Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

chciałem spytać, czy ktoś z Was ma u siebie dekorację ze skał podwieszonych jakby od góry i schodzących w dół akwa? Wiem, że w galerii jest takie akwa (chyba Vertex'a 750L). Czy ktoś ma pomysł jak to zrobić?


Ja myślałem o zastosowaniu styropianu oklejonego Ceresitem CR65, ale woda będzie go wypychać. W związku z tym pytanie, czy możnaby jakieś skały prawdziwe zapodać od góry i oprzeć konstrukcę o górną krawędź akwa, bądź o te małe szybki, które na górze są przymocowane jako wsporniki.

Chodzi mi o uzyskanie efekty groty skalnej ala tła BTN. Zastanawiam się:

a) jak zrobić konstrukcję nośną

B) jak przymocować do niej skałki (rodzaj skałek? - łupek filitowy??)


Czekam na pomoc, przemyślnia, etc.

Pozdrawiam

Romek

Opublikowano

Z tym, że przyklejaj silikonem w miejscach nie pomalowanych Ceresitem, bo puści na 100%. Wiem bo u mnie tak się stało :oops: i musiałem poprawiać. Czyli kupa roboty, bo wszystko trzeba porządnie wysuszyć i przygotować od nowa powierzchnie pod klejenie.

Powodzenia

Opublikowano

Dzięki za odzew, ale przyznam że troszkę się zgubiłem (może to pogoda?)


A więc tak. Jeśli chciałbym zastosować styropian jako 'skałę' zwisającą od góry, czyli od powierzchni wody, to pojawia się moje pytanie, do czego zalecacie ten styropian przykleić silikonem? Pływać swobodnie nie może (oczywiste) - jak więc przymocować go do reszty instalacji, np. do tła? Jeśli go bowiem nie przymocuje, to raczej na 100% (przy dużej objętości) wypchnie mi np. pokrywę akwa do góry.


Slavo - rozumiem, że dużo roboty jest z przyklejaniem Ceresitu do styropianiu, o to Ci chodziło? Biorę to pod uwagę, że to proces dość długotrwały, ale dzięki za wskazówkę.


Sorry jeśli czegoś nie skumałem, ale jest już popołudnie w pracy, a ja nie bardzo jestem już o tej porze sprawny umysłowo ;)


Pozdrawiam

Opublikowano
zobacz akwarium Jakuba w galerii, on ma taka wiszaca skale - prawdziwą


Dzięki Sysgone - a więc to był Jakub a nie Vertex. Się rypnąłem. Muszę do niego napisać więc, choć on zastosował chyba naturalny kamlot, a do tego to już jakaś konkretna konstrukcja chyba musi być...


Tak sobie kombinuję, ale jakby ten styropian od góry wydrążyć i jakimiś kamieniami/piaskiem dociążyć, a od dołu normalnie przygotować go Ceresitem i ewentualnie farbą jakąś nietoksyczną, to może i by go nie wypychało...(?)

Opublikowano

Styropian jak najbardziej możesz wydrążyć i dociążyć, ale najlepiej do "podwieszenia" skałki wykorzystać wzmocnienia i najlepiej poprzeczne. Wtedy dociążając nieco "skałę" możesz uzyskać praktycznie zerową pływalność a podklejając ją do wzmocnienia (od spodu) tylko spowodujesz że nie będzie się przemieszczać (nacisk wywierany przez wyporność "skały" będzie bez znaczenia).

Jeśli nie masz takich wzmocnień (lub nie chcesz ich wykorzystać) możesz zrobić konstrukcję nośną z PCV (odwrócone L) i podkleić ją do tylnej szyby zbiornika.

Z resztą wykorzystując PCV możesz zrobić uchwyt wsuwany na tylną szybę, bez użycia silikonu - dzięki temu będziesz mógł "demontować" skałę kiedy zajdzie taka potrzeba.

Opublikowano

Wbrew pozorom nakładanie Ceresitu na styropian nie jest tak bardzo pracochłonne. Pisałem raczej o przyklejaniu czegoś (np. wiszącej skały) silikonem. Chodziło mi mianowicie o to, że gdy ja przyklejałem osłonę filtra wew. ze styropianu do płyty PCV leżącej na dnie przygniecionej żwirem i kamolami, to wcześniej przyklejane powierzchnie miałem pomalowane Ceresitem. Po zalaniu akwarium i po kilku godzinach wyporność styropianu spowodowała jego oderwanie się. Nie puścił silikon tylko Ceresit (widocznie mało odporny na obciążenia rozciągające). A wracając do wiszącej skałki faktycznie dobrym rozwiązaniem jest umocowanie jej na dającej się zdemontować konstrukcji, tylko jej zaprojektowanie zależne jest od konstrukcji twojego akwarium, pokrywy itp.

Innym rozwiązaniem (które zamierzam w kolejnym akwarium też wykonać) może być nie zwisająca skałka, a nawisająca opierająca się niejako na tle czyli na imitacji kamola stanowiącego tło-można wtedy taki nawis przykleić do umocowanego solidnie tła. UFF ale pisania :D

Opublikowano

Dziękuje wszystkim za cenne porady!

Myśle że najlepszym rozwiązaniem (o którym myślałem też przez noc ;) ) będzie zrobienie konstrukcji opartej na tych szklanych wspornikach w akwa i umocowanie jej poprzecznie. Oprzeć planuję to wszystko na PCV, bo łatwo się formuje termicznie i jest nietoksyczne. Raczej będę starał się konstrukcję przymocować nie silikonem do szyby, natomiast wydaje mi się że lepiej będzie spróbować uzyskać zerową lub minimalnie poniżej zera pływalność i oprzeć to na szklanych wspornikach/półeczkach, które mam oryginalnie wklejone w akwa.

Wykombinowałem natomiast jeszcze coś. Aby nie robić tzw. cepelii, czyli do moich czarnych łupków filitowych i granitu nie dokładać dekoracji z Ceresitu efekt groty postaram się uzyskać poprzez zastosowanie łupka filitowego. Zamierzam konstrukcję nie ze styropianu, ale z pianki budowlanej (czy są jakieś specjalne wymogi odnośnie takiej pianki? musiy być pewnie najzwyklejsza, bez żadnych środków grzybobójczych etc.) odpowiednio poprzycinać, tak aby łupki dobrze przylegały i przykleić je silikonem akwarystycznym. Podpowiedź tą odnośnie pianki otrzymałem od Jakuba, który w galerii zamieścił zdjęcie swojego akwa z podwieszaną skałą. Mam nadzieję, że tak stworzone nawisy skalne dadzą dobry efekt, zbliżony do naturalnego. Oczywiście łupki dam jak najcieńsze, aby nie było znacznego obciążenia akwa (choć nie sądzę, by to grało większą rolę). W ten sposób zaoszczędzę na Ceresicie i nie wprowadzę trzeciego rodzaju 'skał' w wystroju.

Myślę, że zabiorę się za to w przyszłym tyg. Jeśli będzie co, to postaram się pokazać zdjątko.


W zależności od końcowego efektu być może pokuszę się zrobienie tym sposobem 1/3 - 1/2 'sufitu' akwa.


Uff. Ambitny plan. Oby nie wyszło 'jak zawsze' ;)


Pozdrawiam i jeśli ktoś ma uwagi odnośnie zastosowania pianki i podwieszanych łupków to chętnie ich wysłucham.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Poprawione. W sumie to sam mogłeś zmienić. Edytując pierwszy post, autor ma możliwość zmiany tytułu, ale trzeba to zrobić w ciągu 24 godzin od publikacji, potem już tylko moderator.
    • Proszę o poprawienie tytułu, oczywiście miało być Naturefood 😉
    • Pytanie o pokarm z tytułu, czy ktoś stosuje?  Z racji że ryby mam coraz większe, chciałem przejść na rozmiar L, niestety ten pokarm ewidentnie nie podpasowal moim podopiecznym.  Wcześniej karmiłem rozmiarem S i M i ryby się dosłownie zabijały o niego, a teraz jakoś bez entuzjazmu. Wręcz go wypluwają i to takie osobniki 15cm. Wg mnie nawet jakoś dziwnie pachnie, tak sztucznie, a nie "rybnie".  Może to moje subiektywne odczucie, ale chyba nadaje się tylko dla ryb 20cm+
    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.