Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Wczoraj po powrocie do domu znalazłem moją Aulonocare MAleri Maleri martwą. Ryba od dawna wydawała się mała i słaba ale jakoś sobie żyła. Potraktowałem to jako naturalną śmierć i jakoś nie dobierałem sobie do głowy. Dziś jednak znalazłem martwego/martwą Copadichromis Ivory Undu. Był to około 7cm osobnik płci jeszcze mi nieznanej. To już mnie lekko zaniepokoiło i zaczynam szukać przyczyn. Wykonałem testy i mam:

Ph >8

No2 <0,01

No3 - 10

NH4 - niewykrywalne


Karmię:

dainichi cichlid

O.S.I. Prostar Maintenance

O.S.I. Vivid color

Hikari Cichlid Gold

mrożonki - larwa czarnego komara i wodzień


Dodam, że od kilku tygodni zauważyłem, że moje ryby dość często się ocierają o piasek.

Prowadzę już Malawi blisko 3 lata i nigdy nie miałem z nim większych problemów a już na pewno nie miałem zgonów w akwarium. Czy możliwe aby te dwie sztuki były przypadkiem (wątpię) lub zostały uśmiercone przez inne ryby? Obie ryby wyglądały po zgonie dość normalnie (jak na umarlaka). Żadnych śladów uderzeń ani obrzmiałych części ciała. Praktycznie normalne ryby. Odchody ryb też wyglądają normalnie. Wszystkie ryby chętnie przyjmują pokarm i nie widać po nich żadnej choroby. Czy jest coś co mogłem pominąć?

Opublikowano

Szkoda rybek. Kiedy robiłeś podmianki? U nas w czasie Świąt czy weekendów w przeszłości czasem zdażały się wahania parametrów. Obserwój, zobaczymy co będzie dalej.

Opublikowano

moim zdaniem chloramina została zwiększona w okresie Świąt. Sprawdziłeś parametry wody w kranie?, Woda odstana, czy prosto z kranu? Przy wymianach z węża proponuję wodę kranową puszczać przez jakiś węgiel.

Opublikowano

Wodę do podmian zawsze puszczam przez korpus 10" z wkładem węglowym i bez uzdatniacza. Podmiana robiona w zeszlą sobotę a pierwszy zgon we środę.

Nie sprawdzam Gh i Kh bo nie mam testu. Czy któryś z tych parametrów może mieć aż taki wpływ na ocieranie a później zgon?

Dodam jeszcze, że ryby zaczęły ocierać się znacznie wcześniej niż w święta. Myślę nawet, że to już dobre dwa miesiące. Po kolei eleminowalem pokarmy ale nic to nie zmieniło.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.