Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znaczy włożyć to do tego koszyczka co jest w akwa ten nieduzy taki? Bo mam dwie włókniny w kubełku na samej górze. Ogólnie to mam w kuble na dole ceramika wyżej zeolit i na samej górze te dwie włókniny co były dołączone do filtra.

Opublikowano

Należy założyć gąbkę na rurę zasysającą wodę z akwarium. Dzięki temu większość zanieczyszczeń zostanie na gąbce a kubełek zajmie się resztą.

Opublikowano

Ja jestem raczej skłonny się zgodzić z teza kolegi spiocha.Może nie tyle cykl azotowy ruszył od nowa,co przez dodanie filtra zewnętrznego gdzie nagle nastąpił spory narost bakterii przez co cykl azotowy mocno ruszył z kopyta.Gąbka na wlot jako prefiltr jest rozwiązaniem abyś za często nie otwierał kubła,ale nie jest to powodem takiej ilości NO3 w wodzie zwłaszcza że wcześnie zmatowałeś kubeł.Badaj parametry wody,moim zdaniem po jakimś czasie wrócą do normy.

Opublikowano
Co do filtra to był od początku wewnętrzny Fan3 od 19 listopada działa zewnętrzny a wewnętrzny po kilku dniach został wyjęty. Także myślę, że chyba nie jest jeszcze pora na zaglądanie do kubełka.


...tu masz odpowiedź na Twoje pytanie . Zachwiałeś biologią i cykl azotowy się zaczął ponownie .Stąd też i pierwotniaki.

A tak na marginesie co rozumiesz pod pojęciem " drobny piasek"? jaka gradacja?

Opublikowano

Wszyscy się dziwią dlaczego jest taki wysoki NO3. A dla mnie sprawa jest jasna. Jak sam zainteresowany napisał korzysta z filtra kubełkowego bez założonego prefiltra (gąbki). Dodatkowo wspomniał, że nie otwierał go od paru tygodni. Cały zassany syf z akwarium jest właśnie w kuble i "gnije". Wytwarza się duża ilość amoniaku, który jest pośrednio przerabiany przez biologa na NO3. W takiej sytuacji bez czyszczenia kubła to nawet 50% podmianki nie pomogą.


Przy dalszym nie czyszczeniu kubła i nie założeniu prefiltra ceramika zostanie zapchany i pojawi się wzrost wartość NH3/4 i NO2 a to już będzie niebezpieczne dla rybusów.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Czyli otworzyć kubełek i go wyczyścić..


Pytanie odnośnie kubełka - czy po wyłączeniu mam jakoś spuścić wodę z węży czy jak odepnę je od kubełka z tym czarnym plastikiem do którego są podłączone węże nie poleci woda?

I czy po wyczyszczeniu kubełka mam smarować czymś uszczelki?

Opublikowano
Wszyscy się dziwią dlaczego jest taki wysoki NO3. A dla mnie sprawa jest jasna. Jak sam zainteresowany napisał korzysta z filtra kubełkowego bez założonego prefiltra (gąbki). Dodatkowo wspomniał, że nie otwierał go od paru tygodni. Cały zassany syf z akwarium jest właśnie w kuble i "gnije". Wytwarza się duża ilość amoniaku, który jest pośrednio przerabiany przez biologa na NO3. W takiej sytuacji bez czyszczenia kubła to nawet 50% podmianki nie pomogą.


Przy dalszym nie czyszczeniu kubła i nie założeniu prefiltra ceramika zostanie zapchany i pojawi się wzrost wartość NH3/4 i NO2 a to już będzie niebezpieczne dla rybusów.


No i tutaj się z Tobą do końca nie zgodzę,gdyby to nie był nowy filtr i ryby były trochę większe to bym się z Tobą zgodził,ale w taki przypadku jestem raczej zwolennikiem że równowaga biologiczna została naruszona,co nie zmienia faktu że kolega może sobie zajrzeć do baniaka,przy czym niech nie czyści złóż biologicznych bo tam dopiero się życie rozwija.

Czyli otworzyć kubełek i go wyczyścić..


Pytanie odnośnie kubełka - czy po wyłączeniu mam jakoś spuścić wodę z węży czy jak odepnę je od kubełka z tym czarnym plastikiem do którego są podłączone węże nie poleci woda?

I czy po wyczyszczeniu kubełka mam smarować czymś uszczelki?


W instrukcji powinieneś mieć napisane czy istnieje blokada aby z węży woda nie wypływała, z tego co wiem to takowa w HW-302 istnieje.Co do smarowania uszczelek to nie zaszkodzi,ale Ty masz nowiuśki filtr więc jak otworzysz go pierwszy raz i zamkniesz bez smarowania to nic nie powinno się stać.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Właśnie nie dostałem instrukcji chociaż powinna być. Spróbuje wezmę miskę i zobaczę co się będzie działo.

Do filtra zajrzę czyli nie płukać złóż w wodzie z akwarium?

Opublikowano
Właśnie nie dostałem instrukcji chociaż powinna być. Spróbuje wezmę miskę i zobaczę co się będzie działo.

Do filtra zajrzę czyli nie płukać złóż w wodzie z akwarium?


O to jak się blokuje wypływ wody z tego kubła spytaj się ludzi na forum którzy maja ten filtr na pewno Ci powiedzą.Co do płukania w wodzie akwariowej to gąbki zawsze możesz przepłukać,natomiast złoża biologiczna zostaw w spokoju.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.