Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czy dobrze sobie wymyśliłem obsadę do 600 litrów ? (200dłu. x60szer. x 50 wys)

obecnie mam standardowe 375litrów, ale nowe szkiełko już kupione czekam na szafkę i pokrywę, za około miesiąc będzie przeprowadzka


METRIACLIMA MSOBO MAGUNGA 1+4

MELANOCHROMIS CYANEORHABDOS MAINGANO 1+4

COPADICHROMIS AZUREUS 1+2

OTOPHARYNX LITHOBATES SULFUR HEAD YELLOW 1+2

CYNOTILAPIA HARA GALLIREYA REEF 1+3

MAYLANDIA ESTHERAE RED-RED 1+3

AULONOCARA FF 1+2

AULONOCARA MALERI RED BURGUND 1+2

Opublikowano
Hary maingano i msobo bym nie łączył z non mbuną.

Darku akurat nie zgodził bym się z Tobą w tej kwestii.

Mam połączone mbunę z non mbuna juz od 10 miesięcy. Wiem że to krótki okres ale zawsze jakiś. M msobo Maguna jest z Protomelasem, Placidochromisem, Aulonocara czy Copadichromis. Nie zauważyłem żadnej agresji ze strony msobo do pozostałych mieszkańców. A wręcz przeciwnie, podczas tarła ryby z non mbuna są bardziej agresywne niż mbuna. Nie mam na myśli pysi mbuna takich jak M Luwino Reef.

Wiem że to wszystko może się zmienić, jak ta rybka osiągnie wiek dojrzały. W chwili obecnej msobo ma około 18 miesięcy. Piszę to, że może się zmienić bo M msobo Magunga jest rybą nieobliczalną. Widziałem już różne dziwne zachowania tej ryby, i mam możliwość obserwacji z non mbuną. Jeżeli miałbym jeszcze raz łączyć mbunę z non mbuną to spróbowałbym po raz kolejny. Tak naprawdę wszystko zależy tylko i wyłącznie od cech charakteru ryby. Przekonał się o tym nie jeden hodowca.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
W chwili obecnej msobo ma około 18 miesięcy. Piszę to, że może się zmienić bo M msobo Magunga jest rybą nieobliczalną. Widziałem już różne dziwne zachowania tej ryby, i mam możliwość obserwacji z non mbuną. Jeżeli miałbym jeszcze raz łączyć mbunę z non mbuną to spróbowałbym po raz kolejny. Tak naprawdę wszystko zależy tylko i wyłącznie od cech charakteru ryby. Przekonał się o tym nie jeden hodowca.

Nie piszę że takie połączenia są niemożliwe ale ryzykowne co sam podkreślasz, dlatego nie polecam. Sam testuję takie połączenia ale aby coś powiedzieć musi minąć sporo czasu.

Dodam że testuję z nieterytorialnymi mbuniakami. Miałem krótko alulony z maingano i to było IMHO bardzo kiepskie połączenie.

Opublikowano

Co do karmienia jest to lekki problem. Ja poradziłem sobie w ten sposób no może za duże słowo poradziłem. Zrobiłem w następujący sposób pomieszałem wszystkie razem następujące pokarmy Omega One, Naturefod, NLS cichlid spectrum i tehera+. To podaje w jeden dzień na drugi mrożonki na trzeci znowu pokarmy suche itd itd. Póki co nie zauważyłem odtłuszczania się mbuny czyli M msobo Magunga i M Luwino Reef. Tak więc jak na razie jest ok. Jeżeli coś zauważę będe reagował .

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.