Skocz do zawartości

Start nowego baniaka 240 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
NH3, NO2, NO3 niewykrywalne


Z niewykrywalnych zrobiło się nagle 2. Zdecyduj się jaki jest NO3 w kranie. Test zooleka na NO3 to jest czysta magia, możesz sobie zaklinać rzeczywistość do woli. Używałem już zooleków i pasków. I w NO3 lepsze okazały się nawet paski od wspomnianego testu zooleka.

Opublikowano
a testy trzeba dobrze przechowywać oraz dobrze wykonywać pomiary...


Jasne, że trzeba dobrze wykonywać pomiary. Ale jest jeden warunek. Test, którym mierzysz musi być miarodajny. A test na NO3 firmy ZOOLEK nie daje dobrych wyników. Posiadałem takowy test i na 10 pomiarów dawał mi 5 różnych wartości w ciągu 6 godzin. Później porównywałem wyniki ZOOLEKA z wynikami JBL'a. Drugim udawało mi się za każdym razem uzyskać podobny kolor próbki (piszę PODOBNY, bo jestem facetem i moja ocena ZAWSZE będzie subiektywna), natomiast firma ZOOLEK przy próbce JBL'a co drugi pomiar, albo co trzeci pomiar miała inny (raz o 20 mg/l, innym razem o 10 mg/l).


Także, posłuchaj rady osób, które z tymi testami obcowały, a nie zarzucasz złe przechowywanie testu, albo nieumiejętne wykonywanie pomiaru. Ten test można rzucić o kant dupy.


Natomiast pozostałe testy kropelkowe ZOOLEKA sprawdzają się w miarę przyzwoicie. Nie zauważyłem, aż takich wielkich różnic w porównaniu z JBL'em. Jedynie dozowniki są dziadowskie i po jakimś czasie odpada dzióbek od nakrętek (tak przy najmniej było u mnie).


Pozdrawiam.

Opublikowano

panie i panowie,


przed chwilą wykonałem trzykrotnie testy!!!

w tym celu poświęciłem 6 litrów wody, rozlałem ją do 3 różnych naczyń, wyniki są IDENTYCZNE jak te które wykonałem dzisiaj rano :)


czyli:

NH3 = 0-1

NO2 = 1.5

NO3 = 20-50 bliżej 20

kolory są takie same we wszystkich 3 próbach, żona pomagała i też nie widziała różnicy


podsumowując:


Jeśli substancja testowa w środku nie zmienia się, a się nie zmienia... oraz woda jest taka sama, a jest taka sama... to testy np. zooleka będą wykazywały taki sam rezultat.

Jeśli wykazują inny, to cóż, osoba mierząca robi to ŹLE!

Możecie zaklinać rzeczywistość, fakt jest taki, że partaczycie pomiary i tyle. Zajmuję się na co dzień przeprowadzaniem doświadczeń, jeśli pomiar różni się z próby na próbę w ciągu kilku minut, to albo zmieniła się zawartość odczynu (niemożliwe), albo wody (niemożliwe), albo się pomyliła osoba dokonująca pomiaru (jedyna możliwość). Ludzie nie czytają opisów, bo wiedzą lepiej, robią testy niechlujnie, a potem mówią, że test działa niepoprawnie...


pozdrawiam

teraz możecie hejtować :)

Opublikowano
Możecie zaklinać rzeczywistość, fakt jest taki, że partaczycie pomiary i tyle.


Wszyscy partaczymy pomiary. Tylko ty jesteś taki nieomylny. Dziwię się po co zakładałeś temat na tym forum. Przecież ty wszystko wiesz, a reszta bardziej doświadczonych malawistów to partacze i nie znający się na temacie ludzie.


To jest mój ostatni post w tym temacie. Ode mnie pomocy na tym forum nie uzyskasz.

Opublikowano

Cóż prawda boli, nie jestem alfą i omegą, ale jedno potrafię, przeprowadzić serię IDENTYCZNYCH pomiarów.


Zastanówcie się przez chwilę, rozumiem, że większość z Was z nauką była i jest na bakier, ale na prawdę, gdy macie próbkę identycznej wody, co może powodować inny wynik testu???


Przecież substancja w środku testera, jest TAKA SAMA, jej skład chemiczny się nie zmienia...


Powód: złe wykonanie.


Narzekajcie, że testy są trudne do przeprowadzenia, ale nie że są złe.


Zawsze najłatwiej jest zwalić na otocznie, nie na swoją pracę. Proszę Was abyście się zastanowili, jak identyczna próbka wody i identyczny skład testera może dać inne wyniki...

Opublikowano

Oj lukastorun więcej pokory przed rzucaniem niepotwierdzonych oskarżeń wobec doświadczonych kolegów.

Zanim mnie odpiszesz zastanów się co żebym nie musiał zrobić jak marcin1a1.


Koledzy od wielu lat świetnie robią testy wszystkich producentów i ta opinia o teście NO3 Zooleka nie pojawiła się nagle. I opinia że pozostałe są OK szczególnie pH 7,4-9 też wynika z wieloletniego doświadczenia.


Problem z testem na NO3 jest taki by on mierzył tylko NO3 a nie reagował jednocześnie na zmieniające się NO2 , NH4 i PO4 oraz na pH KH i GH wody.

Test Zooleka na NO3 dziwnie oprócz mierzenia NO3 jednocześnie reaguje na inne parametry wody. Więc w twojej próbie się sprawdza ale w dynamicznie zmieniającym się środowisku dojrzewającego baniaka już absolutnie nie.

Testy JBLa czy Saliferta nie reagują na zmiany innych parametrów wody mierząc tylko NO3 dlatego w dojrzewającym baniaku test NO3 Zooleka zmniejsza poziom azotanów choć doskonale wiemy że one mogą tylko wzrastać jeśli brak tam roślin a innych producentów pokazują tylko rosnące lub nie NO3 ale nie gubią startowego poziomu NO3.

Sugerowałbym jednak przeprosić marcina1a1 i innych ale zrobisz jak będziesz uważał za stosowne. Za tą sugestie także na mnie się możesz obrazić ale czy warto iść na udry z wszystkimi. Nikt tu cię w takiej opinii nie poprze, a ja lubię ludzi młodych dociekliwych.:D

Opublikowano

dzięki za opinię, pozwolę sobie poprawić Ciebie



Zanim mnie odpiszesz



miałeś na myśli za pewne "zanim mi odpiszesz"


Wracając do testów, jak to jest, że jakoś nie zauważam dziwnych wahań parametrów stosując zooleka? Ja dopuszczam możliwość, iż inni badacze źle wykonywali testy, dowód jest prosty. Wykonałem kilkanaście testów, dzisiaj kolejne sześć aby znaleźć te "wahania" i nic :)


Jestem w trakcie testów, chcę zrobić niezależnie 10 testów i zobaczyć czy którykolwiek odstaje, na razie na 6 testów brak zmian, na moje doświadczone oko (pracuję w laboratorium),

dla mnie nie jest żadnym dowodem, że 100 osób przede mną dostało taki a nie inny wynik, póki samemu nie przeprowadzę badań, wcześniejsze wyniki są tylko ciekawostką.


Spoko, drażnię Was, lubicie proste w obsłudze jbl.

Opublikowano

Z zawodu jestem chemikiem analitykiem który pracuje w laboratorium i bada wodę.I chociaż lukastorun stanowczo za ostro się wypowiedział to niestety ale trochę racji ma.Na początku wspomnę w czym się z nim nie zgadzam.Skład NO2,NO3 w tej samej wodzie się zmienia,dlatego zalecana jest w miarę szybka analiza tych związków.Pod pojęciem w miarę szybka rozumiem tzw.próby powtórzone,który wykonuje się jedna po drugiej bez większego odstępu czasowego (ten co kiedykolwiek walidował metodę chemiczną będzie wiedział o co chodzi),i z tego co pisze lukas właśnie wykonał prawidłowo próby powtórzone.Wyniki które uzyskał są powtarzalne co świadczy po pierwsze o dobrej ręce analityka,a po drugie o precyzji stosowanego testu,ale nie koniecznie o jego dokładności (do dokładności musiałby zastosować materiał certyfikowan,czyli wodę o znanej zawartości badanego związku).Dlatego jeżeli jakiemuś koledze wychodzi przy próbkach powtórzonych błąd w granicach 50% to przykro mi panowie ale w 99% jest to błąd ludzki.Dlatego nie mylcie panowie precyzji z dokładnością.Rozumiem że waszym zdaniem zoolek jest mniej dokładny od jbl i tu się mogę zgodzić.Ja związki azotu badam metodą spektrofotometryczną i tą metodą badane są one w wodociągach.A tak w ramach testu waszymi metodami zbadałbym wodę wodociągową i porównał z tym co podają na stronie.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.