Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, swoim pierwszym postem na forum chcę przedstawić się i swoje akwarium. Nazywam się Marcin, jestem z Tomaszowa Maz. na forum siedzę i śledzę różne wątki/tematy od kilku miesięcy, myślę, że przeczytałem tu niejedną dobrą książkę :D W końcu nadszedł dzień w którym i ja mogę się pochwalić co się urodziło.


Z góry przepraszam za jakość zdjęcia, mam tylko aparat w telefonie.

6crcTnc.jpg?1


Akwarium 200l - a raczej tylko 200l bo chciałem większe, ale nie stać mnie na kupno nowego większego, obecne zabrałem nieużywane od nas z firmy niegdyś po hodowli czarnych mieczyków mojego taty. Jeżeli będę miał trochę kasy to postawie z czasem coś większego ;)

Filtracja: HW 302 - ceramika, grys, wata/gąbka + aquael pompa circulator 1500

Tło - czarne spienione pcv

Kamienie - Gnejs

Oświetlenie - póki co jedna standardowa jarzeniówka przyciemniona po bokach folią aluminiową, ale mam już naświetlacz led, który zamontuje na dniach.

Szafka - typ tytan :P - jest to przerobiony stół od starej maszyny szwalniczej - metalowy stelaż z obudową.


Po paru tygodniach cykl azotowy się zamknął (monitorowane testami) - bakterie startowe > gąbka filtra z czynnego akwarium > rybki startowe (3 gupiki) i tak od dwóch dni pływają u mnie 10x pseudotropheus saulosi + 10x iodotropheus sprengerae do późniejszej redukcji po jednym haremie. Rybki od samego początku czują się dobrze, są bardzo ciekawskie, pływają po całym akwarium, pokarm przyjmują jak szalone, gdy przesuwałem filtr skubały rękę - nic się nie boją.


Chciałbym o ile cichlids mi na to pozwolą posadzić las anubiasów nana na skale a la Król Lew :D


No, ale w życiu nic nie jest idealne tak więc Panie i Panowie za przeproszeniem spieprzyłem sprawę z piaskiem. Raz, że jest trochę za jasny (ale to pół biedy) dwa jest za drobny - granulacja 0,5 przez to nie mogę ustawić dobrej cyrkulacji bo gdy ustawie aquaela na wyższe obroty piasek zaczyna fruwać po akwarium... Czym się kierowałem kupując piasek? Na zasadzie "a to tylko piasek co tu można zepsuć" - a no można... (była to pierwsza rzecz jaką kupiłem do zbiornika a dopiero później poczytałem na ten temat) Póki co nie planuje wymiany podłoża, ale z czasem na pewno to zrobię, teraz kupy zbierają mi się w paru miejscach, więc na razie odmulacz power.

Opublikowano

Za pierwszym razem zrobiłem ten sam błąd co ty :D Po jakimś czasie wymieniłem na 1,2-2mm i była gitara :D Musiałem to zrobić ponieważ fruwał mi piasek i w rogach zbierały sie kupy zbierałem tak jak ty odmulaczem ale to ino wizualnie było ok ale z No3 nie mogłem sobie poradzić zmieniłem podłoże cyrkulator na fulla i była gitara. Powodzenia

Opublikowano

Aż miło poczytać i popatrzeć ;) Oby więcej takich jak Ty kolego, najpierw wiedza później działanie, a nie na odwrót. Gratki z udanego początku i witamy na forum ;)

Opublikowano

Dzięki za miłe słowa :) Anubiasy myślałem aby przytrzymać jakimiś kamieniami do czasu aż same korzeniami się nie wrosną w skałę, ale mam w planach na weekend wymianę piasku(postanowiłem zrobić to teraz niż później żałować) i tak może przy tym zabiegu przywiąże je cienką żyłką wędkarską? Sam jeszcze nie wiem ;)

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
Dzięki za miłe słowa :) Anubiasy myślałem aby przytrzymać jakimiś kamieniami do czasu aż same korzeniami się nie wrosną w skałę, ale mam w planach na weekend wymianę piasku(postanowiłem zrobić to teraz niż później żałować) i tak może przy tym zabiegu przywiąże je cienką żyłką wędkarską? Sam jeszcze nie wiem ;)


Jesli będziesz zmieniał piach to najlepiej o granulacji 0-8mm do 1,2mm,tylko trochę starego piasku sobie zostaw w baniaku(w nich są już bakterie)to wymieszasz wszystko razem i będzie ok

Opublikowano
Jesli będziesz zmieniał piach to najlepiej o granulacji 0-8mm do 1,2mm,tylko trochę starego piasku sobie zostaw w baniaku(w nich są już bakterie)to wymieszasz wszystko razem i będzie ok


Andrzej, patrz na daty postów ;) Pogo zmieniał piach, ale to było w maju :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.