Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam kiedyś stosowało się roztwór Rywanolu i to działało . Takie przenoszenie może pogorszyć sytuacje ryba nie będzie pobierać pokarmu i ciągły stres stres nie pomaga w leczeniu . Przemyłbym bym ranę roztworem rywanolu i do baniaka . Pozdrawiam A wszystkiego najlepszego Sir_Yaro

Opublikowano

Zostawcie te rybcię w spokoju i dbajcie o czystość wody w akwarium. Czy ktoś widział aby ryby zgłaszały sie do lekarza w jeziorze? System regeneracji ryb spowoduje, ze wszystko sie zabliźni, jesli warunki wodne sa odpowiednie.

Opublikowano

Masz rację nie zgłaszają się do lekarza, w naturze osłabione lub ranne umierają lub zostają pożarte gdy nie są w stanie uciec ;) Tu raczej nic ich nie zje, ale zatłuc osłabioną sztukę współtowarzysze mogą. Ja bym jednak obserwował zachowanie ryby jak i ranę przez najbliższy dzień. I od tego uzależnił ewentualną kwarantannę. Jeśli ze złapaniem jej nie masz problemu to ja też

Przemyłbym bym ranę roztworem rywanolu i do baniaka .
Opublikowano

jodyna czy rywanol, na pewno żaden z tych leków nie zaszkodzi. rywanol jest bardziej lekiem na grzyby ale zawsze..

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Podepnę się pod temat, bo mojemu Yellow`owi też coś podobnego się stało, jest trochę ospały, chowa się po kątach, ale po pokarm podływa normalnie.

Dzięki

post-11163-14695717898856_thumb.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.