Skocz do zawartości

nowy zbiornik => okrzemka + sinice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Uruchomiłem na nowo zakupiony, używany zestaw akwarystyczny. Zbiornik został zalany wodą ok 2 tygodnie temu, a na start wlałem calą butelkę Microbe Lift- Special Blend 118ml . Wszystko wyglądało dobrze jeszcze 3 dni temu. Jeden z filtrów kubełkowych zdecydowanie głośniej chodził i chciałem go sprawdzić. Po ponownym podłączeniu filtr "wypluł" ogromną ilość syfu a następnego dnia pojawiły się pierwsze oznaki.

Parametrów wody nie znam, nadal czekam na wysyłkę testów ze sklepu internetowego...

Całość przypomina nieco okrzemkę jednak z bliska wygląda to trochę jak sinice (?).

Jak się tego skutecznie pozbyć ?

ps. Akwarium 150x60x60, oświetlenie 2x54W, obsady brak

axbkav.jpg

9uvyw1.jpg

2zhgpwi.jpg

Opublikowano

Bez testów będzie ciężko coś powiedzieć. Przydało by się NO3 sprawdzic. Zastanawia mnie jedno, napisałeś, że filtr coś wywalił, a jest to używka. Nie umyłeś wszystkiego porządnie po zakupie?

Opublikowano

Na mój gust to okrzemek. Ile czasu dziennie świecisz? Sinice potrzebują bardzo dużo światła, moim zdaniem to trochę za wcześnie na ich pojawienie... Co do wypluwania syfu to normalka, wystarczy, że wyjmiesz co jakiś czas wkład z kubła, albo zechcesz przeczyścić węże z tego, czym zarosły. Zawsze potem, po uruchomieniu zostaje wypluty jakiś syf, który się poruszyło przy czyszczeniu, nie łączyłbym również tego z pojawieniem się okrzemka, to normalny proces, że się pojawia przy dojrzewaniu wody, nie ma się czym przejmować, za jakiś czas powinien zostać zastąpiony glonem zielonym ;) Jak zaatakują Cię sinice, czego nie życzę, to też będziesz wiedział, poznasz je od razu bo zaczną tworzyć coś w rodzaju turkusowego dywanu na piasku.

Opublikowano

Filtry były myte po zakupie, wkłady raczej płukane, bez szaleństw.

Światło jest włączone ok 14,5h/dobe

Opublikowano

Na razie światło nie jest Ci do niczego potrzebne więc swieciłbym jeszcze krócej, tak do 8 godzin, a jak ryby dojdą to też nie ma sensu dłużej... ;)

Opublikowano

Może wymień też świetlówki, bo skoro to używane akwarium, to może ktoś wcześniej chodował rośliny i jest tam do tego właśnie światło wsadzone.

Opublikowano

Najzwyklejsze okrzemki. Wiele na ich temat znajdziesz na forum. Chcesz je - nie robisz nic. Nie chcesz - wpuszczasz ślimaki HM.

Co do syfu z kubła. Kubeł ma dwa tyg. Po takim czasie zaczynają się osadzać na wkładach kolonie bakterii i to one zostały "wyplute". Niczym się nie przejmuj to wszystko to normalne oznaki dojrzewającego zbiornika.

Opublikowano

Microbe Lift- Special Blend, ma uruchomić Ci akwarium?

to produkt który materię organiczną która pod wpływem obecnych bakterii nitryfikacyjnych przekształca azotany w azot.

Skąd u Ciebie ma być pożywka dla bakterii, jak wyczyściłeś filtry z wkładami i nie masz obsady?

Bakterie nitryfikacyjne, które muszą mieć pożywkę (materia organiczna, którą zostawiają rybki) bez niej nie rozwijają się.

W akwarium w którym nie ma ryb nie świeć światła bo to nie potrzebne, no i pomyśl o tym by w akwarium coś ją brudziło, aby bakterie nitryfikacyjne miały się z czego rozmnażać.

Opublikowano

Microbe Lift został mi polecony przez szefa sklepu akwarystycznego jako super starter ...

przyznaję.. nawet nie czytałem etykiety.

Podałem niewłaściwą informację w pierwszym wątku - obsada jest/była, ale nie jest to obsada docelowa.

W akwarium mieszkał harem bojownik + 2 samice. Świadomie użyłem czasu przeszłego. Jedną z samic wyłowiłem ok 5 dni temu, miała przy płetwie ogonowej białą plamkę przypominającą pleśniawkę, widoczny był ubytek łusek przy ogonie oraz mała rana.

Drugą odłowiłem dziś, pływała do góry brzuchem.

Bojownik ma się świetnie, jedynie trochę mu się postrzępiły płetwy.

Trochę obawiam czy z tymi samicami nie przywlokłem choroby do akwarium, bo kwarantanny oczywiście nie zrobiłem :(


EDIT: parametry wody

ph - 8,1

KH - 10

GH - 16

NO2 < 0,01

NO3 ~15

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.