Skocz do zawartości

Biopolimer TMBT - biologiczne usuwanie NO3 oraz PO4


deccorativo

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym tygodniu - po kolejnym miesiącu - wyjąłem mój "reaktor", wywaliłem podkówkim porządnie je przepłukałem, a pompkę aqua szuta ustawiłem lekko wyżej, dałem grubszą gąbkę na wlot i dzięki temu woda leci znacznie szybciej. Pewnie nie ma max 750l/hm ale powiedzmy ok 700l/h (mogę to sprawdzić, ale nie chcę mi się specjalnie demontować wężyka).

W każdym razie po tygodniu takiej pracy, dzisiaj robię testy i mam 5<NO3<10. Na skali kolorw jakby dokładnie w środku. Nie ważne ile to jest dokładnie, ale jeszcze nie miałem tak niskiego NO3.

Niestety TMBT jest kiepski w zbijaniu PO4 - byłem zaszokowany, wynik poza skalą. Od razu dałem przepisową dawkę atrametu i będę teraz co dwa dni badał, ale też jeszcze nigdy nie miałem tak wysokiego PO4.

Albo trzeba będzie dołożyć jakiegoś złoża na PO4, albo znaleźć alternatywny biopolimer.

-- dołączony post:

Jakie moga być jeszcze źródła PO4 w akwarium oprócz mrożonek, które płuczę dość obficie?

Węgla aktywowanego nie mam i oczywiście nie nawożę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku odkąd mamy "atrament" problem wysokiego PO4 nie istnieje.

Pozostaje tylko co 2dni mierzyć i stopniowo zjechać do 0,2ppm mierzone MW12 a nie JBLem.

Akcja jest tylko dla nie tradycjonalistów i tyle:D - wiem cały czas masz opory:D w stosowaniu chemii od Pigmeja.


Przy Malawi/Tanganice trudno by nie przybywało PO4 jak nie ma roślin a karmimy mrożonkami, pokarmami o ogromnych dawkach protein,witamin, mikroelementów oraz fosforanów.

Muszą więc PO4 powoli rosnąć bo ryby to nie przetwarzają w 100% na masę ciała - część wydalają.


Już tydzień mój TMBT w tym reaktorze siedzi i nic nie rusza - jak było NO3 -powyżej 40 to teraz jest równo 40ppm i stoi. Działa więc połowicznie bo wody nie podmieniam wcale, ale i nie przyrasta.

Widzę że mam 1000ml TMBT a wody 300l więc raczej za mała dawka ( 3,33mlTMBT/l ) jak dla przerybionej Tanganiki.


Mam jeszcze z 250ml nowego ale czekam jeszcze i daję złożu szansę choć decyzje już co do biopolimerów w Tanganice - podjąłem.


Żródła PO4

- kranówa

- pokarmy

-mrożonki

-słaby nie płukany węgiel aktywny

- gnijące rośliny i biomasa:D ta z polimeru:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja jest tylko dla nie tradycjonalistów i tyle - wiem cały czas masz opory w stosowaniu chemii od Pigmeja.


Opory moje biorą się stąd, że jakoś nikt nie potrafi napisać, co się dokładnie dzieje z tym PO4. Jest wytrącany do nierozpuszczalnych w wodzie związków? Ale jakoś rośliny potrafią z tego czerpać? Poza tym jak się będzie przez lata tyle tych związków gromadziło, to co? Nic? Czy czeka nas bomba PO4? Ja wczoraj trochę pogrzebałem w podłożu, przesuwałem piach co mi ryby nasypały pod szybę. Dzisiaj mierzyłem PO4. Może to ma zwiącek z tak dużym wynikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystartowałem u siebie złoże z polimerem. Dokładnie w środę 10.02.

Dziś zrobię pomiary i potraktuję je jako startowe.

Złoże mam napowietrzone od dołu przez dość spory kamień napowietrzający o średnicy 8cm.

Pompa atman 306 ciągnie maxem i póki co jakoś to idzie. Przed pompą dałem gąbkę, żeby coś tam łapała.

Póki co zaobserwowałem lekkie "zmlecznienie" wody, ale może to efekt przestawiania kamieni, którego musiałem dokonać. Zobaczymy za kilka dni, czy coś się zmieni na "plus".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw Henryku butelkę tak jak jest do tego stworzona i:

- przestanie hałasować

- podkówki nie będą opadać na dno tylko krążyć w butelce

- podkówki nie będą wypychane do góry i nie wypadną z butelki

- nie będzie potrzebna żadna siateczka, która u mnie przy NGBC strasznie się zapychała


Sprawdzone, przetestowane :)

Na szyjkę można dodatkowo założyć pierścień z gąbki do wyłapywania biomasy. Trzeba tylko użyć butelki z szerszą szyjką aby woda swobodnie wypływała i rurka doprowadzająca wodę z pompki do dna butelki była luźno włożona.

Jak to działa pokażę jutro na filmikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety po 2 tygodniach napowietrzania w butelce ewidentnie za małego złoża ale z przepływem ok 2000l/h TMBT nie ruszył. To znaczy utrzymywał NO3 na poziomie pow 40ppm ale nawet bez podmianek wcale nie wchodziło wyżej a to mnie nie zadowala.

Musiałbym dołożyć tak z 0,5 litra biopolimeru i czekać ok miesiąca na efekt.

Natomiast w firmie w Malawi TMBT świetnie pracuje utrzymując stale NO3 na poziomie ok 7-10ppm przez miesiąc bez podmian wody i tak jest od wielu miesięcy. Nie ma tam napowietrzania złoża tylko bąbelki w baniaku i chodzi to na AqC2000 więc skutecznie i cicho.

Powracam więc do rozwiązania początkowego.

Malawi na TMBT + Purolite do klarowania wody a Tanganika tylko na bloku Purolite A520E bo tak osiągałem najlepszą wodę. Co prawda NO3 było nieco wyższe bo 10-20ppm bez podmian wody wcale tylko Boyd Chemi Pure ale klar idealny a do sinic daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henryk, przypomnij ile ml TMBT na litr dałeś do tej butelki w Tandze ??


Edit:

Zrobiłem pomiary, które potraktuje jako startowe:

NO3 - 20/40mg/L

NO2 - 0,1mg/L

Ph - 7,6

PO4 - 0,2/0,3mg/L

KH - 11

GH - 17


Trochę martwi mnie wysokie NO2, ale może to efekt wytworzenia ogólnego bałaganu spowodowanego przestawianiem kamieni.

Sprawdzę za kilka dni poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Henryk, przypomnij ile ml TMBT na litr dałeś do tej butelki w Tandze ??


Edit:

Zrobiłem pomiary, które potraktuje jako startowe:

NO3 - 20/40mg/L

NO2 - 0,1mg/L

Ph - 7,6

PO4 - 0,2/0,3mg/L

KH - 11

GH - 17


Trochę martwi mnie wysokie NO2, ale może to efekt wytworzenia ogólnego bałaganu spowodowanego przestawianiem kamieni.

Sprawdzę za kilka dni poziom.



Po 10 dniach od startu bloku TMBT.


NO2 - 0,025/0,05 mg/l

NO3 - 10/20 mg/l

PO4 - 0,2/0,4 mg/l


Widać, że coś się zaczyna dziać. Kolejne pomiary wykonam za tydzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
    • Słuszna uwaga☝️Zakładamy jednak, będąc na forum o tematyce Malawi, że będzie to właśnie ten biotop.
    • Uprzejmie założyłem, że tak. 😉 @Lema Najpewniej tak będzie, że szybko akwarium "skurczy" się i będziesz żałował, że nie zaprojektowałeś większego, jak pisali wyżej koledzy. Nie ma już możliwości np. odchudzenia tego słupa, by weszło chociaż 50 cm szerokości akwarium? Pisałeś, że kucie i rozwalanie w granicach rozsądku Ci nie straszne. 😉
    • Również o tym pomyślałem, ale nie o pudełku przelewowym, a o kominie zewnętrznym jak na filmie poniżej. Tyle, że w tym przypadku odpada kupno w sklepie, akwarium trzeba robić na zamówienie, a komin musiałby być na tylnej szybie. Ogólnie projekt fajny, ale jednak, podzielając zdanie @pulpet, nie przemyślany. Mając (prawie) nieograniczone możliwości stawiasz najmniejszy możliwy baniak pod Malawi. Powodzenia  
    • Nie warto, jednak nie rezygnował bym z sumpa, a komin bym zrobił poza akwarium. Z tyłu jako pudełko przelewowe. Po za tym nie wiemy czy to ma być malawi
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.