Sum rekini (wielkook syjamski) a pyszczaki.

[lewiatan1989]

Witam,

Jestem akwarystą już od ponad 20 lat. Aktualnie posiadam zbiornik 240 l z mieszaną obsadą. Postanowiłem w końcu ziścić swoje marzenia odnośnie zbiornika malawi. Jednak żal mi się rozstać z dwójką moich aktualnych podopiecznych tym bardziej że jeden jest ze mną już prawie 20 lat a drugi 14. Chodzi mianowicie czy dwie dorosłe sztuki suma rekiniego(wielkooka syjamskiego) czy jak kto zwał pangi mogą pływać z pyszczakami. Jeden z rekinków ma ok 40 cm długości drugi nieco ponad 30.

Jak myślicie dadzą radę żyć wspólnie w jednym baniaku ? Jeżeli tak to jaką obsadę pyszczaków byście poradzili do tych dwóch ryb.

Pozdrawiam serdecznie

Darek

[stan]

Po pierwsze już sam fakt trzymania takich ryb (wielkość jak i gatunek) w akwarium 240l jest już delikatnie mówiąc nie porozumieniem, ehh. To nie mieszamy biotopów i takie ryby nie nadają się do pielęgnic z Malawi.

[marek_z_81]

Po pierwsze należało by zadać pytanie czy ryba mająca 40cm może przebywać w zbiorniku 240l. Potem martwiłbym się o to czy może być z pyszczakami.

Wracając do Twojego pytania to nie licz na to, że ktoś odpisze "Tak wpuszczaj śmiało" bo żaden szanujący się akwarysta na tym forum by nie połączył tych dwóch ryb.

[piotriola]

Witaj, widziałem takie połączenie i o dziwo pyszczaki dawały radę. Było to większe akwarium a rekiny pływały tylko pod lustrem wody. Jak dla mnie to nieciekawy pomysł, ryby te znacznie zanieczyszczają wodę i karmi się je łopatą.

pozdrawiam

[malet7]

Ciekawi mnie jak ten większy odwraca się w akwarium o szerokości 40cm ;(

Możesz wrzucić zdjęcie lub krótki filmik?

Masakra...

[lewiatan1989]

Daje jakoś radę. Jest ze mną już tyle lat że udało mu się przyzwyczaić do panujących warunków.

Dziękuję wszystkim za odpowiedź będę miał to wszystko na uwadze. Pozdrawiam

[Guest pemergency]

WTF???? :shock: przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać... Pomijając już tego suma to bardzo kiepski pomysł...

[Epson9]

Oddaj te sumy do jakiegoś ogrodu botanicznego/zoo/ akwarium publicznego, zależy co masz w swojej okolicy . Uwierz że ryby będą szczęśliwe, a i zbiorników z takimi rybami nie brakuje w tych miejscach. Później zajmij się pyszczakami.

[crav]

myślę, że temat się wyczerpał...