Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


potrzebuję pomocy i doradztwa, a gdzie mam go szukać, jak nie u Was :)


Uzgodniłem z Panią Żoną warunki i lokalizację postawienia zbiornika o długości 200cm. Wyszło, że od frontu będzie "wbudowane" w ścianę G-K. Chciałbym, żeby ściana była zlicowana z szybą akwarium i w związku z tym chciałbym wysunąć przód akwarium względem konstrukcji, na której będzie stało o grubość płyty (około 12,5mm), co oznacza, że przednia szyba nie będzie miała żadnego podparcia i w praktyce będzie się trzymała na silikonie. Czy Waszym zdaniem takie rozwiązanie jest bezpieczne?

A może ktoś z Was już coś takiego robił i opatentował jakiś inny sposób?


Drugi problem, jaki widzę, to górna krawędź akwa. Tam po zlicowaniu ze ścianą będę widział taflę wody, co generalnie będzie psuło efekt. Macie jakiś pomysł, jak zrobić osłonięcie poziomu wody, ale tak, żeby konstrukcja była lekka i nie przytłaczała całości?


Z góry dziękuję za pomoc.

Opublikowano

Najprościej wysunąć trochę blat a na styku szyba płyta dać jakąś ramkę (samo łączenie szyba - płyta nie będzie wyglądać ciekawie) . Dodatkowo ramka przesłoni ci taflę wody. Ramkę robisz z dowolnego materiału jaki będzie ci się komponował z wystrojem.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dzięki za odpowiedź.

Tak, jak piszesz nie chcę robić, bo nie chcę mieć ramki dookoła, czyli nie chcę robić z akwarium obrazu na ścianie. Wolałbym naturalne, ale bezpośrednie przejście pomiędzy szybą a płytą.

Łączenie zamierzam wypełnić akrylem i pomalować.

Opublikowano

jakoś nie widzę tego oczami wyobraźni i może się gdzieś mylę

ale :

jak będziesz obsługiwał przednią szybę? tzn. czyścił zza akwarium, z tyłu ciężko raczej będzie ci dostać do przedniej szyby.

Opublikowano
na czym akwa będzie stało?

Konstrukcja stalowa. Tzn profile stalowe 30x30x3 pospawane zgrabnie, żeby tworzyć szafkę i zmieścić filtrację narurową.


jakoś nie widzę tego oczami wyobraźni i może się gdzieś mylę

ale :

jak będziesz obsługiwał przednią szybę? tzn. czyścił zza akwarium, z tyłu ciężko raczej będzie ci dostać do przedniej szyby.



od tyłu, tak jak np u Kolegi Damian78042. Od tyłu będę miał dojście do akwarium. Można powiedzieć, że będzie to przestrzeń techniczna.


Czy Waszym zdaniem wysunięcie frontu akwa, a w szczególności przedniej szyby poza szafkę czymś grozi i jest niebezpieczne?

Opublikowano
Konstrukcja stalowa. Tzn profile stalowe 30x30x3 pospawane zgrabnie, żeby tworzyć szafkę i zmieścić filtrację narurową.




poszerzyłbym blat o grubość k-g tak, żeby wsunąć go prawie na równo z płytą. od góry i dołu dałbym narożniki alu i zaszpachlował równo z k-g

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Czy Waszym zdaniem wysunięcie frontu akwa, a w szczególności przedniej szyby poza szafkę czymś grozi i jest niebezpieczne?


IMHO nie przeszkadza to w niczym, że przednia szyba nie będzie podparta. Pionowych obciążeń boczne szyby raczej nie mają, jedynie dno. Ściany akwa mają wytrzymać siły działające w poziomie, więc czy będą one podparte czy nie, to nie ma to większego znaczenia dla ich wytrzymałości. Także śmiało rób tak jak zaplanowałeś.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

A może zabudowa z płyty laminowanej. W necie można znaleźć kilka takich aranżacji. Wygląda bardzo efektownie i daje możliwość pracy w zbiorniku również od frontu. Jak odnajdę to podeślę zdjęcia.

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.