Skocz do zawartości

Błyskawiczny, bezpieczny i prosty start zbiornika ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
....zaczynam się obawiać ,że niedługo ktoś napisze ,że ma już ryby a za parę dni będzie zakładał akwa :) To tak żartobliwie...Ale prawdą jest ,że nastała jakaś tendencja w prześciganiu się kto szybciej....Hm...Pytanie tylko : po co? Chociaż ktoś może powiedzieć a czemu nie?


Akwarystyka to podobne hobby jak wędkarstwo. Potrzeba dużo cierpliwości. W końcu zamiast z wędką zawsze można iść nad jezioro z akumulatorem i podbierakiem. Ale czy warto?


Trzeba cały czas traktować to jako ciekawostkę. A nóż może kiedyś komuś się to przyda.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
....zaczynam się obawiać ,że niedługo ktoś napisze ,że ma już ryby a za parę dni będzie zakładał akwa :) To tak żartobliwie...Ale prawdą jest ,że nastała jakaś tendencja w prześciganiu się kto szybciej....Hm...Pytanie tylko : po co? Chociaż ktoś może powiedzieć a czemu nie?


Andrzeju, pełna zgodą, ale w moim przypadku jest troszkę inaczej. Trafiły mi się ryby, które chciałem mieć, a które rzadko są w sprzedaży. Wiem, że mógłbym sobie odpuścić i poczekać, aż spokojnie wystartuje z głównym baniakiem, ale za ryzykuje, bo nie wiadomo kiedy znowu na nie trafie. Przy okozaji będę miał motywację, żeby jak najszybciej skończyć główny baniak :-)

Opublikowano

Krótko - nie ma żadnych specyfików zamykających cykl azotowych w jeden/dwa dni i basta. Wielu ludzi i wiele było firm co tak twierdziło i oczywiście nigdy się to nie sprawdziło z prostej przyczyny - bakterie nitryfikacyjne potrzebują bardzo dużo czasu do namnożenia się w odpowiedniej ilości mogącej bezpiecznie przetwarzać amoniak i azotyny.

  • Dziękuję 9
Opublikowano

Tak jeszcze na marginesie, jeśli za biologię ma odpowiadać keramzyt w hydro to przepływ dla pracy bakterii jest mało istotny. Złoże jest dotleniane poprzez styk wody i powietrza a ten w hydro jest znaczny, dodając jeszcze taflę wody w akwa to już tlenu moc. Przepływ ma istotne znaczenie w zamkniętych kubełkach gdzie jedynie natleniona woda z akwa oddaje tlen bakteriom (układ zamknięty brak wymiany powietrze woda).



Chyba nie do końca tak jest. Nie kwestionuje oczywiście większego natlenienia i dostępności. Jednak sump który jest otwarty a woda dodatkowo natleniona o niebo polepsza pracę przy zwiększonym przepływie. Myślę, że ma to znaczenie ze względu bądź na tempo dostarczania karmy bądź wymuszone szybszym przepływem lepsze działanie całego systemu. Leniwe przepływanie przez złoże w komorze sumpa nijak się ma do uporządkowanego przepływu w kuble. Przyznam, że nie wiem jak to wygląda przy hydro ale analogicznie przepływ wg mnie może tylko poprawić cykl nitryfikacyjny . Pytaniem jest jak to wpłynie na eliminacje azotanów przez rośliny. Tu bardziej pomógł ktoś kto zgłębiał temat

Opublikowano
Chyba nie do końca tak jest. Nie kwestionuje oczywiście większego natlenienia i dostępności. Jednak sump który jest otwarty a woda dodatkowo natleniona o niebo polepsza pracę przy zwiększonym przepływie. Myślę, że ma to znaczenie ze względu bądź na tempo dostarczania karmy bądź wymuszone szybszym przepływem lepsze działanie całego systemu.
Wojtek może nie precyzyjnie się wyraziłem, przy otwartych (hydro, sump) układach ten przepływ może być znacznie niższy niż przy układach zamkniętych (kubeł, narurowiec). Przy zamkniętym przepływ rzędu 400l/h widać wyraźny spadek nitryfikacji spowodowany brakiem tlenu dla bakterii w układach otwartych śmiem twierdzić że nie będzie takiego problemu. Nie miałem na myśli skrajności typu 100l/h ;), choć w takim przypadku w układzie zamkniętym biologia siądzie całkowicie a w otwartym tylko bardzo zwolni. Oczywiście wszystko będzie zależne od ilości materii do rozkładu a co za tym idzie od ilości bakterii i potrzebnego tlenu.

W tym konkretnym przypadku bakterie są na etapie namnażania a ich ilość w samym akwa ze względu na wielkość dna i ilość "dekoracji" IMHO będzie znaczna w porównaniu do samego filtra hydroponicznego.

---------------------------------------

Olo jeśli się nie mylę mierzyłeś czymś ilość tlenu więc mógłbyś sprawdzić, czy przy słabszym przepływie przez hydro widać różnicę między akwa a filtrem. Bylibyśmy mądrzejsi :)

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Nie pamiętam specyfikacji mojego grundfosa ale pomiędzy pierwszym biegiem a drugim widać w wynikach różnice w pracy sumpa. To na pewno wyższe wartości przepływu. Duża ilość wydzielonych substancji po karmieniu niemałych ryb powodowała to, że potrafił pojawić się zauważalny skok amoniaku. Oczywiscie szybko czyli po kilku godzinach juz go nie było. Po wrzucenie dwójki praktycznie nigdy tego nie namierzyłem ... no i zostało na dwójce. Nie miałem na jedynce takiego zjawiska gdy ryby były młode.

Opublikowano

Hari a zmieniałeś z dwójki na jedynkę czy od początku śmigało na jedynce i nie wyrabiało? U mnie gdy przypchała się gąbka na prefiltrze kubła (przepływ był może z 300l/h) to ryby mi dały znać że coś nie halo, zaczęły się ocierać. Skoczyło NO2 do 0,2. Musiało to chwilę trwać i raczej nie wróciłoby szybko do normy. Dlatego układy otwarte są pod tym względem bezpieczniejsze bo zawsze jakiś tlen tam będzie.

--------------------

W przypadku Olo to ma on duży zawór bezpieczeństwa w postacie roślin, które to ponoć wolą posilać się "amonem" bardziej niż azotanami (trza by to potwierdzić u jakiegoś zielarza :)).

Opublikowano

Nie to żebym się czepiał, ale myślę że to wszystko ni jak ma się do tematu i wyniki podawane przez Olo , jak i sam temat, mogą być dla kogoś mylące. No bo jak się mają wyniki tego testu, gdzie z pewnością część tych wyników zakłamują rośliny przez absorbcję substancji, jak i wydalanie(np.gnicie liści), do startu typowego baniaka bez roślin ? Jeszcze do tego dodać hydroponike.

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Nie to żebym się czepiał, ale myślę że to wszystko ni jak ma się do tematu i wyniki podawane przez Olo , jak i sam temat, mogą być dla kogoś mylące. No bo jak się mają wyniki tego testu, gdzie z pewnością część tych wyników zakłamują rośliny przez absorbcję substancji, jak i wydalanie(np.gnicie liści), do startu typowego baniaka bez roślin ? Jeszcze do tego dodać hydroponike.


Dokładnie! Nie ma o czym wogóle mówić i temat nie potrzebnie się ciągnie. Jeszcze ktoś pomyśli że da się cykl azotowy w dwa dni zamknąć tak żeby można było ryby wpuszczać do akwarium, przy pomocy,, cud magicznych super specyfików "

  • Dziękuję 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zmiana na troszkę większe.
    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.