza z sumpem, można pozwolić sobie na gorszej jakości wkład bio, bo zazwyczaj sump ma nieporównywalną wielkość w porównaniu do kubełka (chyba, że mówimy o mikro sumpiku :wink: ). Ja mam filtr przelewowy wypełniony w 1/3 keramzytem, bo np. nie wyobrażam sobie kupić 10, czy 20l EhfiSubstratu, czy BioMaxu :wink: . Oczywiście jak ktoś może sobie na to pozwolić, to wyjdzie tylko na dobre.


Swoją drogą, podobno unoszący się na wodzie keramzyt nie nadaje się do używania w akwarium, chyba, że się go rozłupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

keramzyt jest złożem jakim jest - tzn z pewnością spisuje się lepiej w dużych sumpach, syfi w komorze (3 dni po zalaniu miałem brązowe dno), jest zdecydowanie mniej porowaty od najgorszej ceramiki i wogóle - ale kosztował 2zł za litr... i tyle w temacie

pewnie że wolałbym mieć 20l sera siporex, ale nie mam 1500zł, czy ile to tam kosztuje :lol:

(jak wygram w totka to kupię tylko po to żeby zdać relację) :mrgreen:


Mateusz ma rację im mniejsze złoże tym lepszy powinien być wkład...

Swoją drgą dlaczego się nie nadaje pływający? - tak 1/3 mi pływała ale i tak wrzuciłem, bo nie mogę mieć złoża zatapianego z uwagi na choćby awarie prądu (gdzieś muszę pomieścić wodę z obiegu) - a w zraszanym uznałem że nie ma różnicy czy wypływa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Wy nie przesadzacie aby ?? 240l -- male akwa na poczatek przygody.

25l sump - IMHO super sprawa -- zostal zbudowany -- to zawsze jakies doswiadczenie... Za maly do tej 240l ?? Noo bez jaj panowie. Eheim 2236 ecco u mnie obrabia troche mniejsze bo 200l akwa, a ma chyba 4 z hakiem litra wsadu...


Kupcie kubel o pojemnosci 25 litrow. Kilka kublow -- coz laczyc je szeregowo , czy zadowolic sie 4 (w przypadku 2), 6 (w przypadku 3) itd rurami w akwa... czy kombinowac z 2 rurami w akwa z przylaczem i jakims rozdzielaczem do rownoleglego zasilania kublow ???


Zreszta dopoki parametry beda w normie to co za problem ??? Bakterie sobie znajda podloze, a woda ze zwiazkami z cyklu da im tak samo papu.



W 60l dla maluchow mam jedynie mechaniczny -- i wiecie co, dziala rowniez jako biologiczny. Cykl azotowy jest zamkniety. Nawet po czyszczeniu nie destabilizuje akwa - wiec tez tak mozna o ile sie stosuje pewne zasady. (Choc nie polecam takiego rozwiazania mimo wszystko).



Oblepiony komin -- coz nie kazdy ma zdolnosci -- nastepnym razem bedzie pewnie lepiej. HQI ?? Ktos woli Sylvanie, ktos woli HQI -- dla ryb w zasadzie bez roznicy o ile nie bedzie za jasno.


O czyms zapomnialem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25l sump - IMHO super sprawa -- zostal zbudowany -- to zawsze jakies doswiadczenie... Za maly do tej 240l ?? Noo bez jaj panowie. Eheim 2236 ecco u mnie obrabia troche mniejsze bo 200l akwa, a ma chyba 4 z hakiem litra wsadu...

Problem jest taki, że kubły zazwyczaj wypełnia się ceramiką, a nie keramzytem. Poza tym w kuble woda rzepływa przez praktycznei całe złoże, w takim filtrze, zwłaszcza, że to jakaś zraszana jednokomorowa konstrukcja, niekoniecznie tak musi być. Takich ale jest jeszcze kilka. Oczywiście plus w postaci niewątpliwej wartości edukacyjnej jest ogromny :wink: , ale z porządną nadfiltracją wg mnie ma to raczej niewiele wspólnego.

HQI ?? Ktos woli Sylvanie, ktos woli HQI -- dla ryb w zasadzie bez roznicy o ile nie bedzie za jasno.

Jeśli to odpowiedź na moje posty, to trochę mnie nei zrozumiałeś. HQI daje niewątpliwie świetne światło i w każdym praktycznie baniaku efekt jest o wiele lepszy niż przy świetlówkach. Mi chodziło raczej o zabudowanie samej lampy.


Widzę, że VDR odebrałeś moje posty jako krytykę poczynań makoka, a mi tylko chodziło o to, że jeszcze sporo pracy przed nim :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
    • @darianus Darek, kiedyś były w kręgu Twojego zainteresowania, nie chcesz? 
    • VID_20240628224134.mp4 VID_20240628224859.mp4   Minął miesiąc od wpuszczenia moich pyszczakow więc tak jak obiecałem wrzucam filmiki .Sam wygląd akwa  nie uległ zmianie rybki trochę podrosly chyba się maja dobrze😁.Pozdrawiam
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.