Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Grzesiek nie jestem hydraulikiem i jak muszę coś przy tym grzebać od razu jestem chory ;), dlatego poszedłem na łatwiznę i wykorzystałem system rur PEX. Jakby coś nie wyszło zawsze mogłem to rozkręcić i poprawić (system ciut droższy ale można ograniczyć ilość złączek).

Opublikowano

Dla mnie to sama przyjemność pomajsterkować przy akwarium!

Mimo, że z zawodu jestem fizjoterapeutą to sam sobie zrobiłem stelaż, szafkę, pokrywę a teraz jestem już jestem prawie na mecie w budowie narurowca. Myślę, że to wszystko kwestia chęci. Reszta przyjdzie sama ;)

Opublikowano
Odnoszę troszkę wrażenie że tych którzy nie potrafią złożyć narurowca uważasz za zupełne życiowe "niedojdy",mam nadzieje że się myle.


Grześ kto nie potrafi złożyć narurowca to ma "kumatych" w rodzinie... jak nie to ma "kumatych" kolegów... jak nie ma kolegów to ma kolegów znajomych... jak tych też zabraknie to ma kasę na fachowca;)

Opublikowano

Panowie ten wątek zaczyna przypominać bicie piany, niebawem zaczną padać argumenty jak w starym dowcipie o Ruskim i Amerykaninie, "a u was biją murzynów" :P.

Jak tak dalej pójdzie będę zmuszony zamknąć ten wątek

Opublikowano
Grześ kto nie potrafi złożyć narurowca to ma "kumatych" w rodzinie... jak nie to ma "kumatych" kolegów... jak nie ma kolegów to ma kolegów znajomych... jak tych też zabraknie to ma kasę na fachowca

Ależ oczywiście że tak i to jest bardzo dobra rada.Tylko że niekiedy mam takie odczucie że jak nie potrafisz złożyć narurowca,to jesteś tu traktowany jako leworęczny niezguła,albo śmierdzący leń.Z czym kategorycznie się nie zgadzam.

Opublikowano

[QUOKonieczność "samodzielnego" wykonania takiej filtracji już uznano za wadę, wiec po kiego wałkujemy to dalej.TE]

Tu przyznaje się troszkę mojej winy.Osobiście poczułem się troszkę urażony.Nie uważam się za zupełnego niezgułę ani lenia,ale w swoim 200 litrowcu nie wykonałbym narurowca,raz że nie czuje się na siła aby sam sprawnie to zrobić,dwa moja filtracja zupełnie się sprawdza.

-- dołączony post:

Mam pytanie do ludzi posiadających narurowce.Ponieważ wcześniej kolega podał że przepływ nowej pompy grundfosa przy czystych filtrach jest w granicach 2400l/h a przy zabrudzonych około 1500l/h,to dlaczego na poniżej przedstawionym filmiku jednak ten przepływ jest dużo niższy?Zapewne wynikać to może z konstrukcji całego narurowca,ale pewien nie jestem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.