Skocz do zawartości

Start nowego baniaka 240 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


chciałbym podzielić się z Wami przemyśleniami na temat startu mojego baniaka.


Dane:

objętość bryły: 240 litrów


podłoże: piasek biały o granulacji 0.7-1.2 mm + łupek brunatny, wpływ na wodę znikomy


filtr zewnętrzny: tetra ex 800 plus, 2 wkłady bioceramika, 2 wkłady grys koralowy, wpływ na wodę - stabilizuje ph (z danych wynika, że nawet podniosło ph o 0.2)


filtr wewnętrzny: aquael turbo 1000


grzałka: aquael 200W (utrzymywana temperatura +26C, temperatura na zewnątrz +21C)


lustro wody/napowietrzanie: woda z filtra zewnętrznego łamie lustro wody


oświetlenie: 2xT8, daylight i blue z tyłu


parametry wody kranowej:

pH = 7.6 +/- 0.2

TwO = 16 +/- 1 st.n.

TwW = 10 +/-1 st.n.

NH3, NO2, NO3 niewykrywalne

wodociągi twierdzą, że zawartość chloru jest znikoma, ale woda i tak odstała swoje w umytej wannie (niecałą dobę), nie stosowałem chemii


bakterie: dodałem Tetra SafeStart, oraz ze sklepu akwarystycznego (Toruń) otrzymałem gąbkę z akwarium z pysiami, którą przepłukałem w wodzie z mojego startującego baniaka. Na dodatek by miały co jeść dodałem 2 ampułki bactozymu oraz 50 ml żółtej substancji... :mrgreen:


Zaopatrzyłem się w zestaw testów do sprawdzania jakości wody, gdy minie tydzień (za 3 dni) to zacznę co 2 dni kontrolować parametry.

Na razie jedyne co się zmieniło to ph podniosło się do 7.8 +/-0.2

Jak NH3 spadnie do zera a potem NO2 spadnie do zera, to po sprawdzeniu NO3 podejmę decyzję ile % wody wymienić, planuję około 10-15% i wpuszczę rybki.


Planowana obsada:

12 pseudotrpheus solusi (3 samce + 9 samic)

5 ślimaków military helmet

Opublikowano

Co ma Ci spaść do zera? Azotany i azotyny, amoniak których nie masz? Przecież sam napisałeś, że w wodzie tego nie masz. Najpierw musisz do zbiornika dostarczyć bakterie i dać im pożywkę, czyli amoniak. Dopiero jak Ci się cykl azotowy zamknie, możesz coś wpuszczać z ryb. Wcześniej po skoku NO2-3 możesz pomyśleć o jakichś starterach w zależności jak Ci skoczy. Albo gdy zrobisz start na szybko w wodą amoniakalną (poczytaj sobie Forum). Ale do tego czasu zapomnij o wrzucaniu do akwarium czegokolwiek poza aminiakiem. A helmety Ci nie są potrzebne. Na razie...

Opublikowano

Tak mistrzu, na razie amoniak i NO2 są na zerze, ale jak wzrosną A POTEM SPADNĄ to będę mógł kogoś wrzucić.

Co do ślimaków, to chcę je z takiego samego powodu jak rybki, bo mi się podobają.


Nasikałem do akwarium, z tego będzie amoniak. A bakterie już są w akwarium.

Opublikowano

Shiroki, bez urazy, ale nie rozumiem twojej wybuchowej wypowiedzi. Przecież w poscie pierwszym napisane jest wszystko w miarę poprawnie. Recepta na przyzwoicie skuteczny start zbiornika. A ty trochę się uniosłeś. :-)

Opublikowano

Nie gniewam sie :) No troche sie uniosłem, bo zrozumiałem ten post iz Autor zamierza juz wpuszczać ryby jak tylko mu parametry spadną do zera. A parametry mu spadną do zera a potem sie jeszcze odbija... Wiec takie czekanie na spadek parametrów to jeszcze nie jest zamknięcie cyklu. Pierwszy spadek parametrów do zera nie oznacza zamek iecia cyklu. Moze tez oznaczać, ze bakterie nie majac co zryc wlasnie wyzionęły ducha :)

Opublikowano

Mam pomiary parametrów z ostatnich 10 dni :)


ph = 7,6 +/- 0,2 i towarzyszy wszystkim pomiarom

TwO = 15 +/- 1 i towarzyszy wszystkim pomiarom

TwW = 10 +/- 1 i towarzyszy wszystkim pomiarom


wyniki w mg/l

dzień 1:

NH3 = 0

NO2 = 0

NO3 = 2


dzień 4:

NH3 = 0-1

NO2 = 0

NO3 = 2


dzień 6:

NH3 = 1-2

NO2 = 0

NO3 = 2


dzień 10:

NH3 = 0-1 (wyraźny spadek w porównaniu do poprzedniego testu)

NO2 = 1.5 (max testu, może być więcej)

NO3 = 20-50 :) bliżej 20


tak więc za parę dni oczekuję spadku NH3 do zera a potem spadku NO2 do zera i mogę zasiedlać zbiornik, czy zgadzacie się?

Opublikowano

ZOOLEK, wartości powyżej zera może i nie są super dokładne, bo np. NO3 jest 0-2-5-10-20-50-100-150 ale jak pokazuje 0 to jest niewykrywalne :)


więc teraz czekam aż NO2 i NH3 będą niewykrywalne, jako iż NO3 wzrosło to bakterie są i tworzą własną cywilizację :)

Opublikowano

Wydałeś na testy, które nie dość, że są niedokładne to jeszcze często podają wyniki z kosmosu (np. znikające NO3). NO2 i NH3/4 musi być podawane z dokładnością przynajmniej 0,1. Wtedy widać co naprawdę się dzieje. Podanie wartości 0-1 to jest minimum i maksimum skali dla NO2. Używanie tzw. chemii jest konieczne jeżeli wodociągi przyznają się do dodawania chloru (chloraminy). Dodawanie chloru przez wodociągi świaidczy o tym, że woda nie jest pierwszej jakości i nie wieżę, że ma NO2 i NO3 na poziomie 0.

Opublikowano

cóż, moje wyniki potwierdzają to co twierdzą toruńskie wodociągi, NH3 = 0, NO2 =0, NO3 = 2


widać dużo używałeś testów ZOOLEKa, że taki znawca jesteś :)


mi NO3 na razie rośnie, nie zarejestrowałem spadku... pożyjemy zobaczymy, a testy trzeba dobrze przechowywać oraz dobrze wykonywać pomiary...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.